reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

A ja pragne doniesc, ze z naszej listy sierpniowych mam "spadla" tez carilka (termin na 22.08). ;) O 12.10 przyszla na swiat jej corcia - Antosia. Waga 3500, dlugosc 54 cm, 10 pkt Apgar. :)
 
reklama
Marianna na rane polecam rivanol, w szpitalu mi go polecili.. wacik jałowy troszke zmoczyc (uwaga farbuje) i przetrzec rane.. moja rana jest idealna tak mi dzis powiedziała pani doktor na zdjeciu szwa.. co do bólu to wspolczuje mi morfine podali ale jak sie kończyła butelka to niestety miałam kryzys bo bardzo bolało.. ale zacisnełam zęby.. potem na noc juz dostałam co innego chyba ketonal w płynie.. w sumie boleć jakos bolało ale dało sie wytrzymac na nastepny dzien dostałam takze ketonal w tabletce ale nie brałam, nie chciałam sie truć i przy okazji małego..

pytanie do dzewczyn po cc, w drugi i trzeci dzien słabo ze mnie leciało a jakos tak od 5 dnia do dzis leci i to strasznie czy to normalne? jak było u Was?

Ciamajdko łał.. niezła "kruszynka"
 
Nektarynko pewnie teraz wiecej chodzisz i wiecej karmisz dlatego...u mnie bylo podobnie...ale nadal caly czas krwawie ale juz rzadziej i krwiscie;-)
 
No własnie dziewczyny ile powinno sie krwawic?? bo połozna sie mnie pytała czy jeszcze krwawie? a ja mowie, ze tak zrobiła jakąś dziwną mine, ale nic nie mowiła.
 
Hejka!
Zakupy zrobione, olatałam się po pocztach, bankach i sklepach i nic nadal! Wszyscy znajomi których spotkałam zadawali "głupie" pytania i wytrzeszczali oczy. Mam tego dość.

panienko lepiej już nie bierz magnezu, co prawda jak się ma coś zacząć dziać to i magnez nie przeszkodzi, ale w sumie po co opóźniać to na co tak bardzo czekamy.

Milusia Ty mówisz że w słoneczniku dużo magnezu jest?! No to może przez to Ciamajdki tak długo nie mogło zebrać bo ona ciągle słonecznik wpieprzała!

różyczk@ ja tez w służbie zdrowia pracuje,a w apteczce takie braki że wstyd. Ale jak to mówią szewc bez butów chodzi!

fiuufiuu tylko pozazdrościć że Lulek śpi w nocy. Jeszcze za tym zatęsknisz kochana.

Anecia1111 ja proponuję dla Ciamajdki jakiś order za taką Córę!

Marianno super że wróciłaś i od razu takie słodkie opisy nam serwujesz. Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę (i inne pewnie też), że już możesz te fafulki całować. Buuuuu będę płakać!

koralowa daj znac co po ktg. A nóż widelec coś sie dzieje =)

nektarynko nic nie poradzę. Spróbuj gdzieś w necie poczytać.

A teraz spływam robić francuskie rożki ze śliwką w glazurze mniam, ale sobie dogadzam!

Tulam wszystkie!
 
Pajko, ja jestem 2 tyg po i nadal krwawię tak jak przy końcówce okresu. Nie jest tego dużo, generalnie bardziej to taki ciemny śluz niż krew ale myślę, że jeszcze trochę się pomęczę.
 
Hej Mamuśki :-)
Podczytywałam was od wyjścia ze szpitala ale jakoś na pisanie nie ma czasu, ale postaram się częściej odzywać. Mały bardzo absorbujący, dzisiaj ma trochę gorszy dzień bo u nas zmiana pogody i wieje bardzo, a podobno dzieci są wrażliwe na wszelkie zmiany ciśnień itp.
Ciamajdka urodziła!!! gratulacje!!!!!!!!!! super że w końcu ma córeczkę przy sobie, ale jaki klocuszek :szok::-D szok !!! mój okruszek dzisiaj był ze mną u położnej która ściągała mi szwy i przy okazji zważyliśmy go i ładnie wrócił do wagi urodzeniowej nawet troszkę przybrał, waży 3040g więc jest ok. Najada się ładnie, nawet często przejada bo sporo ulewa i często chce cyca. Gdyby nie smoczek (choć miałam mieszane uczucia czy go dawać) to by mi pewnie z cycka nie schodził:zawstydzona/y: Poród opiszę we właściwym wątku jak znajdę chwilkę na skupienie się.
miriannak - nam też po SN dawali środki przeciwbólowe, 1 nocy nie potrzebowałam bo tak jak dziewczyny czułam się naładowana adrenaliną, ale już kolejnej nocy z koleżankami z sali chętnie skorzystałyśmy;-), podobnie jak przed wyjściem wzięłyśmy sobie do domku po czopku glicerynowym:sorry2: (gorąco polecam :happy:)
Bombusiu - u mnie specjalistą w gadaniu i nuceniu do małego jest mój mąż :-), nie spodziewałam się po nim że będzie potrafił tak fajnie się małym zajmować (co prawda na razie nie chce go sam przebierać,trzyma go tylko w kąpieli ale od dzisiaj ma sam zacząć przewijać itp) ale jeśli chodzi o uspokajanie i usypianie jest mistrzem :tak:
fiuufiuu - zazdroszę tych przespanych nocy, u mnie na razie za różowo nie jest, młody częściej jest spokojny i śpi w dzień a w nocy najchętniej wisiałby na cycku; ja jeszcze nie umiem spać wtedy kiedy on śpi a w nocy nad nim siedzę i głowa mi sama leci:-(
Pajkaa - co do krwawień to na szkole rodzenia podawała nam położna takie dane:
-3 dni - krwiste obfite
4-7 doba - różowe, brązowe, w trakcie krwawienia obfitsze
8-10 doba - surowicze
3-4 tydzień - skąpe
Może to ci coś pomoże. Ja jeszcze też krwawię, a po karmieniu leci więcej (sorry za szczegóły:sorry2:)
duralex, monika8112 - łączę się w bólu, u nas też dziś gorsza nocka była, ale jakoś nie myślałam że to przez pełnie, może faktycznie, dzionek też na razie nie za bardzo, młody nie chce zasnąć nawet po jedzeniu :dry: a tak liczyłam na choćby krótką drzemkę :-(
No i oczywiście trzymam kciuki za wszystkie nierozpakowane mamuśki, wytrwacie dziewczynki :-) skoro ja wytrwałam i samo się zaczęło to wy też dacie radę. Buziam wszystkie z brzuszkami i bez :-)
 
Bombusiu nie ma za co dziękować, w końcu po to tu jesteśmy żeby sobie info przekazywać.... ale nie omieszkałam napisać najpierw do Marcelinki smska ... tak mnie radocha rozpierała :-D I dopiero dałam smsa do publicznej wiadomości :-D A widzę że zmieniłaś avatarek... śliczny :-)

Weroneczka no chyba order się przyda Ciamajdce :-D Trzeba się nad tym zastanowić na forum :-D


A w ogóle to dalsza część czopa mi odchodzi.... takie bleeeee gluty ;-) I coraz mocniej mnie plecy napierdzielają... i kłuje mnie niemiłosiernie tam w dole :-D
 
reklama
Do góry