reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

pati1982 no to akcja się rozkręca - trzymamy kciuki :-) mam nadzieję, że tel do jednej z nas posiadasz, żeby nas poinformować w razie W

nervita szczerze bardziej liczyłam na esa, że masz maleńką ze sobą niż na Ciebie na forum :-p zapewne to kwestia godzin jak się u Ciebie rozkręci i mnie zostawisz samą :-(

marulka ja to wyczekuje bólu :-p

Anecia1111 ale do następnego lata nie dojdziesz :-p

Ale się uśmiałam - polecam jeśli nie czytałyście: https://www.babyboom.pl/forum/ciaza-porod-polog-f14/porod-na-wesolo-7030/
 
reklama
PATI1982 - trzymam kciuki!!!

Marulka- widzę,że ty tutaj taka oblatana jesteś,to mam pytanie: w zeszłym tyg wypadło coś galaretowatego mlecznego czy to mógł być czop? Lub jego część?? Cały czas ze mnie wypływa śluz więc zakładam,że to chyba nie cały czop,co??
 
pati1982 trzymamy kciuki !
niuunia no my chyba czekamy właśnie na Ciebie, ale mówię Ci ile rodzących-samych cesarek było 7 !!! ja szczerze tez liczyłam, że już malutką dzisiaj lub jutro ujrzę ;(
marulka taką mam nadzieję i staram się nie wkręcać ! dzięki również za pomoc przy skurczach - zanotowałam w główce wszystkie wskazówki , bo po tylu latach to jestem jak pierworódka ;)
krzynko również dzięki za podpowiedzi "skurczowe", widzisz z tym krwawieniem to różnie bywa ???
Misslena przykro mi ale nie znam się na wynikach, więc nie pomogę ;(
Malagonia witamy już w domku ;) taa z tymi miejscami -racja u nas też !
Bombusia to super takiego zdrowiutkiego szkraba mieć :) a z ciekawości ile płacisz za te kropelki SAB SIMPLEX - bo widziałam za 50,00 zł ?
monika373 myśl tylko pozytywnie i nie przejmuj się takimi tekstami - każdy lekarz chce zabłysnąć ! - i każdy daje nam .... ? dni do porodu -heh
dolorezzz zapewne to nie jest pocieszenie - ale każda z nas to przeżywa ! pierwszą córcię przenosiłam 2 tygodnie i wszystko było ok ;)
mallaika ja również zaliczam toaletę tak często ale w dzień ;) no właśnie mi nigdy w szpitalu przy ktg nie robili sprawdzenia wód i łożyska ?-hmm
Anecia1111 gratuluję 90 % udanej wizyty ;) a z tymi wagami maluszków wg. usg to trochę trzeba zdystansować jak dla mnie !
SARKA no gratuluję wysprzątania mieszkanka - zapewne błysk jak się patrzy ;)
kasia2506 super tak patrzeć na dwie śpiące królewny ;) ja juz dzisiaj myślałam, że to tak blisko a tu nici ;(
duralex fajnie masz kobietko ;) - ja lubiłam chodzić z moją malutką po lekarzach, oczywiście jak wszystko ok było-tylko na rutynowe badania ;)
urszulka202 myślę, że każda z nas w tym m-cu czuje już swoją kruszynkę jak "giganta" skaczącego po wszystkich wnętrznościach ! nie przejmuj się tym - każda kiedyś staje się matka po raz pierwszy! - jednak rady dawane na tym forum są na prawdę na "wagę złota" -więc notuj kochana notuj !!!-a zobaczysz mniej błędów popełnisz -a błędy to popełnię nawet ja - niby drugi raz mama!
MariannaK ja też tak chce jak było kiedyś - jechać jak skurcze albo wody odejdą i urodzić ! ale co jak coś niepokoi - to siadasz do auta i zmykasz na IP ;)
Bogusia86 super że z WAS takie "psiapsiółki" już na tym etapie ;)
weroneczko jak tam się udały cukinie nadziewane ?
Milusia gratuluje powrotu do formy i tak dobrze zaopatrzonego "bufetu" ;)
bonusowa jak tam po spotkaniu z położną ? dostałaś tel. na priv. jak nie to daj znać ;)
Luizka4don również życzę duuużo zdrówka dla Was ;)
no i ......... ehtele czym że ona zawiniła i jej tak wyczekiwany syneczek Olek ???
no mam nadzieję, że to chwilowy kryzys i już wszystko ku dobremu się ma ;)
jagodka tak to jest zapewne czop ;)

ale się napisałam...........
życzę rozpakowywania terminowym i chcącym oraz zdrówka mamusiom z dzidziami ;)
no i oczekującym swojego terminu ;)
spokojnej nocy ;)
 
juz wszystko porobilam, trochę plecy bolą ale to pewnie z przemęczenia. Jeszcze teście mnie odwiedzili i tesciowa z tekstem no kiedy Ty wkońcu urodzisz :angry::wściekła/y: a ja skad mam wiedzieć qrna, ja juz bym chciała bo skoro tydzień temu maluch miał 3800 to pewnie dogoni mojego pierworodnego do 4400, a ja chciałam mniejsze dzieciątko tym razem żeby sie tak nie męczyć....

Malagonia GRATULACJE!! tak myslałam że chyba w szpitalu zostałaś ;o) U mnie cisza i jak tak dalej pójdzie to się na poniedziałek na brochów załapię bo już otwierają :-)

PATI1982 wkońcu Cię ruszyło, trzymam kciuki !!!

Ciekawe jak tam Ola_ miała chyba miec dzisiaj wywoływany poród...
 
Hohohoho ale naskrobałyście przez cały dzień.

U mnie wszystko na tip top dzisiaj. Kuchnia ogarnięta, obiad na dwa dni gotowy, okna w całej chałupie umyte, ogólnie ogarnięte. Nawet miałam czas na krótka drzemkę i poczytanie książki. WOw sama się dziwię!

A teraz zasiadam do czytania Was!


Anecia1111 czyli co obie nie mamy posiewu zrobionego! Wrrrr... a nie wiesz ile się czeka na wyniki posiewu? Bo ja za tydzień mam wizytę i nie wiem czy się odzywać wogóle w tej sprawie. Poza tym oceniam Twoją wizytę na bardzo udaną, tzn pod względem informacji bo ja ani połowy nie wiem ile wód, jakie łożysko jakie tętno nic mi dziad nie powiedział, a jak ja tam wchodzę o języka w gębie zapominam!

inkaaa4 nie chcę Cię dołować ale ja już z miękką szyjką i 2cm chodzę tydzień i kurna nic a nic. Ale trzymam kciuki żeby Cię ruszyło. Może tego oleju zapodaj!

duralex każdą z nas czeka maraton lekarzowy. Oby tylko Mały był zdrowy, to wtedy można i po lekarzach biegać! No to zdrówka dla Was!

MiriannaK ciesz się kobieto ze rodzina Twojego M dzwoni do niego. Mój nie lubi gadać przez telefon i wszyscy dzwonią do mnie, non toper, nie ważne z czyjej rodziny i czyi znajomi!

urszulka202 spoko, miarą przygotowania do porodu nie jest wysprzątany dom. A jeśli chodzi o witaminy i żelazo to odstaw, na pewno dziecku nic nie będzie przez te 2 tygodnie a może tyle nie urośnie. Poza tym nie martw sie ja tez nie mam posiewu ani szczegółowych info. Byle zdrowo urodzić a resztę srał pies!

monika373 myślę że wszystko w swoim czasie i niestety nie pocieszę Cię ale moim zdaniem biorytmy srytmy oleje i czary nie działają! a szkoda...

pati1982 no to nie może być inaczej! Rozkręcaj się kochana!

nervitko nastąpiła zmiana planów i z mięska mielonego narobiłam kotlecików na 2 dni i spokój. M ucieszony bo na tą cukinię kręcił nosem. Cóż teraz tylko cukinia została...

Dobrej nocki moje drogie! Oby jutro było nas więcej... a może Ciamajdka się rozpakowuje bo jej nie ma od południa.... ha ale jaja jak ten olej zadziała! Osram się chyba.

A i jeszcze raz pytam czy nie wiecie co u navijki?
EDIT: zauważyłam, że navijka na gratulacyjnym się udziela więc pewnie u niej ok, zajęta mamuśka heheeh

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
nervita aż 7 cesarek? :szok: dużo. Może maleństwo jutro wyskoczy :-) a jak krwawienie?

weroneczka u navijki wszystko oki - zajmuję się maleńką swoją :-)

ciekawe jak pati :baffled:

No właśnie Ciamajdka też cicho czyżby olejek ruszył?

a mnie boli brzuch, krzyż i gania mnie na kibelek wrr ale pewno zaraz przejdzie i nic z tego się nie wykluje
 
Hmmmm no właśnie to mnie dziwi że miękka, skrócona ale bez rozwarcia... i tak mam już od 26.07... więc mogę tez sobie jeszcze sporo w ciąży pochodzić :-D



A o co chodzi z tymi biorytmami? I gdzie to sprawdzasz? Ale jeśli to na zasadzie horoskopu to szczerze mówię że nie wierzę w takie rzeczy ;-) :-) Ale sprawdzić z ciekawości mogę :-D
Wpisujesz Biorytm normalnie albo w google i wyskakuje Ci kilka pozycji i na którejś jak otworzysz zrobisz sobie taki biorytm-wpisujesz datę swoich urodzin i datę na kiedy chcesz odczytać biorytm.To nie horoskop jeśli już pytasz.
 
...jaki tu spokój na na na na nic się nie dzieję na na na na... idę lulu. Do rana dziewczyny - rozpakowujcie się jak chcecie, bo ja na siebie to już nie liczę ehh. Buźki :*
 
reklama
Witam!!!!

Ja tradycyjnie na chwilkę. Dziewczynki są cudowne, kochane, wspaniałe i najfajniejsze na świecie!!! Tak się cieszę, że już w domku. Jak na razie są bardzo podobne do siebie, chociaż charakterki maja różne. Na razie Nadia to mała psotka, jest bardziej żywa, ciągle kładzie stópki na Zosie, jak jest głodna to nikt nie ma szans na sen, dlatego jedzą o tych samych porach, oczywiście Zosieńka zostaję obudzona przez Nadusię. Zosieńka jest spokojniesza, ale dziś sprzedała mamusi pierwszy uśmiech. Próbowała tez gaworzyć, ładnie trzyma już główkę. Leżąc na brzuszku podnosi główkę. Obie są przekochane!!!!! Budzą sie co 3-4 godz. w nocy co 5 i wypijają przeważnie Nadia 110, A Zosia 120 chociaż nawet 150 wypija. Po jedzonku zasypiają. Ciekawe jak długo potrwa taka sielanka :)
Od dziś zaczęliśmy serię wizyt u lekarzy, a będzie ich w najbliższym czasie sporo. Dziś byliśmy u okulisty i wszystko super. Następna za 6 tygodni. We wrześniu czeka nas przynajmniej 8 różnych wizyt, ale dobrze, że dbają tu o to.
 
Do góry