reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

witam sie
ja obudziłam się z silnymi skurczami i gadam do Sebusia - Skarbie proszę tylko nie dzisiaj nie do 20 bo tour de Pologne jedzie przez Katowice i nie dojedziemy do szpitala. I zrobiła się cisza.TZN od paru dni boli mnie w krzyżu ale to nie jest ból kręgosłupa. Ale ja sobie staram nic nie wmawiać bo nie będę się nakręcała niepotrzebnie ;-)


Melduje sie po wizycie:-(
Moja dzisiejsza wizyta była mało udana.... a tak sie nastawiłam:-( w skrócie jutro o godz 10 mam sie zameldowac na IP, lekarz kładzie mnie na obserwacje na Patologie bo miałam dzis wysokie cisnienie 133/100 (dwukrotnie mierzone i za kazdym razem ten sam wynik). USG nie zrobił i nie wiem co z moimi wodami i waga dziecka ale to dlatego ze jutro mi w szpitalu zrobi plus przepływy pepowinowe. Miedzy nogi ze tak brzydko powiem tez nie zajzał bo i tak musi to zrobic jutro przy przyjeciu...

Tyle....:-(

Aha i od ostatniej wizyty przytyłam 4 kg... masakra.....

Ide was poczytac...

o mamo ja to mam cąły czas prawie takie cisnienie - lekarka u mnie świruje jak mam wyższe tak 145/100 będzie dobrze.


Witam,
czy mogę do Was? Podczytuję Was od jakiegoś czasu, mam termin na 20.08, ale na wczorajszej wizycie gin stwierdził że coś tam się zaczyna, tętno małej było trochę wysokie i jutro idę na KTG. To moja druga ciąża, mam 19-miesięczną córeczkę, która właśnie leży sobie spokojnie i ogląda Krecika, a matka próbuje złapać siuśki do badania do laboratorium:-)

Witaj..

Witajcie:)
jenny83 nie strasz, BŁAGAM!! co ja mam powiedziec jak u mnie nie ma znieczulenia.. jest "o tyłek go rozbić" dolargan... oby problemy z brzuszkiem szybko przeszły...

Zielona wielkie gratulacje!!!:-)

różyczk@ w szpitalu Ci wszystko powiedza, będziesz miała info z pierwszej ręki:) to jeszcze nie jest tak bardzo wysokie ciśnienie, miałam i takie na wizytach, myslę - że Cie przebadaja i puszczą do domku..:tak:

k@#%%a ledwo siedzę, mam taki ostry ból na samym dole brzucha... musze to napisać bo aż mnie wykręca..
Fiuufiuu ja wczoraj zaproponowałam T. że trza się brać co nie co... i ochrzcilismy mały pokój co by się małej dobrze spało:-D ale cos mnie chyba rusza po tym...

jezuu, nie wysiedzę.. zaraz zwymiotuje...

Niuunia wbijaj sie jutro na wizytkę, ja chyba też dzisiaj polecę, ale sie jeszcze zastanowię, bo planowana na jutro...
Luizka o nie!!!!! no kurde to pokarm na pewno.. tez miałam taki numer kiedyś.. wszystkie skalary mi w jeden dzień zdechły-własnie od pokarmu...strasznie szkoda...:-(
Ehtele powodzenia!!! nie dostałam smsa czyli albo nic, albo rodzisz...:-)
navijko no coś jest z tymi zdjęciami.. może to zrobią w końcu...
brejka powodzenia!!!!!!! w końcu ruszyło u Ciebie!! Tobie to się najbardziej należy!:-)
Monika świetnie!! najlepsze przed Wami-sprzątanie hehe:tak::-)
Maad witamy!!!:tak: no czemu się wczesniej nie zarejestrowałaś?
Malagonia to masz skierowanie i Cię nie przyjmą???? jasny pierun... a podjedź na IP, powiedz że boli (tak mi gin kazał mówić gdyby mnie coś niepokoiło, oczywiście o ile faktycznie nie boli).. maja obowiązek Cię zbadać!


zaraz zwariuję, idę się położyć... muszę za chwilkę jechac oddać siuśki do laboratorium... i jak będzie mnie tak naparzać brzuch to idę na ginekologię.. niech się wali, pali..

ale masz sie fajnie, ja jak powiedziałam mojemu mężowi - może bysmy pofikali troszke - a on mi no cos Ty mam syna bić w główkę??
 
reklama
CZESC!!!!!

Duralex witaj podwójna Mamusiu!!!!! pisz opowieści z porodówki nawet CC dla nas to cenne źródło, pozdrawiam:-)
Fiuu no na Ciebie też nic nie działa jak czytam, a następny lekarz narobił nadziei, ze juz niedługo hmmmm no, bo tak naprawde to juz niedługo, z Jasia wszystkie soki wycisnęłaś, a synek ma to w nosie:tak:
Niuunia powodzenia na wizycie i samolocie zdaj nam relacje
luizka jejku, ale czemu tak padły te rybki???? jakby sie zatruły moze pokarmem??? przykro mi:-(
Pati mnie tak ostatnio bolał krzyż , jejkuś strasznie....a Tobie przeszedł ból???
marii jak dziś Twoje samopoczucie????
Monika gratuluję mieszkanka po remonice, ja chcę fotki łóżeczka!!!!:tak:
Maad witaj wsród zniecierpliwonych sierpniówek:happy:
Małagonia życzę szybkiej akcji porodowej, bo też juz czas na Ciebie!!!:szok:
Ciamajdko tylko nie zaśpij dziś znów z tym moczem!!!! i jak sie czujesz???? a brałaś nospe???;-)
marulka a dałas Olkowi zirtec, Alertec lub podobny lek??? np. wapno
Ehtele własnie zauważyłam, ze od pewnego czasu nie piszesz o gotowaniu, no ale samo sie rozumie, ze teraz jest akcja "kiedy rusze na IP" :wściekła/y:zyczę częstych i mocniejszych skurczy!!!!!!!!!:-)

URODZIŁA CAYRA-czytajcie na gorącej lini!!!!!!!!!:-D

Ja muszę dziś spakować 2 torby jedną dla mnie na te 3 dni do szpitla, a drugą dla maluszka i moje poporodowe rzeczy, bo niechby coś lunęło ze mnie po zdjeciu szwu to tatus musi mieć torbę uszykowaną, choć na pewno nic nie ruszy:no:
Problem w tym , ze ja nienawidzę sie pakować:crazy::wściekła/y:poprstu robię od rana wszystko tylko nie to:szok:,na wszelkie wakacje torby zawsze pakuje M:tak: no to dziśrano powiedział "to ja Cię spakuję jak przyjde z pracy, powiesz tylko co":szok::szok: hmmmm nie no to już bym przegięła musze sie zmobilizować, ale nie chce mi sie :no::crazy: leń do tego jestem okropny paplasiam:-:)zawstydzona/y:!!!!!!!

Wczoraj wieczorem w łóżku była akcja masaż sutków przez M:-D:-D nieeee skończyło sie tylko na masazu:rofl2: więc ogłaszam wszem i wobec, ze jak wróce ze szpitala bez szewka, to zajeżdze M na cacy:-D, trudno, musze wziąść sprawy w swoje rece, bo on sie trzęsie jak osika:confused2::laugh2:......choć zauważam że sport pt. "sex", na sierpniówki nie działa:no::crazy:!!!!!!!!


Przyślijcie mi deszcz u nas dziś 31 st. będe płakusiała jak nie lunie!!!!!!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Co Wy wszystkie takie skurczowe jesteście? To ja do września nie urodzę patrząc na Wasze objawy!!
A wlaściwie od terminu OM mija dziś 4 dzień... Dobrze,że jutro mam wizytę u lekarza to sprawdzi chociaż czy mała w brzusiu nadal dobrze się trzyma :/

Bombusiu - :-D ale się uśmiałam. Mówisz,że mąż będzie błagał o litość? :p
Trzymam kciuki,żeby w szpitalu wszystko się powiodło!!

Z innej beczki chciałam się pożalić- ceny książek na studia :-O Ja cie kręcę. Zamówilam dopiero dwie na I semestr a już mam 100zł do zapłacenia. Na dwa semestry to wyjdzie jakieś 600zł na same ksiażki. Problem z tymi prawniczymi jest taki,że prawo podlega ciągłym zmianom i kupowanie na allegro wcześniejszych wydań niesie ryzyko nieaktualnych danych :/ Ale poszaleli,naprawdę. Zwykła książka, 300 stron - 59zł...
 
Z innej beczki chciałam się pożalić- ceny książek na studia :-O Ja cie kręcę. Zamówilam dopiero dwie na I semestr a już mam 100zł do zapłacenia. Na dwa semestry to wyjdzie jakieś 600zł na same ksiażki. Problem z tymi prawniczymi jest taki,że prawo podlega ciągłym zmianom i kupowanie na allegro wcześniejszych wydań niesie ryzyko nieaktualnych danych :/ Ale poszaleli,naprawdę. Zwykła książka, 300 stron - 59zł...

kochana xero!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
prawie żadnych książek nie kupowałam - większość wypożyczałam i albo xerowałam, albo potem przedłużałam wypożyczenie:)
dogadywałam się z bibliotekarkami:)
 
CZESC!!!!!

Duralex witaj podwójna Mamusiu!!!!! pisz opowieści z porodówki nawet CC dla nas to cenne źródło, pozdrawiam:-)
Fiuu no na Ciebie też nic nie działa jak czytam, a następny lekarz narobił nadziei, ze juz niedługo hmmmm no, bo tak naprawde to juz niedługo, z Jasia wszystkie soki wycisnęłaś, a synek ma to w nosie:tak:
Niuunia powodzenia na wizycie i samolocie zdaj nam relacje
luizka jejku, ale czemu tak padły te rybki???? jakby sie zatruły moze pokarmem??? przykro mi:-(
Pati mnie tak ostatnio bolał krzyż , jejkuś strasznie....a Tobie przeszedł ból???
marii jak dziś Twoje samopoczucie????
Monika gratuluję mieszkanka po remonice, ja chcę fotki łóżeczka!!!!:tak:
Maad witaj wsród zniecierpliwonych sierpniówek:happy:
Małagonia życzę szybkiej akcji porodowej, bo też juz czas na Ciebie!!!:szok:
Ciamajdko tylko nie zaśpij dziś znów z tym moczem!!!! i jak sie czujesz???? a brałaś nospe???;-)
marulka a dałas Olkowi zirtec, Alertec lub podobny lek??? np. wapno
Ehtele własnie zauważyłam, ze od pewnego czasu nie piszesz o gotowaniu, no ale samo sie rozumie, ze teraz jest akcja "kiedy rusze na IP" :wściekła/y:zyczę częstych i mocniejszych skurczy!!!!!!!!!:-)

URODZIŁA CAYRA-czytajcie na gorącej lini!!!!!!!!!:-D

Ja muszę dziś spakować 2 torby jedną dla mnie na te 3 dni do szpitla, a drugą dla maluszka i moje poporodowe rzeczy, bo niechby coś lunęło ze mnie po zdjeciu szwu to tatus musi mieć torbę uszykowaną, choć na pewno nic nie ruszy:no:
Problem w tym , ze ja nienawidzę sie pakować:crazy::wściekła/y:poprstu robię od rana wszystko tylko nie to:szok:,na wszelkie wakacje torby zawsze pakuje M:tak: no to dziśrano powiedział "to ja Cię spakuję jak przyjde z pracy, powiesz tylko co":szok::szok: hmmmm nie no to już bym przegięła musze sie zmobilizować, ale nie chce mi sie :no::crazy: leń do tego jestem okropny paplasiam:-:)zawstydzona/y:!!!!!!!

Wczoraj wieczorem w łóżku była akcja masaż sutków przez M:-D:-D nieeee skończyło sie tylko na masazu:rofl2: więc ogłaszam wszem i wobec, ze jak wróce ze szpitala bez szewka, to zajeżdze M na cacy:-D, trudno, musze wziąść sprawy w swoje rece, bo on sie trzęsie jak osika:confused2::laugh2:......choć zauważam że sport pt. "sex", na sierpniówki nie działa:no::crazy:!!!!!!!!


Przyślijcie mi deszcz u nas dziś 31 st. będe płakusiała jak nie lunie!!!!!!!!!!!!

:-D:-D ja to juz sie boje bo jak nie mam części czopa to kiepsko bo to bakterie wiec se mysle wytrzymałam 8 miesiecy to te11 tygodni wytrzymam no nie??oj to jak doriwesz tego małża to będzie biedny :))


Co Wy wszystkie takie skurczowe jesteście? To ja do września nie urodzę patrząc na Wasze objawy!!
A wlaściwie od terminu OM mija dziś 4 dzień... Dobrze,że jutro mam wizytę u lekarza to sprawdzi chociaż czy mała w brzusiu nadal dobrze się trzyma :/

Bombusiu - :-D ale się uśmiałam. Mówisz,że mąż będzie błagał o litość? :p
Trzymam kciuki,żeby w szpitalu wszystko się powiodło!!

Z innej beczki chciałam się pożalić- ceny książek na studia :-O Ja cie kręcę. Zamówilam dopiero dwie na I semestr a już mam 100zł do zapłacenia. Na dwa semestry to wyjdzie jakieś 600zł na same ksiażki. Problem z tymi prawniczymi jest taki,że prawo podlega ciągłym zmianom i kupowanie na allegro wcześniejszych wydań niesie ryzyko nieaktualnych danych :/ Ale poszaleli,naprawdę. Zwykła książka, 300 stron - 59zł...

Polianna moze Ciebie chwyci raz a porządnie a nie bedziesz sie męczyła skurczykami :)
A tak jak Ehtele pisała ksero rób ja tez nigdy nie kupowąłam książek.
 
Taaa...też tak myślę,że chyba wyjdzie taniej :/ Niektóre wydawnictwa naprawde przesadzają. A przecież można wydać taniej, taka Logika czy też Ekonomia kosztuje 26-29zł ,więc jest do przeżycia szczególnie,że książka prawie do wykucia na pamięć ale reszta? Podstawy psychologii-120zł,szalenstwo jakieś.
 
Dzień Dobry Brzuchatki :)

U nas nocka ciężka. Zanim zasnęłam męczyły mnie skurczybyki i mały dawał popis umiejętności akrobatycznych. Potem kilka pobudek do wc i już dzwonił budzik M do pracy :/ obudziłam się godzinkę temu z bólem głowy. W bdg pada, więc temperaturka ok. Lekko burzowo.

Dzisiaj zaczynamy 40 tydzień wg pierwszych USG i 39 wg OM. Wczoraj odbierałam wyniki morfologii i moczu i dowiedziałam się od położnej, że pan od USG po ostatnim podglądaniu w kartę wpisał mi przewidywaną datę na 3.08...a na świstku od niego mam 30.07...czyli coś mu się walnęło...teoretycznie Gabryszard ma na dzisiaj termin. Zobaczymy czy nasz mały leniuch ruszy pup.

wczoraj złożyłam zamówienie u kuzynki na ikejowe koszyczki i księżycową lampkę dla małego nad wyrko, niestety w bdg Ikei jeszcze się nie doczekałąm:/ Wpadnie w weekend, ciekawe czy ja nadal będę w dwupaku...

Pajko - widzisz jaki Sebuś grzeczny, słucha mamy...nie to co mój bąbel :p

Bombusiu - ależ z ciebie nimfoMAMKA :D mąż w sumie powinien się cieszyć, że ma taką namiętną żonkę. A inne facety narzekają na ciążowy i połogowy celibat. U nasz sekszenie na razie nic nie zdziałało, ale może u was coś ruszy ;)

Polianno - pytałam się o kierunek studiów, ale zapomniałam pogratulować ;) no więc gratuluję wyboru. Prawo to ciężki i trudny kierunek, aczkolwiek bardzo ciekawy, szczególnie jak się wejdzie w te wszystkie kazusy itp. Książki prawda...masakra cenowa. Tym bardziej, że w bibliotekach większość wypożyczona :/ co do książek to część można znaleźć w pdf w necie ;) np. na chomikuj.pl albo peb.pl ;)

Zabieram się za prasowanie. Przez kilka dni uzbierało mi się trochę ciuchów w koszu :/

Pozdrawiam mamuśki
 
ehtele i co i co??? :D mi się nic nie śni, bo nie ma czasu.. przekręcam się co pół godzinki i budze się sprawdzić czy mi tyłek pęknie na pół czy nie ;) paranoja...

bogusia86 no popatrz a ja też kupiłam TT, a mam już doświadczenie z NUKAMI, że je Olek najchętniej cycał... ot durna bździągwa - no ale apteki są więc spoko :D

bombusia przed wszystkim GRATULUJĘ FIKOŁKA!!!!!! nie daję żadnych przeciwalergicznych leków, bo młody nie ma stwierdzonej żadnej alergii.. dałam mu wapno - wypił trochę, ale nie chciał. Nie zmuszam go bo nie mam wapna dla dzieci a to co mam jest napisane od 10. roku życia więc mu jakby trochę brakuje ;) nie smarowałam go też fenistilem, bo się nie drapie. Czekam i obserwuję - poradzi sobie sam a jak nie to będę cudować z domowymi sposobami, jak nie przyniosą rezultatu to jutro śmignę z nim do lekarza. Póki co nie zdradza żadnego niepokoju czy gorszego samopoczucia to po co go faszerować...

polianna logiki to sobie nawet nie kupuj... to przedmiot na każdych studiach i raczej nie zaprzątaj nim sobie głowy - do odbębnienia i po ptokach.. szkoda kasy ;) kupisz sobie po studiach książki z zagadnień, które zainteresują cię najbardziej - dopóki nie poznasz tematu kseruj, wypożyczaj, cuduj ale broń boże kasy nie marnuj.

fiuu u mnie elegancko zachmurzone, w nocy już podlało i oczyściło nieco atmosferę - ale wczoraj zdychałam. Jeszcze naszło mnie na dobry domowy obiad i usmażyłam się dosłownie razem z tymi mielonymi..... Dzisiaj jest luksusowo - zaraz idę prasować no bo jak to tak się nie spocić choć raz w ciągu dnia ;);)

zielona, cayra GRATULACJE!!! miejcie się zdrowo!

milusia
a odbiegając od tematu skurczy i żelaznej macicy - jak tam ogólnie pozaporodowo? jak Ci dni mijają? co porabiasz?
 
Cześć dziewczynki.Wczoraj miałam wizytę u gina no i ja mam już ustaloną cc na poniedziałek.
Cieszę się bardzo bardzo bardzo:-))))
Mam sobie zrobić eneme w poniedziałek rano i przyjechać na czczo z wynikiem mojej grupy krwi:-)
Julka ma ponad 3 kg i przez tydzień myślę, że jeszcze trochę przybierze.
Całuski dla Was:-)
 
reklama
Hej Brzuchatki! Zaczynam Was nadrabiać od hmmm chyba niedzieli... humor miałam do doooopy i tylko zaglądałam, czytałam, ale nie pisałam a teraz jak zobaczyłam ile tak faktycznie naskrobalyście to przegięcie.

Najpierw co u mnie.. brzuchol spięty prawie 24 h na dobę, mimo tabsów oczywiście. Ból pleców i bioder powoli nie do zniesienia. Wstawanie na nocne siku tak z 5 razy, poza tym kłucia w dole jak cholerka... coraz mocniejsze i dłuższe, więc pewnie maluszek ostro mi tam główką napiera. No i oczywiście opuchnięta jak nie wiem, a w sobotę na wesele do przyjaciół... nie wiem jak ja to zrobię ale nie chcemy im przykrości zrobić i idziemy.

Misslena witamy!!! No i trzymam kciuki żeby dzisiaj poszło gładko skoro „kładziesz się” na wywołanie

Olyv Ciebie również witam! Pomarudź z nami ;-)

urszulka202 ja też mam termin na koniec sierpnia, ale też wszyscy (tzn gin i położna) mówią ze do 15 pewnie nie dochodzę... ale ja i tak nie nastawiam się na to jakoś bardzo bo nie chcę później się wkurzać niepotrzebnie. Chociaż z drugiej strony już miałam akcję pt „chyba się zaczyna...” ale mi przeszło. No i 8.08 odstawiam tabletki więc wtedy czasami może ruszyć z kopyta... Ale okaże się w praniu ;-)

Pajkaa ja też się cieszę że jeszcze mam brzuchol przed sobą... oby jeszcze chociaż jakieś 1,5 tyg... później niech się dzieje co chce ;-) A z tym rozmrożeniem lodówki to mam ten sam problem... ale dziewczynki widzę doradziły więc też skorzystam z tych rad. Hmmma melak nie biorę do szpitala bo mi się wydaje że to powinni zapewnić, chociaz mogę się mylić, ale najwyżej M dowiezie jak będzie potrzeba.

mona_82 kurcze... już byłaś żłobek oglądać??? Ja to nawet nie pomyślałam żeby przed porodem się wybrać.

Navijka hmmmmm nie pomyślałam żeby zabrać coś do schrupania po porodzie, ale faktycznie masz rację że wypadałoby coś mieć ze sobą... tylko co??? Hmmmm dziewczynki prosimy o radę. A co do brzuszka to kurcze, jak się obniżył to może to już blisko, chociaż niby można z tym chodzić nawet 2/3 tyg...

Brejka
Ciebie również witamy cieplutko!

milusia83 no i jak tam? Dzisiaj urodzinki Darka więc maluszek niech się szykuje ;-) ?A swoją drogą to wszystkiego naj dla męża

Mysia618 witamy hmmmm z tym terminem to ciekawa sprawa... chociaż w sumie sama sobie nie liczyłaś mniej więcej na kiedy TO wypada? Kiedy miałaś ostatnią miesiączkę?

Ehtele oooo skurcze.... tylko w sumie chyba nie warto się nakręcać bo wiemy jak to jest... raz są, później ich nie ma... i wtedy dooopa tylko dół się łapie. Ale dawaj znac na bieżąco co i jak

Ciamajdka oooo jesteś kobietko, a już myślałam że porodówke odwiedziłaś a tu doooopa

Bombusia super że mały fiknął.... mówiłam ze tak będzie!!!!! A jutro będę trzymałą kciuki i dawaj znać na bieżąco jak tam po zdjęciu... bo może coś ruszy.... No a z tą wagą małego to ja teraz też nie wiem... miałam nadzieję że chociaż Tobie podadzą jaki z niego klopsik. A torbę pakuj i to szybko!!! ;-) Ja Ciebie wyprzedziłam ale to przez „tamtą” akcję z biegunką i skurczybykami bo tak to pewnie też jeszcze bym nie była spakowana ;-)

rozalka gratuluję wizyty!

Bogusia86 kurcze ja też tego posiewu jeszcze nie miałam i mówił mi gin że zrobi pod koniec 38 tyg... I boję się że będzie tak jak u Ciebie tzn że wyniki będą ale po porodzie... a wtedy to już może być za późno... Kurde sama nie wiem co mam zrobić.

Niuunia z tym układaniem maluszka do snu to się nie zastanawiałam ale wszystkie moje znajome i siostra kładły normalnie tzn na środku łóżeczka i też tak myślę że tak będę robiła.

AgaS-78 no to 9.08 będziesz juz pewnie miała maluszka przy sobie, fajnie. No chyba że faktycznie cos ruszy szybciej jeśli faktycznie masz takie rozwarcie.

różyczk@ tulę mocnoi! Dawaj znać na bieżąco co tam w szpitalu. Buziaki. PS. Ja ostatnio też przytyłam 4 kg.... w 3 tyg.

Maad wiatmy

Polianna gratuluję rocznicy!!! I niech maluda wychodzi żeby był fajny prezencik :tak:

marciamaja
no to trzymam kciuki za poniedziałkową CC :-)

OK, uciekam teraz zjeść drugie śniadanie bo pierwsze było po 5 kiedy M szykował się do pracy to mu towarzyszyłam i też zjadłam
 
Ostatnia edycja:
Do góry