reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

reklama
Zielona sie posypała,:szok: ale jaja sssssuuuper:))))))))):tak:i jak pięknie w terminie tylko marzyć:)
MAriannak WITAJ Mamuśka!!!!! :-):-)
Ja też OM 12 listopad a termin na 19.08, ale lekarz nigdy mi sie nie pytał o cykle, no nie ważne, u mnie zero bóli, skurczów NIC!!!!!!! moze jak zdejmą mi szew w tym tygodniu to ruszy, choć ja z tych żelaznych macic, a masaż szyjki macicy zostanie w mej pamieci do końca życia brrrr:angry::baffled:
nimue wiesz chyba wiem kiedy zrobił fikołka, kiedyś nie spałam między 3 a 4 w nocy bo tak wojował i poczułam raz takie mocny obrót jakby, normalnie fala wody przeszła, ale sobie nie robiłam nadziei i nawet nie wspominałam o tym na BB, a tu tak dzis niespodzianka,:-) tatuś dzis mi targa cały czas brzuch z radości......oszalał chłopina..........pociesze Cię mój maluch też jest najbardziej aktywny wieczorami wrrrr właśnie klikam i siedze jak Kłasimodo:baffled::eek:
 
no zaczyna sierpniowy maraton coraz bardziej bedziemy sie rozkrecac,ale wesolutko w sumie niemialam wchodzic juz na BB ale mosialam wam odrazu powiedziec o zielonej no wkoncu to jedna z nas a trzeba byc na bierzaco tak wiec zycze wam brzuchatki i mamuski spokojnej nocy pojawie sie jutro :)
 
Ojojojo ale się najadłam. Zamówiliśmy ostrą Diavole i zjedliśmy z Mkiem całą dużą a do tego litra coli. Mniam pysiiiotka, mniam mniam. Teraz nam mordki wykręca tak piecze ale co tam muszę się nawtykać wszystkiego czego potem nie będę mogła jeść.

Bombusia faceci to wieczne dzieci, ale fajni są nasi M. Wkurzają nas jak sto dwadzieścia ale mimo wszystko źle bez nich :rofl2: Sto lat dla Twojego Mka.

AgaS-78 lajtowe podejście to Ty masz kobieto. Zazdroszczę ja już bym panikowała że rodzę!

andzia1987 skarbie widzę że nie tylko mi stopy się powiększyły. Moja znajoma twierdzi że już takie zostana i że już nie będę mieć rozmiaru 39 :crazy:

jenny83 błagam nie strasz kobito bo aż mnie wszystko rozbolało wrrrrrrr...

GRATULACJE DLA ZIELONEJ


Właśnie sprawdziłam pogodę na jutro. Oł noł znowu 30 stopni. No ja już k.... nie mogę. Ponoć w środę ochłodzenie :baffled::eek::crazy::nerd::rofl2:

Idę pod prysznic, bo zaraz Bond na jedynce :rofl2: Za cel obraliśmy sobie z M obejrzeć wszystkie części.

Trzymajcie się dzielnie, jeśli chcecie to ródźcie, jeśli nie to śpijcie spokojnie. Do rana!
 
Witam wieczorową porą,
Poczytałam co tam u Was słychać, nie bardzo jest czas, aby wszystkim odpisać, ale...
Bombusia gratuluję fikołka,
Andzia ja tydzień po porodzie mam 10 kg mniej.. także nie jest źle.
My z Kubą zaliczyliśmy dzisiaj pierwszy spacer, który cały przespał :) Generalnie mój syn jest często aktywny i rozgląda się po kątach :) Godziny przy dwójce dzieci przeciekają mi między palcami .. nawet nie wiem kiedy.. Jak znajdę chwilę to skrobnę coś o moim porodzie.. ale nie wiem, czy przy cesarce jest co opisywać :)

Pozdrawiam wszystkie rozpakowane i nierozpakowane :)
 
Ojej kolejny dzieciaczek:-D:-Di to dziewczynka na dodatek (a imie sliczne!!)
Teraz pewno bedziemy sie sypac co dnia jedna za druga:tak:

Bombusiu
- zapomnialam:zawstydzona/y: Wszystkiego Najlepszego dla Twojego SuperMeza!!!
No i tak jak dziewczyny pisza:-pwitamy w swiecie oczekujacych na rozwoj akcji:-D

Nimue - spokojnie ze sprzateniem - zyjmy kazdy dzien z osobna;-)Dzisiaj poprasujesz, a jutro posprzatasz w jednym miejscu, nastepnego dnia w innym. Tak jest latwiej, tym bardziej ze zawsze jest tez obiad i inne rzeczy do zrobienia:baffled: Ten syndrom wicia gniazda powinien sie nazywac syndrom sprzatania gniazda hehe

MariannaK - witamy!

Weroneczka - ale smaka robisz kobieto:szok: a to co twierdzi znajoma odnosnie stop to prawda - po ciazy nie wraca sie do poprzedniego rozmiaru - ja rowniez bede musiala zapomniec o 39. Ciekawe co na to babki z 5 dzieci:-D

Na jutro mam zaplanowane pucowanie naszej sypialni - powycieranie wszystkich bibelotow z kurzu, pochowanie tego co niepotrzebne, no i moze szybki tylko przejade w drzwiach wyjsciowych do ogrodka (2 doroslych ludzi a wiecznie usmarowane:rofl2:)
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
 
Melduje sie po wizycie:-(
Moja dzisiejsza wizyta była mało udana.... a tak sie nastawiłam:-( w skrócie jutro o godz 10 mam sie zameldowac na IP, lekarz kładzie mnie na obserwacje na Patologie bo miałam dzis wysokie cisnienie 133/100 (dwukrotnie mierzone i za kazdym razem ten sam wynik). USG nie zrobił i nie wiem co z moimi wodami i waga dziecka ale to dlatego ze jutro mi w szpitalu zrobi plus przepływy pepowinowe. Miedzy nogi ze tak brzydko powiem tez nie zajzał bo i tak musi to zrobic jutro przy przyjeciu...

Tyle....:-(

Aha i od ostatniej wizyty przytyłam 4 kg... masakra.....

Ide was poczytac...
 
reklama
różyczko- spokojnego pobytu w szpitalu!
O i zielona wzięła nas z zaskoczenia! mówiłam, że będzie dobrze- zazdroszczę im...Momentami mam ochotę potrząść brzuchem, żeby mały "wypadł" już no ale... on ciągle kopie ii się wygina więc coś nie szybko postanowi wyjść...a mnie lekarz tak nastawił, że się rozpakuję, że po prostu szlag mnie trafia i codziennie rano myślę sobie- a może dziś? i coś mi mówi- nieeeeeeeee
no nic- jakby co, to 9.08 mam do niego dzwonić i będziemy decydować co dalej- sprzątanie nie działa, seks tyż nie (Jasio ma już dość :-D)
 
Do góry