reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

Witajcie po długim czasie. Niestety trafiłam z małą do szpitala bo spuchła jej nóżka. Okazało się,że ma ziarniniaka (to jakaś niegroźna,ale uporczywa choroba skóry) i doszło do stanu zapalnego. Przy okazji zrobili jej badania krwi i wyszło,że ma mocno zaniżone białka odpornościow i umieram z nerwów :(
Kolejne badanie dopiero za 6 tygodni. Ja chyba zwariuję...
Kurcze nie potrzebne Ci teraz takie stresy. Ale trzymaj się dzielnie i myśl optymistycznie. Mam nadzieje, że kolejne badania wykarzą wynik pozytywny. Trzymam kciukasy żeby problemy jak najszybciej minęły.

kasikz właśnie zauważyłam że my dokładnie w tym samym dniu jesteśmy :-)
 
reklama
Joanno- ja też nie miałam styczności z toxo choć całe życie z kotami. Prawdopodobieństwo zarażenia od kota jest bardzo małe. Bardziej zarazisz sie jedząc surowe mięso lub niemyte warzywa owoce, które mogą mieć styczność z odchodami zwierząt.
Jeśli sie marwtisz to swojego kota możesz przebadać, ja swojemu pobrałam krew i przebadałam.Niestety na wynik troche sie czeka bo sa wysyłane do Niemiec.

mam 2 znajome, ktore przez toxo miały problemy - jedna w ogole nie moze miec dzieci, druga ma tylko jedno i 2 poronienia - obie z powodu własnie kotów. jedna to 'kocia mama' a druga jak widac wrazliwa, bo miala tylko raz stycznosc u znajomej i od razu sie zaraziła :|
 
Martuśka, właśnie siostrze pisałam, że siedzę w dwóch polarach pod dwoma kołdrami i wciąż zimnawo... Dzisiaj na uczelni tak mi zimno było, że cichcem podkręciłam ogrzewanie i się do kaloryferka na końcu sali przytuliłam. Tyle, że po przerwie w malutkiej sali sauna się zrobiła i musieliśmy wietrzyć przez 15 min. Mi tam nawet wtedy zimno strasznie było...

no właśnie. najchetniej siedziałabym caly czas pod cieplusia kołderką..
 
Ja już po pracy:tak: Dobrze, że tylko trzy lekcje:-) Zasypało nam całe miasto i korki taaaakie:szok::sorry2:

Kiniusia w takim razie trzymam kciuki od 17:30

Witajcie kochane,
dzisiaj odebrałam wyniki posiewu i troszkę się zmartwiłam bo oprócz candida albicans wyszedł mi wstrętny paciorkowiec : streptococcus agalactiae::no::no::no: i strasznie się tym zamartwiam, no ale spotkam się z lekarzem o 15:00 zobaczymy co z tym fantem zrobi.
Echh, miłego dnia kochane
Ja w poprzedniej ciąży miałam gronkowca, który wyszedł dopiero w posiewie robionym w 32 tyg ciąży, brałam antybiotyki, ale on cały czas jest... Nie mogłam przez to rodzić w wodzie:no: Lekarz powiedział, że jeśli jest nieaktywny to dobrze-dużo ludzi to ma, a nawet o tym nie wie:shocked2:

Kingus powiem Ci,z e nawet nie jest tak źle, ale jedyne czego od początku nie toleruje to gotowane warzywa to jest dla mnie masakra.
Dziewczyny a tez czułyscie tak jakby wam cos na żąłądku siedziało??

ja to nawet moge na kibelku wisiec byle malenstwo było zdrowe i dotrwało do konca
Ja sie tak cały czas czułam do wczoraj. Dziś jest zdecydowanie lepiej:tak:

Oj ja mam nadzieje, ze za 2 tydognie juz skoncza sie te mdłosci :-p ale jak pomysle, ze moga treymac do 20 tc to az mi zimno sie robi :-D

Dziewczyny a powiedzcie mi czy Wy macie jakis śluz w ogóle teraz??
Mam śluz biały, ale zalewa mnie falami;-)

miałam też Ciebie zapytać jaki już masz :-) a interesuje mnie casualplay s4.... myślałam o mura BC z gondolą windoo bo mam parasolke BC i by mi podpasowała na podróże, ale czytałam, że jest malutka... więc przychylam się ku casualplay....
Ja miałam casualplay S4 i nie byłam z niego do końca zadowolona-gondola była lekko niestabilna, kółka obrotowe się zacięły i nie było przekładanej rączki, co moim zdaniem za wózek w tej cenie (2400 zł w 2007 roku) powinno być standardem:blink:

właśnie doczytałam, co te wyniki znaczą... toksoplazmozy nie mam - to super wiadomość. i nigdy nie miałam styczności - to gorzej, trzeba bardzo uważać żeby się przypadkiem nie zrazić :-:)-:)-:)-:)-( cholera, całe życie miałam po parę kotów i psów i jak na złość, kiedy potrebowałabym przebytej choroby, to nie miałam z nią kontaktu:wściekła/y: teraz na prawdę się martwię :nerd::nerd::nerd::nerd::nerd::nerd::nerd::nerd::nerd::nerd::nerd::nerd:
Ja się dowiedziałam dwa dni temu, że przechodziłam toksoplazmozę i nie miałam o tym zielonego pojęcia:szok::baffled: Do tego Igg wyszło bardzo wysokie i musiałam robić awidność-czekam na nią jak na wyrok:-(



Dobra konkrety-odebrałam wyniki. Toxo ujemna... nie mam podane wartościowo, mam tylko wskaźnik IqM. Więc chyba dobrze nie? Bo chora nie jestem...:tak:
Powinnaś jeszcze zrobić Igg, bo mi też Igm wyszło ujemne, a Igg bardzo podwyższone, co może wskazywać na niedawno przebytą infekcję:-(

Witajcie po długim czasie. Niestety trafiłam z małą do szpitala bo spuchła jej nóżka. Okazało się,że ma ziarniniaka (to jakaś niegroźna,ale uporczywa choroba skóry) i doszło do stanu zapalnego. Przy okazji zrobili jej badania krwi i wyszło,że ma mocno zaniżone białka odpornościow i umieram z nerwów :(
Kolejne badanie dopiero za 6 tygodni. Ja chyba zwariuję...
Trzymam kciuki za Twoją córcię:happy2:
 
Powinnaś jeszcze zrobić Igg, bo mi też Igm wyszło ujemne, a Igg bardzo podwyższone, co może wskazywać na niedawno przebytą infekcję:-(


O, dzięki.... zrobię w przyszłym tygodniu...:sorry2:

Pogram teraz w kości, nie piszcie dużo, żebym miała mało czytania;-)
 
dziewczyny jest źle;/ caly czas wymiotuje krew z nosa mi sie puszcza, z przelyku leci juz nawet;/ nie moge patrzec ani na jedenie, ani na picie;/ czuje ze cos zlego sie dzieje...
nie mam sil nic nie pomaga;/

 
No dziewczyny, ja tylko na momencik. :-)
Właśnie wychodzę z domu. Zdrowaśkę odmówiłam, nogi mi się trzęsą jak szalone i nie mogę miejsca sobie znaleźć.
Jeszcze raz proszę o kciuki.
Jak wrócę to się odezwę.
Buziaki. :-)

marc, dzwoń do gina, lub jedź na pogotowie. Nie czekaj.
 
dziewczyny jest źle;/ caly czas wymiotuje krew z nosa mi sie puszcza, z przelyku leci juz nawet;/ nie moge patrzec ani na jedenie, ani na picie;/ czuje ze cos zlego sie dzieje...
nie mam sil nic nie pomaga;/

kurde to może idz do lekarza po jakieś czopki? podobno też pomaga wit. B2

No dziewczyny, ja tylko na momencik. :-)
Właśnie wychodzę z domu. Zdrowaśkę odmówiłam, nogi mi się trzęsą jak szalone i nie mogę miejsca sobie znaleźć.
Jeszcze raz proszę o kciuki.
Jak wrócę to się odezwę.
Buziaki. :-)
.

nom powodzonka :))
3mamy kciuki, 3 mamy
 
dziewczyny jest źle;/ caly czas wymiotuje krew z nosa mi sie puszcza, z przelyku leci juz nawet;/ nie moge patrzec ani na jedenie, ani na picie;/ czuje ze cos zlego sie dzieje...
nie mam sil nic nie pomaga;/

ja na twoim miejscu szybko skontaktowałabym sie z lekarzem. A najlepiej pojechała do szpitala.Tylko przygotuj sie ze tam zostaniesz. Jeśli masz aż takiego wymioty. Kochana tak starszne wymioty są niebezpieczne. Mozesz sie odwodnić. A przez nie już pewnie masz tak przekrwione śluzówki więc pewnie stąd krew w przełku. Zrób cosik przecież tak nie może byc.To juz nei te czasy że nikt nie mógł pomóc,
A brałaś czopki?
 
reklama
Witajcie po długim czasie. Niestety trafiłam z małą do szpitala bo spuchła jej nóżka. Okazało się,że ma ziarniniaka (to jakaś niegroźna,ale uporczywa choroba skóry) i doszło do stanu zapalnego. Przy okazji zrobili jej badania krwi i wyszło,że ma mocno zaniżone białka odpornościow i umieram z nerwów :(
Kolejne badanie dopiero za 6 tygodni. Ja chyba zwariuję...
Polianko spokojnie, musi być lepiej, u dzieci takie choroby przebiegają zwykle łagodniej, na pewno lekarz coś zaradzi? A czy powiedzieli jaki rodzaj ziarniniaka?
dziewczyny jest źle;/ caly czas wymiotuje krew z nosa mi sie puszcza, z przelyku leci juz nawet;/ nie moge patrzec ani na jedenie, ani na picie;/ czuje ze cos zlego sie dzieje...
nie mam sil nic nie pomaga;/
Marc Ty nie masz na co czekać, biegiem do szpitala, chcesz zapaści dostać z odwodnienia organizmu. Nawodnią Cię, dadzą glukozę, NaCl, od razu poczujesz się o niebo lepiej. Pamiętaj, że organizm odwodniony to organizm bardzo podatny na infekcje. Na pewno podadzą CI glukozę, płyny fizjologiczne, przyjmiesz i udasz się do domku. Od kwasu żołądkowego możesz nabawić się perforacji przełyku! Więc biegiem do lekarza. Krew w przełyku może być albo z uszkodzenia pod wpływem HCl z żołądka, ewentualnie spływa z nosa - estrogeny niestety rozszerzają naczynia i bardzo często zdarza się krwawienie z nosa. Więc niech jeszcze dorzucą wit C do kroplówki.

Co do mojej wizyty:

Pan doktor dał mi receptę na ręcznie robione (jak to brzmi jak porcelana) czopki dopochw. z amoksycyliny z masłem kakaowym, oprócz tego czopki dopochw. pimafucin, dodatkowo żuravit i monural. Najpierw zacznę od czopków.....
 
Do góry