R
RiSiA
Gość
hejka, ja tez dolaczam sie do grona narzekajacych na pogode... masakra.. kto nam skrada tlen???
ehtele, ciamajdko powodzenia w zalatwianiu nieprzyjemnych spraw;/
koralowa rozstepy... dla mnie to juz normalk,ale faktycznie u mnie bylo tak, ze pojawily sie nagle - doslownie z dnia na dzien, a potem bylo tylko coraz wiecej....; co do torebki to oba kolory sa ciekawe- wybierze ta ktora ci sie bardziej przyda...
Bombusia fajnie, ze remont skonczony nareszcie spokoj
Natka wow, wiec juz wiesz kiedy zobaczysz swojego maluszka cudnie, ze juz niedlugo bedziecie razem
Malagonia dobrze, ze jednak nie wysylaja cie do szpitala, a mala wcale nie taka mala)
Pajkaa jak tam sie czujesz, ja tak mam od paru dni - brak tlenu, slabo mi i czuje sie jakbym sie zatrula....to chyba ta pogoda...
Riba no to super, ze mezowi udalo sie zalatwic klime - moze dzis bedzie pierwsza noc kiedy sie wyspisz?? oby
niedawno wrocilam od lekarza, ogolnie wszystko ok, wszystko jeszcze pozamykane, spokojne, takze wg lekarza nie mam co sie szykowac jak narazie.. poza tym mala wg usg wychodzi na 32-33 tydzien:/ ale lekarz mowi ze jest ok; zobaczymy moze po prostu nie bedzie wielkoludem i w zasadzie to tyle, kolejna wizyta znowu za 2 tygodnie, a potem juz co tydzien ----- chyba zbankrutuje.....(
oj fatalnie na dodatek wysypało mnie na nogach i swedzi i to chyba uczulenie na słonce
Byłam na mieście, zrobiłam kapustę, zjadłam ze 4 lody, wypiłam hektolitry wody, umyłam okno w małym... zdycham.. leje się ze mnie...
po swoich postach widzę że wpadam w jakąś apatię, takie zmęczenie materiału..
uwielbiam opowieści z porodówek Bombusiu... kocham je.. czekam codziennie az te czerwcówki coś dopiszą..;-)
Natka. a jednak pozwolili jeszcze Ci się nacieszyć ciążą, teraz masz czas nastroić sie do porodu...
kassia181 Ty sie objadasz czym popadnie, a ja.. nie moge patrzeć na jedzenie, zmuszam się...
marulka mam dokładnie te same odczucia dotyczące twardnień cięzkości itd co Ty...
Shiraa przynajmniej jestes już po praniu...ja najpierw ogarne chałupkę żeby prać, o prasowaniu na razie nie marzę...
zanetka zatrudniam Cie do prasowania jeśc dostaniesz, spać będziesz miała gdzie, przyjeżdżaj.!
Malagonia oj, no szkoda, że wyniki kiepskie.. mała wysysa wszystko..
Pajka a masz tam miejsce u siebie żebym i ja sie przytuliła do wiatraczka?
riba_1.. kllllliiiimaaaaaa zazdroszczę!!!! co do nocnej kąpieli, to ja się zastanawiałam dzisiaj czy nie wyjść o 4 w nocy na balkon... nago.. bo nie chciało mi się ubierać... ale zrezygnowałam i męczyłam sie dalej z brakiem snu, potami i wszystkimi dolegliwościami...
Olu_ gratuluje wizyty... co tydzień wizyty? jejku, ile płacisz? ja 70 zł bez USG ale wizyty mam co 3 tyg teraz i nie zapowiada sie inaczej.. więc przewiduje jeszcze jedna, góóóóra dwie;-)
kassia181 skąd masz siły???? az mi słabo jak czytam o tym wszystkim co zrobiłaś.. sama jestem z Ciebie dumna!
martitka-26 ale fajnie że mogłas zobaczyć Tour de France:-) super, uwielbiam kolarstwo... co do czopa, ho hoooo toć to już tuż tuż...
skąd Wy dziewczyny macie takie apetyty??? u mnie gdyby nie T. to lodówka by sie nie otwierała...
aaa Bombusia, własnie nie odniosłam się do Twojego postanowienia dobrze, że Adi wyjeżdża bo by sie nasłuchał po nocach terminy mamy podobne , ja Ty i Ola_... idziemy razem rodzić jak coś
Polianna nieźle masz z ta córcia, trza ją mieć na oku... i znowu nastepna z apetytem..
zapraszam jest jreszcze miejsce
ja mówie juz dobranoc