reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

reklama
Niuunia- ja wczoraj widziałam babkę z wielkim brzuchem w spodenkach (króciutkie były), ale ona nie miała spuchniętych i zielonych nóg w przeciwieństwie do mnie:-D:-D:-D.
 
Hej dziewczyny :-) znowu skwar ehhh a ja mam pomieszczenia na poddaszu to już wogóle porażka w upały - chyba musze dokupić wentylator, bo jeden chodzi już od dwóch dni nie wyłaczany a i tak jest duszno :baffled: poza tym coś mi dziś brzuszek dokucza i twardy się zrobił - aspargin i nospa poszły w ruch ale coś nie za bardzo, ale jutro mam wizytę to zobaczymy. aaaaaaaa któraś oglądała pytanie na śniadanie?bo przełączyłam a tu już skończyli mówić jak ciężarne mają sobie radzić z upałami

Bombusia ja wczoraj miałam ogórkową i placki ziemniaczane, a dziś nie mam pojęcia co zrobić - może na szybko danie z woreczka tzn. karkówka z ziemniaczkami, bo nie mam ochoty stać przy kuchni jak tak gorąco :baffled:

dziewczyny śmigacie wogóle w spodenkach? bo ja w zasadzie nie mam, ale rozważam zakup jak taka pogoda ma być tylko nie wiem czy to nie glupio - kobitka z brzuszkiem i krótkie spodenki.

Kupuj spodenki,a jakze przecież jest lato, upały,a my tym bardziej uprzywilejowane, niektóre chodzą w ciązy z brzuchami na wierzchu dla mnie to niesmaczne, ale spodenki luzik,abyś Ty czuła komfort, ja dzis w domku chodze w cinkiej przwiewnej spódniczne do kolan z koronki i koszulka na ramiączka i jest git.
navijka to Ty masz dzis wypas pogodę 20 st. marzenia, u nas przez parę następnych dni upały, ZERO TLENU,a co do chrapania to kropelki na chrapanie nie pomagają, za to zatyczki woskowe do uszu jak kiedyś mi zapropnowała Ehtele (jak nie mylę?) nie do zastąpienia, co prawda użyłam raz, bo M jechał na cały blok po spotkaniu rodzinnym ha ha i spałam jak zabita.


Mamuśki Adi przyniósł mi kg truskawek i dziś zrobiłam koktajl, wrzuciłam truskawki do miksera, wlałam do tego zimną maślankę, ciut cukru, zmiksowąło sie na miazgę i pyyycha orzeźwiający napój zapraszam jest dużo:)

Ide wstawić 2 pranie, a ztym biegnę na balkon, chyba sie tam nie rozpuszcze w tej temper.?
 
Ciamajdka ja kolorowe ubranka piorę razem :) w 40 stopniach to nic nie powinno Ci zafarbować.
Navijka to to.. takie rytmiczne pykanie, a z tego co piszesz to faktycznie dzidzia Ci się obróciła. Młody od dawna leży głową w dół i gmera w pachwinach, a nogami wali od połowy brzucha aż po same żebra :)
Niuunia do ludzi to śmigam w spodniach za kolano, a ostatnio przeprosiłam się ze swoimi cienkimi spódnicami za kolano - obecnie przed :):):)
M-f te zielone nogi mnie rozwaliły :)
 
Niuniam i GSCz i ja jestem z wami też mieszkanko na poddaszu , na dodatek źle ocieplone zimą mamy lodówke a latem upały do tego blacha na dachu i okna dachowe , mam klimatyzator , ale niewiele pomaga
Marulka owszem mleko na sutki jest rewelacyjne ale w pierwszych dobach nie pomagało

Bombusia ja również przesegregowałam ciuszki i teraz stoji i czeka na pranie 5 reklamówek , kurcze ale sie tego nazbierało po Oliwii i innych dzieciach z rodzinki , ale dzisiaj piore tylko dwa nie wyrobie z prasowanie zreszta miejsca mi na sznurze juz brakuje i klamerek a wieterek wieje więc nie chce biegac po ogródku i wszytskiego zaraz zbierać :-)

Duralex
ja mam dwie pary takich sindbadówek ,za kolanko , ale jedne się przetargały kiepksi materiał , a za jedne z nich dałam kupe kasy :wściekła/y: i musiałam zanieść do punktu krawieckiego z prośbą o ratunek dla nich także zostały mi tylko jedne , chyba będzie trzeba dokupić jakąś sukieneczkę przewiewną, a spodenki czemu nie , ale ja jakos wolę sukieneczkę :-)
 
Ostatnia edycja:
Bombusia no ja też czekam 14 CZERWCA CIĘŻARÓWKI - KIERUNEK BIEDRONA hehhee:):)

Marcyś:) Ciamajdko no ja w sumie też mało mam np. różowych, ale cóż - okrycie kąpielowe jest różowe...w sumie pierwsze pranie i jakoś tak obawiałam sie, że coś mi zafarbuje i zniszczy te piękności:p:p Zresztą mam np. pajcyk -tygrysek, który z niczym nie wejdzie i wypiorę go ręcznie... tak samo jedne czerwone body...
A ze słońca to ja się cieszę i obiad też zrobię a co:p:p:p:p
a My mamy wodę w galonach w domku więc zaopatrzona jestem odpowiedni heheheh

Niuunia zainspirowana wami zaraz sprawdzę czy w jakiekolwiek krótkie gatki wchodzę:p WĄTPIĘ!!!!! tylko doła będę mieć, ale spróbuję hehhe.i I mnie się strasznie nie podoba jak mamusia z brzuchem nie przykrytym idzie!!!! To przecież ani estetyczne, ani zdrowe dla maluszka...W własnym ogródku owszem, ale na mieście z gołym brzuchem o nie!!!!!
 
ja spodenek sobie nie kupię, bo libido przerabiam na cellulit i rozumiecie - naprodukowałam go sporo bo seksu nic a nic :D

ciamajdka ja ogólnie nie piorę kolorów osobno - chybaże same ciemne, same jasne... czasem jasne wrzucam z białymi, bo wiem że mi nic nie zafarbuje..

ehtele mi cisnęło się na klawiaturkę: cześć babuleńki, ale nie chciałam żadnej urazić :) sama łapię się na tym, że marudze w tej ciąży straszliwie, ale wolę słońce i upał niż taką zgniliznę... umarłam z zazdrości - marzę o własnym samochodziku :) sądzę, że powinnaś mi go sfotografować i zaprezentować, albo chociaż napisz jak marka/rocznik... :D pozazdroszczę jeszcze bardziej... teraz jeszcze bardziej trzymam kciuki za prawko! mam nadzieję że z takim motywatorem zdasz z palcem w... uchu :)

m-f jak to ZIELONYCH? masz zielone nogi?
 
duralex to tak jak u mnie - mówie mam tyle sukienek to powbijam się w nie a tu zonk ze wzg na brzuch uległy znacznemu skróceniu a pośladków to ja pokazywać nie będę :-D

Natka klimatyzator nie pomaga?:-O to witam w gronie rozpływających się :p

ehtele nie chcę Cię straszyc ale miałam takie nastawiene jak Ty ale w zderzeniu z garderobą przegrałam :-D no właśnie pochwal się autkiem
 
Ostatnia edycja:
Ooo chyba w Łodzi pogoda się psuje jak fajnie :tak: Nie ma słońca i tak nie grzeje juhu :-)
A co do ubranek to ja chyba za pranko wezme się w lipcu bo i tak jeszcze dostane pare ciuszków od znajomej i kuzynki :-) i w pralce mam specjalną opcję ..:-) Pranie ciuszków dziecięcych hehe :-D Więc supeer jest ;-)
 
reklama
Marulka- te zielone nogi oznaczają nieopalone- wstyd pokazywać:zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Ja piorę tak jak Ty. Czsami też wrzucam coś jasnego z białym jak wiem,że na 100% nic sie nie stanie;-)
 
Do góry