reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2010

ciamajdka ta po stopach haha fajnie bybylo niestety to taki człowiek ze tylko najgorzej o nim moge. Nie ma w nim kszty czlowieczenstwa. Ostatnio do mnie dzwoni z awanturą i mi jakies głupoty opowiada ze ja niby siedze w domu i nie przychodze do pracy (zaznaczam ze jego nie ma w firmie wogóle wiec pewnie jest ktos w firmie kto go nakreca), no to mu powiedzialam że chyba sobie ze mnie zartuje bo dzien w dzien na 8 h i to nawet czasem nie mam czasu zjesc az mi niedobrze oczywiscie jak sie pokładam na fotelu to tego juz mu nikt nie powie. Ale pewnie on by chcial zebym pracowałam po 12 h. Taki człowiek. Ale mój wybór taka sobie peace znalazlam wiec musze płacic za moje bledy niestety. Narazie nie moge jej zmienic bo mój P nie da rady nas utrzymac to ja przynosze kase wiec musze sie meczyc. No ale obiecałam sobie ze po macierzynskim szukam innej pracy.

A w ten weekend spróbuje usiasc na watku szkoły i sprzedam wam troche wiedzy bo ostatnich 2 zajec wam nie opisałam "porod" i "laktacja".


Dziewczyno podziwiam cie! Ja to nawet nie mialabym sily pracowac....
Ten szef to jakis psychopata!!! Ja to bym na jego miejscu dawala ci dwa razy tyle co powinnas dostac! Jestes niesamowita!
Ja siedze na L4..
i nie wyobrazam sobie w takim stanie chodzic do pracy i stac 12h tak jak u mnie to by wygladalo..

Dzis strasznie boli mnie macica? pod brzuchem jak chodze chyba wezme zaraz nospe bo nie wytrzymam :-(
 
reklama
Ciamajdka, ale masz fajowo, ze dostaniesz paczki, normalnie spóźniony dzień dziecka sssuper:):-):-D;-)
Kolumnea co za baran z tego Twojego szefa, wrrr brak mi słów. Jak ja sie cieszę, zę jestem na L_4 naprawdę jest mi tak dobrze, ze szok. Nie wyobrażam sobie iść teraz do pracy!!!!! W październiku by Cię chciał widzieć???, a co będzie bawił Twojego maluszka przez 8 godzin??? "zabić to mało, MĘCZYĆ takiego szefa"!!!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
CZekam na relacje ze szkoły rodzenia:)
 
Ja lecę do sklepu...
a później do babci...

przyszły mi te naklejki na ścianę (w liście zakupów kiedys pisałam), i powiem Wam że śliczne.. ale nie wiem jak to się będzie kleic do ściany... pojęcia nie mam...


do później:***
 
dziewczynki raz jeszcze ogromne dzięki za gratulacje :D:D tak jak mówiłam - dalej mi moczy troszkę majtochy, ale postęp jest bo przynajmniej ładnie sika - już tak z pełną kontrolą do nocnika leje konkretnym strumieniem ;) także małymi kroczkami ale wciąż wygrywamy :D ciesze się ogromnie, nie wiem tylko jak będzie z kupą - bo tego nie mamy opanowanego wcale, no ale tym się na razie nie martwię.. pozwalam mu robić w gacie, później sprzątam, żeby nie miał za dużo - najpierw niech opanuje jedno, później "skupimy" się nad drugim :D

Ja osobiście Tesco uwielbiam.. żałuję że nie mam bliżej bo byłabym co chwilkę to po bluzę, to po koszulkę.. super materiały, fajne wesołe wzory - marulka takie ciuszki lubi :)

bogusia kotecki boskie po prostu... tego Ci właśnie zazdroszczę - choć jak już zaczną łazikować to niekoniecznie bo to tyle samo roboty co z małym dzieckiem :D

kolumnea nie zazdroszczę szefunia... rzeczywiście kombinuj coś z nową pracą, bo w takich warunkach to przekichane... no chybaże są jakieś plusy w postaci na przykład ogromnej satysfakcji, czy możliwości rozwoju zawodowego ;);)

ehtele ja w ciąży z Olkiem byłam na weselu 2 miesiące przed terminem (koniec 7. mca) i szalałam do rana... zeszliśmy z mężem przedostatni z sali :D Tańczyłam, bawiłam się świetnie - oczywiście cały czas słuchając organizmu - jak brzuszek już nie chciał tańczyć to odpoczywałam... Gdy przyszłam na poprawiny babcia powiedziała, że bała się że przyjadę z koszyczkiem zamiast brzucha ;)
 
Dziękuję dziewczynki :-)

Ciężko mi się tak konkretnie odnieść, a więc napiszę ogólnie:
- nie puchnę i mam nadzieję, że nie będę puchła już do końca
- chusteczki nawilżające na początek kupuję Nivea i Pampers Sensitive, a później będę próbowała z biedronkowymi Dada Naturals ( sama ich używam od kilku lat - na wykopaliskach, wycieczkach i takich tam jak znalazł, aby się szybko odświeżyć ) i po wypróbowaniu różnych te pasują mi idealnie :)
- wizytę mam we wtorek i jestem ciekawa ile ważę, bo w ciągu ostatniego tygodnia brzuchol mi troszkę wywalił i już nie muszę go wypychać aby było widać jak leżę na brzuchu. Myślę, że na + będzie coś koło 7kg, bo na ostatniej było 4,8 kg na plusie.
- co do wesela to mam 2 jedno 26.06 szwagierki z wielu różnych przyczyn nie idziemy na nie z mężem i 10.07 wesele ma moja świadkowa :-) i mam nadzieję, że dam radę :-)

Od piątku bierzemy się za malowanie naszego pokoju. Będzie: zroszona trawa i afrykański brąz. Na ścianie z oknani będzie faktura i na ścianie, gdzie stoi ława i regał też :-) Na ścianie na której stanie łóżeczko i gdzie jest krótszy bok naszego wyrka (niestety mamy tylko 1 pokój :-( ) będzie grafika czarna - nad naszym wyrkiem, a nad łóżeczkiem będzie imię, obrazek - metryczka, który moja mama wyhaftowała i 3 inne obrazki :), a i będzie tam podwójna półeczka na rzeczy/kosmetyki dzidziolka.
obrazki:
0f407970d26b5709med.jpg

literki ( będą kolorystycznie dopasowane do obrazków, czyli dojdzie do nich żółty )


1057658673
 
Witam się kobietki prawie w samo południe. U nas brzydko, co chwilę pada i jakoś takoś ponuro brrrrrr niech już sobie idzie ten dzeszcz

Saudades ja przytyłam około 10 kg, i żałuję tylko jednego miesiąca, bo szło mi bardzo dobrze, ale w miesiac świateczny (wielkanoc) przyzło mi, aż 4 kg!!!! Od paru dni staram się jeść niedużo i w miarę zdrowo, na początku waga rosła po ciupince, a dzisiaj patrzę, poszło troszkę w dół:)) może uda się wiec nie przytyć dużo więcej, ale to będzie cieżaka praca nad sobą...

Starlet powodzenia na dzisiejszej wizycie:) Bądź dobrej myśli:)

Fiuu Tobie również życzę udanej wizyty, jak będzie mierzenie, to super:)

Bogusia piękne te Twoje kociaki, uwielbiam takie maluszki, szczeniaki zresztą też, niestety obecnie mieszkam w bloku i nie mogę sobie pozwolić na zwierzaka, a w domu rodzinnym zawsze miałam i kota i psa... Muszę poczekać na własny dom

Kasia2506 wow, ja też bym chciała mieć taki problem, żebym nie tyła w ciąży, hihi ja i bez tego mam zbyt dużo kg na karku

Sierpień8 nie martw się, będzie dobrze, musisz być dobrej myśli z tym łożyskiem

Cayra kobietko, herbatka z cytrynką i miodem i do łóżeczka, wygrzej się, odpocznij, wyśpij, na pewno będzie lepiej

Marulka gratuluję udanej akcji nocnikowania:))

Kolumnea cieszę się, że z maluszkiem all ok - to najważniejsze, niestety my musimy jakoś znosić nasze bóle i być cierpliwe - ale myślę, że damy radę:)

mls Tobie również gratuluję udanej wizyty:) a małe może się jeszcze obróci, przecież jest zwinne:)) a zakupy oczywiście prześliczne

Ewelinka ja narazie na szczęście nie męczę się z puchnięciem kończyn, ale czytałam o tym w mojej książce ciążowej, musisz pić więcej wody, kłaść wyżej nogi, odpoczywać, nie przegrzewać się.

Ciamajdka wow ty to masz dobrze z tym stowarzyszeniem, pewnie coś fajniutkiego dla ciebie szykują:)

A ja zrobiłam już papryczki faszerowane, teraz tylko "dojdą" do siebie i czekam na długi weekend. Dziś jeszcze muszę skoczyć na 3 godzinki do pracy po południ, a potem laba - ehhh dawno już nie miała wolnego więc się cieszę, co prawda w sobotę znowu parę godzin pracy, ale jakoś to przeżyję. Mam nadzieję, że pogoda na weekend się poprawi....

co do chusteczek kupiłam już Nivea - są nieco droższe niż inne, ale podobno lepsze- teraz w realu jest promocja kupujesz 3 paczuszki (sensitive newborn) a czwartą dosajecie gratis - cała paka 4 sztuk kosztuje 24zł.
 
Dzieki dziewczyny za te rady dotyczace puchniecia. Napewno bede sie do nich stosowac!;-)
mls śliczne obrazki i literki :tak:

Jutro Boze Cialo :szok: Co ja ubiore? W niczym sie sobie nie podobam. Taka "Słonica Wielkorybnica" zemnie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
ewelinka2106 mi odpukać... nogi ani ręce nie puchną, jedynie co to skurcze nóg mnie często w łóżku łapią mimo zażywania magnezu 3x1.

mls śliczne obrazki i literki do pokoiku synka :-)
 
reklama
Do góry