reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

reklama
martuśka85- jak dla mnie bombowo wygladasz, pozazdroscic ci tej figury a ciaza Tobie widac sprzyja - moje wielkie gratulacje



kochane dzis mnie naszlo na fladre najgorsze jest te czyszczenie ale mamcia wziela sie za to :)
 
No jestem...kciuki możecie puścić, dziękuję, ale niestety nie do końca pomogły. Z dobrych wieści-wreszcie przytyłam (4,5 kg na plusie), ciśnienie jak zwykle podręcznikowe, miałam mierzone tętno dzidzi (ktg z zapisem następnym razem)-położna podsumowała "super!", dzidzia zdrowa, z usg 31 tc (z OM 30, ale wiem, że "stało się wcześniej":)), wszystkie narządy jak najbardziej w porządku, ułożona główką w dół, łożysko ok, ilość płynu w normie... i tylko ta szyjka-tak jak przeczuwałam (chyba w totka zagram...) mocno się skróciła... mimo, że 3 tyg. temu była ok, to nadreaktywność skurczowa macicy zrobiła swoje i mamy problem. Na razie pozostaje luteina, magnez i nospa tak jak było, zalecenia też (odpoczywać, nie stresować się, krótkie spacerki, ograniczać samochód), za tydzień do kontroli. Powiedział też, że o szpitalu nie mamy na razie co myśleć, bo to nic nie da, podobnie jak leżenie plackiem-taka reakcja na tę nadreaktywność, nie mamy na to wpływu. Z tego wszystkiego nawet nie sprawdzaliśmy płci... Aha, dostałam skierowanie na badania i powtórkę glukozy (jeśli pamiętacie miałam kiedyś, wynik wyszedł skopany dzięki paniom z laboratorium, i powiedział, że kiedyś powtórzymy). No więc mam przed sobą tydzień siedzenia jak na szpilkach...
 
Ostatnia edycja:
No wuzelku super, że z dzidzią ok :tak: A szyjka niech się trzyma i nie skraca!!! Odpoczywaj dużo, jeszcze tylko troszkę trzeba wytrzymać ;-)

A co do wieku ciąży na usg to w tej chwili nie ma co się tym sugerować.. mi wczoraj wyszedł wiek ciąży 30t i 2d a to nie możliwe. Wiek ciąży usg najbardziej precyzyjnie pokazuje ok 10 - 13 tc a potem to tylko orientacyjnie trzeba traktować :tak:
 
Black Opal dzięki:) Mnie cały czas usg pokazywało tydzień do przodu (co jest możliwe:)), tylko wcześniej było mi to obojętne, a teraz mnie pociesza, że gdyby coś, dzidzia jest rozwojowo tydzień starsza. Zmartwiło mnie to i wkurzyło, bo człowiek czuje się świetnie (jak na ciążę:)), idzie na wizytę, a tu-niespodzianka... Ale najbardziej się cieszę, że dzidzia zdrowa i dobrze się rozwija, bo to najważniejsze, a wierzę, że donosimy do odpowiedniego czasu:)
 
No jestem...kciuki możecie puścić, dziękuję, ale niestety nie do końca pomogły. Z dobrych wieści-wreszcie przytyłam (4,5 kg na plusie), ciśnienie jak zwykle podręcznikowe, miałam mierzone tętno dzidzi (ktg z zapisem następnym razem)-położna podsumowała "super!", dzidzia zdrowa, z usg 31 tc (z OM 30, ale wiem, że "stało się wcześniej":)), wszystkie narządy jak najbardziej w porządku, ułożona główką w dół, łożysko ok, ilość płynu w normie... i tylko ta szyjka-tak jak przeczuwałam (chyba w totka zagram...) mocno się skróciła... mimo, że 3 tyg. temu była ok, to nadreaktywność skurczowa macicy zrobiła swoje i mamy problem. Na razie pozostaje luteina, magnez i nospa tak jak było, zalecenia też (odpoczywać, nie stresować się, krótkie spacerki, ograniczać samochód), za tydzień do kontroli. Powiedział też, że o szpitalu nie mamy na razie co myśleć, bo to nic nie da, podobnie jak leżenie plackiem-taka reakcja na tę nadreaktywność, nie mamy na to wpływu. Z tego wszystkiego nawet nie sprawdzaliśmy płci... Aha, dostałam skierowanie na badania i powtórkę glukozy (jeśli pamiętacie miałam kiedyś, wynik wyszedł skopany dzięki paniom z laboratorium, i powiedział, że kiedyś powtórzymy). No więc mam przed sobą tydzień siedzenia jak na szpilkach...

Oj to trzymam kciuki, zeby wszystko było OK musdi byc nie stresuj sie i odpoczywaj dużo. Mam nadzieje, ze bedzie dobrze.

No wuzelku super, że z dzidzią ok :tak: A szyjka niech się trzyma i nie skraca!!! Odpoczywaj dużo, jeszcze tylko troszkę trzeba wytrzymać ;-)

A co do wieku ciąży na usg to w tej chwili nie ma co się tym sugerować.. mi wczoraj wyszedł wiek ciąży 30t i 2d a to nie możliwe. Wiek ciąży usg najbardziej precyzyjnie pokazuje ok 10 - 13 tc a potem to tylko orientacyjnie trzeba traktować :tak:

U mnie cąly czas utrzymuje sie róźnica 4 dni pomiędzy OM i USG , ale chyba ja sie raczej kierowac bede USG i tym co wczesniej pisałam, ze moj cykl mógł sie zacząć od plamien a nie krwawienia. I u mnie caly czas ta różnica jest taka sama.

no i zakupiłam leżaczek http://www.allegro.pl/item1036135615_lezaczek_bujaczek_fisher_price_do_18_kg_wibracje.html
 
piszecie o tym usg i sobie uświadomiłam, ze niedawno pisałam że mam dopiero za 11 tygodni, a tu juz zostały 2 z hakiem :szok: jeeeeej jak ten czas leciiiiii !!!
 
cayra1984 wysłałam Ci trochę słońca poleconym doszło? :-p

Aga_Natalia dużo odpoczywaj kochana i dbajcie o siebie :tak:

martuśka85 zapomniałaś chyba zabrać brzuszek na ślub :-p na tym jedym foto to mąż chyba ma ochotę Cię połknąć :-D

Wuzelek dobrze, że z maleństwem wszystko oki i dobrze rośnie :-) a Ty dużo odpoczywaj i nie forsuj się, no i wynikami się nie stresuj niepotrzebnie, bo napewno będzie oki ;-)

u mnie pięknie świeci słonko i normalnie byłabym pełna energii ale szczena daje popalić ehh. generalnie nawet ochoty jeść nie mam ale wciskam pomalu w siebie, żeby mała przybierała trochę ciałka :-)
 
u mnie znowu lalo i znowu słońce sie pojawiło :)
ja zaraz wcinam sobie jajecznice i ide na spacerek na poczte :) bo mam poleconego do odebrania.
Jutro bede robiła super obiadek specjalnie dla męża :p wiec musze sie postarac :p
 
reklama
pisze.zkomorki.pozdrawiam.was.wszystkie.okropnie.sie.czyta.i.pisze,z.tel.jeszcze.raz.dziekuje.za.wszystkie.smsy.mam.nadzieje.ze.w.poniedzialek.rano.bede.juzz.wami.buuziaczki...
 
Do góry