reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010




ja dzis zmienilam gina na ginke.. z racji wieku mojego gina i roznych opinii stwierdzilam ze zmienie gina wiec jak mialam miec nastepna wizyte na 11 stycznia tak u tej ginki bede dopiero miała na 18 stycznia wiec tydzień dłuzej bede czekała na serduszko..
 
reklama
Witajcie,
A ja Sylwestra rozpoczelam wizyta w szpitalu. W nocy znowu mialam brazowe plamienie i z samego rana moj ginek kazal mi jechac do szpitala na kontrole. Trafilam na bardzo mila, starsza Pania doktor. Zrobila mi usg - zobaczylam pieken bijace serdzuszko i juz calkiem spora moja Fasolke. Nie wypatrzyla nigdzie krwiakow... wiec jest szansa ze to plamienie to te kwiaki. Zwiekszyla dawke luteiny i zapytala czy chce zostac w szpitalu. Po krotkiej rozmowie stwierdzilysmy ze lepiej teraz jechac do domu a gdyby cos sie znowu dzialo to wtedy przyjezdzam juz do szpitala....
 
Witam się z fatalnym samopoczuciem-jedyne co akceptuję to tosty:szok: Ale w ograniczonych ilościach... Inaczej wszystko ląduje w toalecie... Taka już chyba moja uroda w ciąży (w tamtej było jeszcze gorzej:sorry2:) Na sylwestra nie idziemy nigdzie i bardzo dobrze, bo ja najchętniej by tylko spała, no i te zapachy... A planowana była zabawa na ok 300 osób-dobrze, że się wycofaliśmy:tak:
Esch-życzę Ci żebyś nie zaczynała 2010 roku od wizyty w szpitalu i żeby wszystko było dobrze:-)
Marulka-gratulacje:happy2:
 
Witam serdecznie jeszcze w starym roku.Ja dzisiaj również zmieniłam ginka,teraz mam ginkę,która zajmuje się problemowymi ciążami.Uspokoiła mnie .Dostałam dodatkowo Luteinę dopochwową 2X2 oraz zwiększyła mi kw.foliowy na 5mg.Duphaston mam brać nadal 2X1.Wykonałam też badania z krwi(morf.,mocz,WR,TSH,glukozę).Oczywiście od dzisiaj jestem też na zwolnieniu.
Myślę,że z moją fasolinką będzie wszystko oki.

Życzę Wam Drogie Forumowiczki SZCZĘŚLIWEGO I OWOCNEGO W ZDROWE DZIDZIUSIE NOWEGO ROKU !!!!

 
Po zaciemnionym niebie biegnie smuga kolorowa, z ogonem rozpryskującym się po królestwie nocy.
Po chwili znika w blasku księżyca, tak jak rok miniony.
Lecz coś po nim pozostanie- wspomnienia i marzenia.
Szczęście i te dni gorsze, słowa raniące i te kojące. Uśmiech igrający ze łzami.
A ja życzę Wam, aby te wspomnienia, które pozostaną w pamięci w Nowym Roku były inne...
Z marzeniami, masą dobrych dni, słowami płynącymi z serca, które uszczęśliwią, wspomnienia z masą miłości i przyjaźni.
Wszystkiego dzidziusiowego życzę Wszystkim Sierpnióweczkom!!!
Niech Nasze fasolki zdrowo rosną , aż przemienią się w piękne różowe i przede wszystkim zdrowe bobasy!!!

P.S. A ja ciągle zmęczona i śpiąca, więc rzadko przy kompie :-(
Ale w końcu nadrobię, przecież początki są zazwyczaj tylko takie ciężkie :tak:
Pozdrawiam Was dziewczynki bardzo serdecznie, a życzonka składam dla całych rodzin :-)


 
Kochane - to ja też witam się w ostatnim dniu roku. Zrobiłam sobie chwilę przerwy w sprzątaniu a jeszcze przygotowania przede mną (no i reszta sprzatania) uffff....
Mek pojechał na zakupki a ja do kompa :-)
Niech wam się spelni choć jedno - to najważniejsze życzenie, w Nowym Roku:tak:

Esch kochana - mam nadzieję, że sylwestra i nowy rok spędzisz w domu! Cudownie, że nie widac krwiaków na usg no i że widziałaś serducho i fasolinę!! Mocna dzidzia - dacie radę!!!!!!:tak:

buziaki dziewczynki!!
 
reklama
Ja tez chcialam Wam zlozyc zyczenia:
Radosnego i szczęśliwego Nowego Roku
z marzeniami o które warto walczyć,
z radościami którymi warto się dzielić,
z przyjaciółmi z którymi warto być
i z nadzieją bez której nie da się żyć!

Kasia ja bym mogla zywic sie tostami :tak:

Marulka witaj wsrod Nas :tak:

Krzynka ja tez mam nadzieje ze juz wyczerpalam limit wizyt w szpitalu... choc Pani doktor w Zeromskim byla baaardzo mila i bardzo mnie pocieszala.
 
Do góry