reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

reklama
Ja po ciężkim dniu, więc poczytam jutro.
Od 7 do 17.30 na nogach więc mam dość.
Wizyta typowa jak na Irlandię.
Ale co nieco się dowiedziałam.

Za m-c jadę znowu i dzieciątka dostaną sterydy na płucka.
Poród odbędzie się najpóźniej 30 lipca.
Na chwilę obecną będzie cesarka, bo jedna rybka ma główkę w dół,
a druga perełka jest ułożona jest w poprzek.
Lekarz powiedział,że może się zmienić, zobaczymy w czerwcu.
Dziewczynki rozwijają się prawidłowo.
Ważą po niecałym kilogramie.
Mam się oszczędzać.
Natusia oczarowała wszystkim swoim zachowaniem.
Bardzo grzeczna i usłuchana.

Niestety nie dostałam fotek :(

I na koniec dnia wkurzyłam się na maksa, bo po szpitalu w związku z tym, że byłam na mieście( a juz w tygodniu sama tak daleko nie chodzę) poszłam do socjalu po formularz na macierzyński a jakaś męda zamknęła mi drzwi przed nosem.

Aga_Natalia gratuluję spotkania z córciami:):) Super, ze wszystko dobrze!

Ciamajdko mogę dać tylko musiałabys sobie tam zadzwonic bo tam ogólnie jest tak, ze facet nie sorzedaje na detal tylko hurt , tylko moja amma go zna i dlatego ja moge kupic na detal, ale moze cos sie w tej kwestii zmieniło. No chyba,z e ktos od Ciebie ma firme to nie ma problemu. Juz Ci daje namiary:

P.H.Z. Smyk - odzież dziecięca i niemowlęca
ogólnie jest tam taniej niz w marketach. Ja np kupiłam :

tylko w kolorze szarym kurteczka za zime i zapłaciłam za nią 26 zł,
to kupiła moja siostra dala chyba 35 zl

takie cos kupiłam na zime bardzo grube dałam 49 zl tylko inny kolor
Ciuszki rewelacja, normalnie masz już mały butki z tymi ciuszkami hi hi:) ..........zresztą jak połowa z Was:)
 
Dobranoc kobietki, ja już idę do łóżka, miałam dzisiaj ciężki dzień, dużo stresów (związanych między innymi z zusem o czym pisałam wcześniej), do tego dochodzi zmęczenie po pracy, juz powoli mam tego dość, bo w ciąży powinnam być zrelaksowana...:/ehhh do tego jeszcze jutro pół dnia pracy; 6 dni w tygodniu.... brrr chciałabym sobie odpocząć; w ogóle nie mam czasu dla siebie, ciągle tylko ten głupi pęd i czas mija, życie gdzieś mija między palcami...
czy wy też macie czasem takie odczucie, że to życie toczy się gdzieś obok, mija....nie dając nam do końca szansy go "przeżyć" tak na maxa...
dopiero co byłam w L.O., potem studia, a teraz zostanę mamą.... nic już nie będzie takie samo, pewne czasy, pewne sytuacje miną bezpowrotenie....
 
Dobranoc kobietki, ja już idę do łóżka, miałam dzisiaj ciężki dzień, dużo stresów (związanych między innymi z zusem o czym pisałam wcześniej), do tego dochodzi zmęczenie po pracy, juz powoli mam tego dość, bo w ciąży powinnam być zrelaksowana...:/ehhh do tego jeszcze jutro pół dnia pracy; 6 dni w tygodniu.... brrr chciałabym sobie odpocząć; w ogóle nie mam czasu dla siebie, ciągle tylko ten głupi pęd i czas mija, życie gdzieś mija między palcami...
czy wy też macie czasem takie odczucie, że to życie toczy się gdzieś obok, mija....nie dając nam do końca szansy go "przeżyć" tak na maxa...
dopiero co byłam w L.O., potem studia, a teraz zostanę mamą.... nic już nie będzie takie samo, pewne czasy, pewne sytuacje miną bezpowrotenie....

Olu teraz wszystko się zmieni, ale popatrz na to z innej strony jak maluszek sie do Ciebie usmiechnie minie całe zmęczenie::)

ja jutro zalatwiam kosmetyczke. Boshe 3 baby ida na raz :p najlepsze, ze moja mama niczego nie jest swiadoma :p bo to prezent na dzien mamy :p wiec bedzie ubaw jak jej masdeczke bedą mieli nakładać na twarz :p juz teraz to widze:p
ja sie żegnam mykam spać. Słoneczka życzę spokojnej nocy.
 
Witam wieczorowo!!!!!:-):-):-):-)
Właśnie wróciliśmy niedawno z USG dzidzi, no chyba będę fruwać, coś przepięknego to spotkanie w 3,4D, miał echo serca b. długo badane, potem pomiary innych narządów i filmik z tego "D" synuś śmiał się, wkładał paluszek do noska, drapał się itp. nawet pani dr się smiała i powiedziała "bardzo ładny dzidziuś" , serce jak najbardziej zdrowe, rozwój prawidłowy, opis dłuuuugi dała,a ja prawie odfrunęłam z tej lażanki tak się cieszę!!!!:happy2::happy2::tak::-D:-DM miał łzy w oczach naprawde:):)
Wstawiłam fotki w odpowiedni watek. Dzidzia ma dziś dokładnie 23 tyg. i 6 dni, tak z pomiarów jak i na suwaczku:)
Dostałam płytę 20 min. nagrania więc będę katowac cały wieczór.
Sorki, ze tak przezywam, ale musiałam, w końcu miłe wiadomości mam.
Miłego wieczorku Mamuśki :happy::rofl2:!!!

no super,gratuluje.

Mama Aneta ja strasznie mdlałam w pierwszej ciazy,dziecko bylo ułozone na tylnej scianie macicy i lekarz mówił,ze uciska pewnie jakieś naczynka,trzeba duzo odpoczywac na lewym boku,wtedy przepływy sa lepsze.Teraz nie mam omdleń.

Pajkaa super ciuszki,strasznie mi sie podobaja,szczególnie ciepły komplecik na zimę,na jaki rozmiar kupowałaś?

Milusia no u mnie podobnie,brzuszek twardnieje(jak często mam brac Nospę),żylaki na nóżkach,a stad skurcze w nocy,masakra.

moja mała na ostatnim USG była głowa w dół,ale teraz kopie inaczej,więc podejrzewam ,ze sie odwróciła,mam nadzieje,że tylko z boczku na bok,a nie siedzi jak królewna na tronie,he,he.
 
starlet- ciekawa jestem czy objawem cukrzycy może być to,że jadlabym w kółko słodkie ;) aż nerwowa bylam,że nie mam słodkiego to sobie "upiekłam" ciasto w mikrofali.Taka desperacja! Pewnie zrobię na własną rękę bo i tak nie mialabym skierowania. Rozumiem,że żadnego negatywnego wpływu na dziecko nie ma?

polianno tego ci niestety nie powiem, bo to roznie moze byc. Moge ci napisac po sobie, ze ja sporo jadlam slodkosci i weglowodanow. Mialam ochote praktycznie tylko na makarony, kopytka, frytki, a na mieso przez pierwsza polowe ciazy nie moglam patrzyc. Do tego bardzo chcialo mi sie pic, ale to moze dlatego, ze w kolko pilam cos slodkiego i takie bledne kolko zrobilam sobie, bo po slodkim pic sie chce. Teraz nie jem makaronow (tzn. jem w malych ilosciach), frytek, nie pije i nie jem nic slodkiego i juz nie chce mi sie w kolko pic, takze podejrzewam, ze to od slodkosci mialam to pragnienie. Objawami cukrzycy glownie jest duze pragnienie, czeste siusianie, sennosc....tak podaja mi we wszystkich informatorach, ktore dostalam w szpitalu. Jesli chodzi o badanie - to ono nie zaszkodzi dzidzi. No chyba, ze robilabys sobie je co 2 tygodnie ;-) Znacznie bardziej niebezpieczna jest nieleczona cukrzyca. Ja na dzien dobry dostalam bez slow wyjasnienia w szpitalu kartke do podpisania, ze przyjmuje do wiadomosci, ze w przypadku cukrzycy 10-krotnie wzrasta liczba obumarc plodu. Lzy mi normalnie w oczach stanely i myslalam, ze na serio sie tam rozrycze. Nawet nie mialam jeszcze wizyty u ginekologa-diabetologa, ktory by mi wszystko wytlumaczyl, a tu polozna bez serca kartke mi rzuca pod nos i bez zadnych slow kaze podpisywac. Potem okazalo sie, ze owszem to moze byc niebezpieczne, ale jak sie nie jest pod kontrola lekarza, jak sie nie stosuje diety, itp., itd. Takze juz spokojniejsza jestem, aczkolwiek nigdy do konca, nadal mysle czy z corcia bedzie na pewno wszystko ok.


Ja na poprzednim usg mialam niunie ulozona poprzecznie i myslalam, ze nadal tak jest, bo po bokach sie rozpychala, a jest glowka w dol. Lekarz jednak powiedzial, ze na tym etapie ciagle moze jeszcze zmieniac pozycje.
 
Cześć!
No dzisiaj już zdecydowanie lepiej:tak: Śniadanko normalnie zjadłam i jest ok:-p Przy okazji się zważyłam i schudłam 0,5 kg, ale to chyba przez to niejedzenie:sorry2:
Dzisiaj spała ze mną Basia-wieczorem położyłam ją normalnie do jej łóżka, wyszłam, a ona miała zasypiać, jak co wieczór... Wracam tam po jakiejś pół godzinie, a ona dalej nie śpi, więc wzięłam ją do siebie-nie lubię spać sama;-)
Zaraz ruszamy na te zajęcia adaptacyjne do przedszkola:tak: Później do moich rodziców na pierogi ruskie:-p
Życzę wszystkim miłego, słonecznego weekendu:-)
 
no super,gratuluje.

Mama Aneta ja strasznie mdlałam w pierwszej ciazy,dziecko bylo ułozone na tylnej scianie macicy i lekarz mówił,ze uciska pewnie jakieś naczynka,trzeba duzo odpoczywac na lewym boku,wtedy przepływy sa lepsze.Teraz nie mam omdleń.

Pajkaa super ciuszki,strasznie mi sie podobaja,szczególnie ciepły komplecik na zimę,na jaki rozmiar kupowałaś?

Milusia no u mnie podobnie,brzuszek twardnieje(jak często mam brac Nospę),żylaki na nóżkach,a stad skurcze w nocy,masakra.

moja mała na ostatnim USG była głowa w dół,ale teraz kopie inaczej,więc podejrzewam ,ze sie odwróciła,mam nadzieje,że tylko z boczku na bok,a nie siedzi jak królewna na tronie,he,he.

Rozalko ten zestaw pseudozimowy jak ja to mowie, bo wiadomo na to cos jeszcze musi byc bo aż takie grube nie jest kupiłam na rozmiar 6-9 m-cy.

I ja sie witam dzisiaj jakos nic mi sie nie chce :(
 
Rozalko ten zestaw pseudozimowy jak ja to mowie, bo wiadomo na to cos jeszcze musi byc bo aż takie grube nie jest kupiłam na rozmiar 6-9 m-cy.

I ja sie witam dzisiaj jakos nic mi sie nie chce :(

No tak,ale taki zestawik+kocyk+ ocieplacz lub ochraniacz wózka to bardzo cieplutko.
Miałam cos podobnego dla synka,ale malutkie na 62,na zimna jesien juz córcia nie wejdzie.
 
reklama
Witajcie z rana:tak:
wstałam z katarem i bólem gardła... nosz kurde, nie ominęło mnie... i to jeszcze taki ciężki gryzący ten ból.. pije na razie herbatę z owoców z miodem...

ale za to słońce wychodzi, zapowiada sie ładny dzień, może balkon sie w końcu pomaluje:rofl2::rofl2::rofl2:
i będę mogła zawiesić sznurki, i mieć pachnące wiosną pranie... ah:)
jak wymalujemy to Wam pokażę... duzo pracy przy tym było bo poszło 75 kg gipsu, mieliśmy taki kamień w betonie na ścianach... ani oderwać go ani nic, tylko zagipsować...

mysle co by tu jeszcze robić... mam ochotę jechać do jakiejś galerii, ale jak znam życie trafimy do babci i T. będzie kosił trawę..

a teraz ułożę sobie pasjansa i zjem kwaśne żelki...:p
 
Do góry