reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

https://www.babyboom.pl/forum/members/pajkaa-41672.htmlPajkaa Skarbie nie płacz, pomyśl o dzidziusiu On to przeżywa razem z Tobą. A teściową się nie przejmuj!!! Serce jej zmięknie jak tylko zobaczy wnuka :-) A swoją droga ciekawe czy ja Ona urodziła syna (Twojego męża) to też chciała dziewczynkę? Dziwna jest i tyle. Przecież może później będziecie mieć córcie (jako 2 dzieciątko), nie wykluczone... ehh

Moja teściowa też mówi o wnusi, (ale i mówi o wnusiu -będzie 1 raz babcią i powtarza najważniejsze by było zdrowe) Ale my płci nie znamy i nawet jeśli będziemy znać, to wszyscy mają się dowiedzieć po porodzie :-):-)


 
reklama
Pajkaa Może do Niej nie dotarło, że teraz jak robi się USG to płeć widać na 90% i raczej nie ma szans że będzie dziewczynka! A ciuszki może kiedyś się przydadzą jak będziesz w drugiej ciąży, albo oddasz siostrze albo koleżance :) Nie martw się dziwni ludzie czasami nas otaczają niestety tak już jest...

A Ty mała nie płacz tylko ciesz się, że masz ślicznego silnego chłopaka o którym marzyłaś :)
 
dziewczynki czy moge sie załamac??
byla moja tesciowa i oczywiscie przyniosła ciuszki:)
wszystko fajnie i pięknie tylko kolor różowy. Czy mam rozumieć brak akceptacji z jej strony wnuka?? Tyle razy jej mowilam, ze to bedzie chłopak

na razie siedze i becze bo mam juz tej całej sytuacji dość:( bo oprocz tego sie mnie wypytuje czy nie wolałabym jednak córki to co mam usunąć ciąże bo bedzie synuś??

współczuje Ci kochanie, ale nie denerwuj się bo naprawdę nie warto...wiem ze to boli ale pomyśl o maluszku bo on tez to przezywa...
a ta kobieta jest dla mnie dziwna i tyle, przecież nie płeć jest ważna tylko zdrowie !
 
Witajcie Kochane :-)

Zdrowych, Spokojnych i Radosnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, Smacznego Jajeczka oraz Mokrego Dyngusa :*

a jutro:

Jutro z rana bez gadania bierz się do jaj malowania
Maluj wszystkie bez wyjątku, i te z majtek i te z wrzątku!
:-D
 
Pajeczko nie denerwuj się....na spokojnie wytłumacz, że bardzo cieszysz się z synka:), że odziedziczy nazwisko:D i takie tam:) do takich ludzi trzeba jasno mówić......
ja jej mowilam, ale ona ma klapki na oczach do niej nic nie dociera tylko sie uzala nad sobą, ze bedzie kolejny chłopak w rodzinie

https://www.babyboom.pl/forum/members/pajkaa-41672.htmlPajkaa Skarbie nie płacz, pomyśl o dzidziusiu On to przeżywa razem z Tobą. A teściową się nie przejmuj!!! Serce jej zmięknie jak tylko zobaczy wnuka :-) A swoją droga ciekawe czy ja Ona urodziła syna (Twojego męża) to też chciała dziewczynkę? Dziwna jest i tyle. Przecież może później będziecie mieć córcie (jako 2 dzieciątko), nie wykluczone... ehh

Moja teściowa też mówi o wnusi, (ale i mówi o wnusiu -będzie 1 raz babcią i powtarza najważniejsze by było zdrowe) Ale my płci nie znamy i nawet jeśli będziemy znać, to wszyscy mają się dowiedzieć po porodzie :-):-)



mnie to dziwi, bo to pierwszy wnuk z obu stron moja mama szaleje z radosci a ona szok.

Pajkaa Może do Niej nie dotarło, że teraz jak robi się USG to płeć widać na 90% i raczej nie ma szans że będzie dziewczynka! A ciuszki może kiedyś się przydadzą jak będziesz w drugiej ciąży, albo oddasz siostrze albo koleżance :) Nie martw się dziwni ludzie czasami nas otaczają niestety tak już jest...

A Ty mała nie płacz tylko ciesz się, że masz ślicznego silnego chłopaka o którym marzyłaś :)

ja juz z nia rozmawialam z 3 razy i za kazdym razem sie mnei pyta czy sie cos zmieniło i jak maz do tego podchodzi ze bedzie syn

współczuje Ci kochanie, ale nie denerwuj się bo naprawdę nie warto...wiem ze to boli ale pomyśl o maluszku bo on tez to przezywa...
a ta kobieta jest dla mnie dziwna i tyle, przecież nie płeć jest ważna tylko zdrowie !

Ja wiem kochana, ale jak rozmawiasz z taką osobą 3 razy i ona za każdym razem ma do Ciebie "pretensje" ze to bedzie chłopak to aż Ci sie serce kroi jak sobie myslisz, ze walczyłas o cudo 2 lata i słyszysz takie rzeczy z ust babci tego dziecka.
 
Ja wiem kochana, ale jak rozmawiasz z taką osobą 3 razy i ona za każdym razem ma do Ciebie "pretensje" ze to bedzie chłopak to aż Ci sie serce kroi jak sobie myslisz, ze walczyłas o cudo 2 lata i słyszysz takie rzeczy z ust babci tego dziecka.
wiem co czujesz i umiem sobie to wyobrazić,jak do niej nic nie dociera i gadasz jak do słupa , bym w ogóle tej kobiety nie odwiedzała ani nie życzyłabym sobie by przychodziła do mnie , jak nie akceptuje wnuczka - bo dlaczego miałabym denerwować się przez nią...
 
wiem co czujesz i umiem sobie to wyobrazić,jak do niej nic nie dociera i gadasz jak do słupa , bym w ogóle tej kobiety nie odwiedzała ani nie życzyłabym sobie by przychodziła do mnie , jak nie akceptuje wnuczka - bo dlaczego miałabym denerwować się przez nią...

Shyla powiem Ci tak dzieki mnie moj maz utrzymuje z rodzicami w ogole kontakt to tak to ze sobą nie gadali. Z ojcem ma teraz super kontakt z matką gorszy bo ona jest "inna".
Rozmawialam z mezem opowiedziałam mu całą sytuacje zapytałam sie go wprost, czy syna bedzie kochał tak samo jak córke i to dla mnie jest ważne.
Potem mu powiedziałam co ona mi powiedziała, wiec maz stwierdził, ze znowu sobie wariatka cos wmówiła i drąży temat i powiedziałam mu to w takim razie ubierzesz synka w róż a on, ze gównianym różu syn jego chodzic nie bedzie i ze swojej atce swoje powie na temat tych ciuszków (ja go tylko poprosiłam, zeby nie robil tego przy swoim ojcu bo wtedy bedą z niej sie wyśmiewać a chce święta spędzic w świętym spokoju)
 
hej ....

kochane fatalnie sie czuje niewiem co mi jest strasznie mnie boli glowa glownie z tylu glowy ten bol jest tak mocny ze zaczyna mnie mdlic i dostaje dreszczy niewiem czy to przemeczenie ? dzis tylko pieklam ciasta a jeszcze jedno mi zostalo a newiem czy dam rade bo koszmarnie sie zaczynam czuc... tak sie czuje slabo ze momentami mam wrazenie ze zemdleje :(

Pajeczko - nie przejmuj sie , dziwie sie ze tak robi ale moze trzeba jej jakos wytlumaczyc?
 
Shyla powiem Ci tak dzieki mnie moj maz utrzymuje z rodzicami w ogole kontakt to tak to ze sobą nie gadali. Z ojcem ma teraz super kontakt z matką gorszy bo ona jest "inna".
Rozmawialam z mezem opowiedziałam mu całą sytuacje zapytałam sie go wprost, czy syna bedzie kochał tak samo jak córke i to dla mnie jest ważne.
Potem mu powiedziałam co ona mi powiedziała, wiec maz stwierdził, ze znowu sobie wariatka cos wmówiła i drąży temat i powiedziałam mu to w takim razie ubierzesz synka w róż a on, ze gównianym różu syn jego chodzic nie bedzie i ze swojej atce swoje powie na temat tych ciuszków (ja go tylko poprosiłam, zeby nie robil tego przy swoim ojcu bo wtedy bedą z niej sie wyśmiewać a chce święta spędzic w świętym spokoju)
Rozumiem , ja do moich teściów kiedys pol roku nie chodzilam bo jego matka tez jest "inna" ,ale oczywiscie mezowi nie zabranialam(a on nie chodzil bo byl za mna) az w koncu sama zadzwonila.I od tamtej pory jest cisza...
Maz Twój ma racje , może on powinien z nią porozmawiać i jej wszystko wytlumaczyc i zeby wibila sobie z glowy w koncu ta "wnucze" bo to bedzie chlopczyk.
I proszę Cie nie płacz , nie wylewaj niepotrzebnie lezkow :(
mosisz byc twarda i nie dac sie tej kobiecie !
 
reklama
dziewczynki czy moge sie załamac??
byla moja tesciowa i oczywiscie przyniosła ciuszki:)
wszystko fajnie i pięknie tylko kolor różowy. Czy mam rozumieć brak akceptacji z jej strony wnuka?? Tyle razy jej mowilam, ze to bedzie chłopak
Nie denerwuj się kochana.
Szkoda nerwów.
Moja teściowka jak miał się urodzić Mati skwitowała: kolejny chłopak bez entuzjazmu.
Rzadko go odwiedza mimo, że mieszka niedaleko mnie.
W drugiej ciąży czyli teraz przez całą ciążę słyszałam, że chciałaby żeby to była dziewczynka albo tekst typu : "co Bóg da to ksiądz ochrzci, niech będzie dziewczynka z czarnymi kręconymi włoskami"?!
I co, ma być dziewczynka.
Teściówka jak jej mąż powiedział ponoć powiedziała tylko to dobrze.
Do mnie nawet nie zadzwoniła.I widzę, że to i tak nic nie zmieni.
Nie będzie nas z tego powodu częściej odwiedzać ... i całe szczęście.
Ja tam wiem, że teściowa to obca kobieta, więc nie przejmujmy się nimi zbytnio bo rzadko która ma do Nas szczere i dobre intencje.
Pozdrawiam:-)

bogusia daruj sobie już to jedno ciasto i wskakuj do wyrka odpocząć
 
Ostatnia edycja:
Do góry