reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

reklama
ja tez wszystko pochłaniam :-) jestem 6kg na + :-)
tyle ze czasem wymiotuje , ale to tylko przed wizytami u lekarza ;-)
może to tylko z nerwów
ja jak mam wiyte to zaczynam się cała trząść , a nogi to mam ja z waty , choć cieszę się z wizyty , ale tak działa na mnie moja pod świadomość:)))))
 
też myślałam , że tylko moje zachowanie jest takie paranoiczne:)))))))))
a w poniedziałek czeka mnie kolejna trzęsawka:))))))))) hehhe
 
Ostatnia edycja:
Ina mnie trochę pomogło jak lekarz mnie ochrzanił:D Tak, tak,.....Powiedział "Pani Karolino Pani się tak rozczula, to jak Pani przetrwa przed porodem?? Jakie wtedy kobieta lęki i napięcie przeżywa, a co będzie jak przyjdzie poród? A po porodzie?? Skąd się biorą depresje? Bo kobiety nie chcą być twarde, rozczulają się nad sobą. Owszem natura was tak stworzyła, obdarzyła wrażliwością i ogromnym instynktem macierzyńskim, ale trzeba być twardym i sobie to powtarzać, że Będę twardą i dzielną mamusią i ze wszystkim sobie poradzę, a dzidziuś dzięki temu będzie rósł zdrowo i razem ze mną nie będzie się stresował"
Jak mi to powiedział, to się zdenerwowałam, że jakim prawem i co on sobie wyobraża, ale później faktycznie wzięłam się w garść i jestem bardziej zawzięta i sobie obiecałam, że nie będę trzęsła u niego w gabinecie, niech sobie nie myśli:D:D:D Przed wejściem jeszcze się obawiam, ale później już staram się być twarda:)
 
Nie jesteście same - u mnie to trzęsę się, z dłońmi nie wiem co mam zrobić ehh. no własnie ina w poniedziałek mamy powtórke z trzęsawki :-p
 
I ja się przyłączę do grupy bardzo stresujących przed wizytą ;-)
Co prawda nie wymiotuję, ale cała się trzęsę i w środku i na zewnątrz, a także mam strasznie miękkie kolana:baffled:;-)
Ja mam usg w czwartek, a w poniedziałek wizytę i także trzęsawka będzie, choć zauważyłam, że im ciąża "starsza", tym mniejsza trzęsawka, ale nerwy nadal są.
 
hej dziewczyny,,,,

ach juz mam tak dosyc dzisiejszych wrazen ze hej ... mam tylko nadzieje ze w piatek wszytko uda mi sie zalatwic ... a teraz jestem po obiadzie- kolacji i spedze milo wieczorek z moim menem musze sie zrelaksowac bo od tego wszytkiego brzuszek bolał... ale jest juz w miare dobrze.. pozdrawiam was wszytkie i dziekuje za wsparcie
 
hej dziewczyny,,,,

ach juz mam tak dosyc dzisiejszych wrazen ze hej ... mam tylko nadzieje ze w piatek wszytko uda mi sie zalatwic ... a teraz jestem po obiadzie- kolacji i spedze milo wieczorek z moim menem musze sie zrelaksowac bo od tego wszytkiego brzuszek bolał... ale jest juz w miare dobrze.. pozdrawiam was wszytkie i dziekuje za wsparcie
Bogusiu, relaksuj sie ile się da, odpoczywaj kochana :tak: No i miłego wieczorku, który na pewno będzie super miły :-)
 
reklama
hej dziewczyny,,,,

ach juz mam tak dosyc dzisiejszych wrazen ze hej ... mam tylko nadzieje ze w piatek wszytko uda mi sie zalatwic ... a teraz jestem po obiadzie- kolacji i spedze milo wieczorek z moim menem musze sie zrelaksowac bo od tego wszytkiego brzuszek bolał... ale jest juz w miare dobrze.. pozdrawiam was wszytkie i dziekuje za wsparcie

jutro bedzie lepiej- zobaczysz. kupie rano pączki i najemy sie za wszystkie czasy- pączki najlepsze na smutki:)
 
Do góry