K@si@
Sierpniowa mama'06 Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 14 Listopad 2005
- Postów
- 896
No ja niestety chodze spać bardzo późno - przed północą się nie zdarza, a wstaję o 9. To w sumie przez mojego męża tak trochę. Dopóki pracowałam i wstawałam 6.30, to kładłam się wcześniej. Ale teraz nie muszę wstawać, a że mój mąż wychodzi do pracy koło południa i w związku z tym wraca koło 21, 22 to przyzwyczaiłam sie dłużej siedzieć, bo chociaż możemy pogadać na żywo, a nie tylko przez telefon ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
A co do imprez Mada, to ja też bardzo często wychodzę to do lakalu, to do znajomych (grille i te sprawy) i uważam, że jeżeli sie dobrze czuję, a ludzie nie muszą przy mnie palić, bo niestety w dymie nie wysiedzę, to czemu mam z tego rezygnować. W sierpniu, a może nawet w lipcu laba sie skończy, więc trzeba korzystać póki jeszcze można.
W połowie czerwca zamierzamy jeszcze zrobić weekendowy wypad w góry, no i mam nadzieję, że będę jeszcze w miarę ruchliwa i się uda (nie zamierzam chodzić po górach ;D, ale spokojne spacerki po zdrowych okolicach, myslę, że są wręcz wskazane)
A co do imprez Mada, to ja też bardzo często wychodzę to do lakalu, to do znajomych (grille i te sprawy) i uważam, że jeżeli sie dobrze czuję, a ludzie nie muszą przy mnie palić, bo niestety w dymie nie wysiedzę, to czemu mam z tego rezygnować. W sierpniu, a może nawet w lipcu laba sie skończy, więc trzeba korzystać póki jeszcze można.
W połowie czerwca zamierzamy jeszcze zrobić weekendowy wypad w góry, no i mam nadzieję, że będę jeszcze w miarę ruchliwa i się uda (nie zamierzam chodzić po górach ;D, ale spokojne spacerki po zdrowych okolicach, myslę, że są wręcz wskazane)