reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ruchy Maluszków

Rozpychanie krocza to może to to nie jest, ale faktycznie mały mi ostatnio mocno tam "grzebie" :baffled: I to jest takie dziwne uczucie - niestety niezbyt przyjemne, bo każdy jego ruch powoduje u mnie dosłownie ból pęcherza :sick: Zdecydowanie wolę jak mi się wciska stópkami w żebra :laugh2:
 
reklama
Moja malutka tez sie rusza dosc znacznie. Ma swoje ulubione pory na wierzganie:) Jedyne jednak co czuje, to nóżki w żebra, czasem rąsia na dole, ale to sporadycznie. Nie mam przykrych dolegliwosci z powodu rączek, ale nóżki dają się we znaki, oj dają.... Czasem myślę sobie, dziecko błagam uspokój sie troszkę, ale zaraz sobie przypominam chwile pełne obaw ggdy jest za spokojna..... Nie dogodzi mi sie :-) Najlepiej jakby juz sie urodziła :-)
A na to nic nie wskazuje..... :confused:
 
Ja już ledwo chodzę, tak mnie boli i kłuje w kroczu :baffled:

Pisałam kiedyś że mam przeczucie że Kasiad będzie pierwsza i sprawdziło się :tak: :-p
ale czy przypadkiem nie pisałam wtedy też, że druga będzie lil kate :confused: :-p
Nie pamiętam już dokładnie, ale szykuj się lil na wszelki wypadek hihihii... :-D :laugh2: :-D
 
Joasiek, dzieki kochana :cool2: ale tak szczerze WCALE bym sie nie zmartwila. a dzis moj maz zostawil mnie u rodzicow a sam bedzie w zgierzu nocowal wiec jest szansa ze cos sie zacznie dziac bo to zawsze tak na zlosc, kiedy nie powinno:baffled:

ale na wszelki wypadek jeszcze raz zajrze do torby zeby zobaczyc czy wszystko jest na swoim miejscu :tak:
 
Ja już bym chciała urodzić maluszka...ale jeszcze nie czas...mój mąż powiedział,ze jeszcze nie luty i on chce żeby poczekac:-D:laugh2:....tylko jak mały zdecyduje,ze wychodzi to mu nikt nie przeszkodzi:-D:laugh2:

A rozrabiaka z niego taki,ze hooo...tylko pewnie jak w poniedziałek wybierzemy się na KTG to zasnie błogo w brzuchu mamusi i klapa..:tak::tak:
 
moja Malenka w nocy szaleje uciska mi na pecherz, na zebra po prostu wszedzie a punktualnie o 12tej w poludnie podczas ktg spi w najlepsze...
 
reklama
Moje Malenstwo tez dzis w nocy urzadzilo mi powtorke z rozrywki tj. rozpychanie krocza, a co za tym idzie ucisk na pecherz i klucie w kroczu oraz bolesne wiercenie sie w brzuchu. Rzeczywiscie kopanie w zebra jest lekko przyjemniejsze. Ale mimo wszystko lepiej jak jest taka aktywna, niz mialaby siedziec cicho.
 
Do góry