reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ruchy maluszkow

reklama
moje drogie juz dostaje typowe kopniaki od malego niesamowite uczucie tylko szkoda ze moj nie widzi tzn. widac juz jak brzuszek sie rusza tylko gdy mowie mezowi zeby patrzyl to maly nic sie nie rusza tylko sie odwroci zaraz dostaje kopniaka cwaniaczek maly z niego juz rosnie chyba:p
 
A my wczoraj leżelismy sobie na podłodze przed telewizorem i ja lezałam za moim męzem. Po chwili męzus mówi, że mala go w pupe kopnęła hahah, a ja na to że Małutka mówi Ci zebys nie "fikał" mamie heheheh
 
No, wczoraj to już chyba było te zdecydowane kopniaki :-)

W nocy tak dało popalić przez chwilę , że cały brzuch mnie bolał.....
 
Klaudoos zgadzam sie z Toba w 100% ja własnie miałam wczoraj taki wieczór człowiek chce nogi wyciagnac odpoczac troche mój starszy synek juz spał za scianą a Kubuś w brzuchu tak sie rozchodził najgorzej jak jajniki namierzył to tylko lezałam i jeczałam z bólu .. maz lezał obok to mówił ze nawet widział jak sie gulki delikatne na brzuchu robiły, jego charce trwały około 15 minut.. a z drugiej strony to był 1 wieczór kiedy dał sie tak we znaki :) bo wczesniej to tylko delikatnie muskał oznajmiajac ze juz niespi :)
 
Kurcze dziewczyny, swietnie sie te wasze odczucia czyta to musi byc wyjatkowe... ja jeszcze niestety nie czuje kopniaczkow, ale staram sie nie podlamywac bo to w koncu moja 1-sz ciąża, mam nadzieje ze sie wkrotce doczekam i moje niesmiale malenstwo da o sobie znac. jesli to sie stanie to oczywiscie nieomieszkam sie pochwalic:) pozdrawiam
 
reklama
Ostatnio któraś z was pisała że maleństwo reaguje na suszarkę a ja dzisiaj spędziłam cały dzień w kuchni piekąc ciasta i zauważyłam że mój dzidziuś reaguję na mikser. Dobre 5 razy używałam miksera i za każdym razem jak go włączałam mały zaczynał szaleństwo. Najwyraźniej dzieciaki boją się takich dźwięków:-)
 
Do góry