reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Różyczka brak odporności

Dziwi mnie jedynie to, że rodzice autorki byli antyszczepionkowcami nim to stało się modne (tak pół żartem, pół serio) wiedząc, że właśnie w ciąży może być to bardzo szkodliwe dla ich wnuka/wnuczki
Ja jestem 91 szczepiona byłam i nie mam przeciwciał. Na tokso wiem ze się nie szczepi ale również nie mam jak i na cytomegalie.
 
reklama
Ja miałam cytomegalie w pierwszej ciąży i wiem jaki to stres więc na pewno zaszczepiłabym się przed ciążą jakby się dało. No ale moje dzieci są chciane i planowane
Czyli wnioskując z tego, co piszesz - każda kobieta, która się nie przebada od stóp do głów przed ciążą i nie zaszczepi na wszytsko to zła matka i ma ciążę niechcianą i nieplanowaną.

No nie.
 
Czyli wnioskując z tego, co piszesz - każda kobieta, która się nie przebada od stóp do głów przed ciążą i nie zaszczepi na wszytsko to zła matka i ma ciążę niechcianą i nieplanowaną.

No nie.

Badanie przeciwciał na różyczkę to podstawowe badanie.
To nie jest przebadanie się od stóp do głów.

Dzięki za szpile. Nie każdemu życie układa się jak w bajce. A ja ciąży nie planowałam w całym swoim życiu.

Przed ciążą można się zabezpieczyć
 
Ja również ciąży nie planowałam, a o braku szczepienia się dowiedziałam dopiero.Po prostu tak wyszło nie będę nikogo obwiniać nie zostałam zaszczepiona a i czasu nie cofnę

No to ja bym na siebie maxymalnie uważała, tak jak napisałam. Ale zrobisz co zechcesz.
Żadna z piszących tu "nie daj się zwariować" nie będzie potem na Twoim miejscu
 
Niespecjalnie bo prawdopodobnie będę musiała się na niego zrzucać :) zakładając, że nadal zamierzasz porzucić go jak niepotrzebny balast

Dopiero jak napiszesz, że ośrodek założył Ci sprawę o alimenty na niego i łożysz na niego ogromne środki to będę zadowolona

Ale to nie ten wątek :) zapraszam na ni

Niespecjalnie bo prawdopodobnie będę musiała się na niego zrzucać :) zakładając, że nadal zamierzasz porzucić go jak niepotrzebny balast

Dopiero jak napiszesz, że ośrodek założył Ci sprawę o alimenty na niego i łożysz na niego ogromne środki to będę zadowolona

Ale to nie ten wątek :) zapraszam na priv
Nie skomentuję.
 
reklama
Niespecjalnie bo prawdopodobnie będę musiała się na niego zrzucać :) zakładając, że nadal zamierzasz porzucić go jak niepotrzebny balast

Dopiero jak napiszesz, że ośrodek założył Ci sprawę o alimenty na niego i łożysz na niego ogromne środki to będę zadowolona

Ale to nie ten wątek :) zapraszam na priv
Czy jest tu jakiś admin?
 
Ostatnia edycja:
Do góry