reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwoj naszych maluszkow

hej, rzadko do was zaglądam bo moja pociecha to istny pochłaniacz czasu :))
ale chcialam sie skonsultowac w kwestii krzyzowania stópek w pozycji leżacej wyprostowanej
moze to zabawne ale niepokoi mnie to
 
reklama
czytam wasze posty i mocno sie zaniepkoilam, bo moj bobas jeszcze rączkami stópek nie łapie, nie przekręca sie z brzucha na plecy - chyba ze z pomocą, jedynie raczkami trzyma gryzaczek i probuje siadac - sadzam w bujaczku :-(
 
Gosiaczek...Zagladaj częściej...wsztystkie nasze dzieci to pochlaniacze czasu :-)

Lada dzień zlapie stópki, tym się nie martw. Moja Julia też nie przekręca się z brzucha na plecy. Z pleców na brzuszek to juz dawno ale odwrotnie nie chce wcale. Stale podnosi się do siadania i wreszcie nauczyła się ściągać wszystko co ma na budzi, kocyk, kołderkę pieluszkę. :-). Stopy stale trzyma w rączkach.
 
U nas z nowości to łapanie się za kolanka, naśladowanie plucia i uwaga uwaga przewrót z plecków na brzuszek:-)Wczoraj pisałam, że zawsze rączka jej utknie pod brzuszkiem a dziś wyszłam do kuchni mleko schłodzić, wracam a Asiulka już na brzuszku:-D
 
Gosiaczek nic się nie bój - ja jeszcze parę dni temu pisałam że moja Maja ani za stópki nie łapie ani się nie przekręca i ciągu jednego dnia opanowała obie umiejętności - obudziła się rano i już to umiała, jakby przez noc przeszła aktualizację oprogramowania (mój mąż informatyk tak to określa :-)) i teraz każda zmiana pieluszki to raczki łapią nóżki a jak Ją położę na plecach i nie przygniotę kołdra albo kocykiem to śmigiem migiem się przekręca na brzuszek i rączkę tez od razu wyjmuje spryciula :)
 
Gosiaczek im więcej dziecko na podłodze spędza, tym szybciej ruchowo się rozwija, u nas leżaczek tylko w razie konieczności i na krótko
 
Olek dzisiaj sam usiadł - podciagnoł sie do siadu jak siegałam po butelke i miałam go na reku i nogach (do karmienia) zadowolony z nowej perspektywy zarechotał jak szalony naukowiec :-) i opadł . . .
 
Brawo dla Olka :-) Ani się nie obejrzysz jak będzie siadał.
Za to Tymek dzisiaj od rana ćwiczył obroty, na brzuszek i na plecy. I już bez żadnej pomocy pięknie Mu to wychodzi :-) Dumna mama :-D:tak:
 
SPA58124.jpgTymcio leży na pierzynach, od razu widać że coś kombinuje :)
SPA58125.jpgno i jest pokazówka jak ja to ładnie potrafię sam prawie usiąść :D
P1070029.jpgzadowolony i dumny z siebie...opada :D
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry