Hej Dziewczyny
Mam pytanie. Kiedyś, gdzieś słyszałam, że dzieci, które robią szybkie postępy ruchowe później/wolniej/słabiej rozwijają się hmm psychicznie. Mam na myśli to, że późno mówią, jakieś zdolności odróżniania np kolorów itp są późniejsze. Czy Wy coś słyszałyście o tym?
Mój synek już od miesiąca chodzi wzdłuż mebli/kanapy(a dopiero co skończył 8 miesięcy). Chodzi trzymany za ręce i nawet się puszcza na sekundę przy meblach, skacze trzymany za ręce na łóżku i wygląda na to, że jeszcze chwilę i sam zacznie stawiać kroki.Trochę mnie to niepokoi w związku z tym co wyżej napisałam. Do tego ma jeden ząbek tylko (drugi dopiero lekko wychodzi). Niektórzy pewnie pomyślą, że się cieszyć powinnam, ale nie daje mi spokoju temat "spowolnienia w zdolnościach psychicznych" :-(
I jeszcze jedno: czy Wasze dzieci umieją już np. wkładać takie okręgi na kijek (wieża z kółeczek )? Moje tylko do buzi wkłada i uderza kółkami jedno o drugie, ale mimo pokazywania o co chodzi nie próbuje nawet tego robić. Tak samo jest z samochodzikiem, "garnuszkiem na klocki" . Nawet wkładając do miski rzeczy nie rozumie, że można wyjąć je i włożyć spowrotem. Zabawki tylko uderza o siebie. Nic go nie interesuje hmm