reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

rozwój naszych kochanych pociech

Pieszczoszka- ale Ula się nie chwieje. Poza tym większość dzieci nie siada z leżenia na płasko na początek gdyż mięśnie brzucha są za słabe. Nie tylko o kręgosłup tu chodzi. Zresztą połóż się na podłodze, połóż dłonie na brzuchu i usiądź z tej pozycji. Zobaczysz ile wysiłku do tego trzeba.
 
reklama
czy ja mówie cos o Twojej Uli ????
Mówie kiedy dziecko jest według mnie w pełni gotowe. Wiadomo,że nie można dziecko podpierać na siłe,obkładać poduszkami byle tylko siedziało.Jak poczuje,że ma w pełni sił do tego to usiądzie
 
Pieszczoszko wiem o czym mowisz z tym opoznieniem.. Ja tez slyszalam nie raz, ze rowiesnik Mii siedzi juz, no a Mia nie?! Jak pytam czy sam siada czy go sadzacie to jest zmieszanie i glupie tlumaczenia..
Dawniej mialam wspollokatorke ktora dziecko sadzala na kanapie, podpierala poduszkami i chwalila sie, ze mala siedzi.

W bujaczku czy wozku to wiadomo, ze dziecku latwiej usiasc.

Niektore dzieci szybciej raczkuja niz siedza, moj Patryk usiadl jak mial 8 miesiecy, nie sadze zeby Mia uczynila to szybciej.

No ale ciagle nie moge wyjsc z szoku jak widze, co jej rowiesnicy tutaj wyczynia :-))
 
Moj mlody najwyraźniej nie studiowal pediatrii, gdyz olal rozdzial z siedzeniem i przerabia raczkowanie. Nawet z brzucha na plecy sie nie obraca - z plecow na brzuch w sekunde, w druga strone nie chce. Kladzie sie na brzuch, barki w gore, nogi podciaga i kiwa sie na czworakach w tyl i w przod. Czasem nawet kroczek robi, ale to najcześciej konczy sie ryciem twarzą w podlozu:)) Sam usiaść nie umie, bo sie nie obraca, posadzony siedzi, chyba, ze postanowi np. spojrzec na mame zadzierając glowę w gore;) Ulubiona zabawa Leszka - sadza malego na lozku, staje nad nim i go wola - maly w brecht, zadziera lepek w gore i bach na plecy:))
 
Każde dziecko rozwija się po swojemu. Nie trzeba przyspieszać ani hamować. Ono samo wie najlepiej. A my nie możemy się stresować. Ja się zaczęłam denerwować bo mój lada chwila stanie a pewnie nie jest na to gotowy a jak widze inne już stojące to się uspokajam :) Więc niektóre z nas stresują się że "za późno" coś robi, niektóre, że "za wcześnie" no i weź tu dogódź nam :-)
Miłej niedzieli - lecę do młodego bo dzisiaj ma płaczliwy dzień bez snu :baffled:
 
clue ma rację, każde dziecko rozwija się po swojemu. Jedno wcześniej będzie siadać, drugie później a jeszcze inne najchętniej od razu by chodziło. Martwiłam się na początku, że moja Majka nie chce leżeć na brzuchu, obracać się też nie chciała. Od momentu kiedy się tego nauczyła to 3/4 czasu spędza na brzusiu. Próbuje sama siadać, podnosić się chce już od bardzo dawna. Miała problemy z obracaniem się z brzucha na plecy ale potrenowała i jest dobrze.

Ważne jest według mnie by pomóc dziecku próbować nowe rzeczy, pokazywać. :)
 
Belinea: twoja Maja juz staje na nozki a jest tylko tydz starsza od naszej Nelki! Nasza jeszcze sie tak nie podnosi :( takze rzeczywsicie kazde dziecko jest inne!!
 
reklama
Do góry