reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój fizyczny, emocjonalny i intelektualny naszych pociech

ida fajnie, ze ktos to napisał o tych uszach, bo ja to paranoje mam, nie tylko przy dzoiecku zresztą jak psa kąpiemy to tak samo.
a co do nowosci w wykonaniu naszych dzieciaczków - to się pochwalę, że Tomcio się przekrecił dzis z placków na brzuszek. myslę, że to troche przypadkiem było, ale mu zaliczam. :)
i wszystko ładnie już do rączki bierze jak to wisi lub leży. jak mu się podaje to go nie interesuje.

Kahaa jednak w przypadku psa u nas jednak zapalenie się sprawdziło :(. W pażdzierniku zalalam jej ucho( bo wirzga głową przy kąpaniu) okazało się ze zapalenie ucha środkowego pytamy od czego - zalanie podczas kąpieli ehhhhhhhhhh
 
reklama
Roxannka świetnie że się przełamałaś :-) !

Iduś my od początku uszy moczymy - nie specjalnie po prostu ja jestem taka ze myję np. brzusio chichram się do małej i zapominam że uszka ma już w wodzie. mało tego - nie za każdym razem udawało mi sie je patyczkiem wysuszyć bo jak mała miała ataki płaczu podczas ubierania to nawet włosków nie dało się jej szczotka przejechać nie mówiąc już o skomplikowanym manewrowaniu patyczkiem. I jeszcze ani razu nie mieliśmy problemów z uszkami.
 
no iznalazlam sposob na leniwca:))) klade ja na brzuszek i czekam na reakcje a ona jak widzi lusterko przed soba od szafy to dzisiaj SAMA sie obrocila z 4 razy na plecki i lezac na pleckach sprawdzala czy nadal tam jest:) fajnie towygladalo:))
a co do wlosow moja moje uwielbia ze jak nimi majtam to ona wstrzymuje az pwoietrze z wrazenia i wbucha smiechem:))) dzisiaj mnie zlapala porzadnei ze dwa razy auuuuuuuu
Dziulka,to wracaj do Metalliki i Scorpionsów- na trzepanie włosami najlepsze;-):-D.

a ja się dalej czaję
i wiecie co? przy szczepieniu zapytałam jeszcze lekarza (mąż był obok) jak to jest z tymi uszami w kąpieli, oczywiscie potwierdził, że nie ma sensu zwracać uwagi czy sie moczą, a małż dalej sie boi... no wiem juz po kim moje dziecie takie uparte
No,to co,że sie boi.Po prostu Ty już masz "z głowy" obawy,żeby czasem przy kąpieli nie zalac i możesz to robic na luzie,a jak nawet cos Ci będzie marudził,to nie musisz się przejmować:).
 
Ja też nie bardzo uważałam na uszka i póki co nic mu nie jest, jutro kontrola :p

Co to jest sinlac?
 
Sinlac to taki kleik ryzowy z mączką chleba świętojańskiego.można kupic w Rossmanie i w tesco tez widziałam,firmy Nestle,po 4 mcu.
 
Ahaaa.. ja nie wiem czy Filip alergik, ale właściwie wszystko jedno, bo nie mam tu ani tesco ani rossmana..ale są jakieś produkty nestle to pooglądam :p dziękuję :)
 
Mój szkrab od kilku dni wkłada sobie stópki do buzi i liże paluszki :-D:-D ogólnie stópki to ostatnio jego najlepsze zabawki przy przewijaniu bo jak ubrany to go nie interesują. A co do przewracania to jeszcze nic z tego... Coraz częściej się głośno śmieje jak go rozśmieszam... uwielbiam słuchać tego smiechu :-) główkę próbuje podnosić jak leży, robi "mostek" i smoka sobie wyciąga z buzi i potem wkłada spowrotem - zwykle naodwrót :-) a jak nie chce już siedzieć na kolanach to się tak pręży że się zsuwa... mądre te Nasze dzieciaczki!
 
mila - super z tymi stópkami - pewnie masz niezły ubaw :-) A mojego nie interesują stópki, tzn przygląda się im, kuma że to jego, ale rączkami nie ma chęci ich pomacać. Jedynie za kolana się rączkami łapie. A jeśli chodzi o stópki to lubi jak się go łaskocze, chucha itp Chichra się wtedy :-)
 
reklama
Ancze ,gratki dla Filipka:)
U nas ze stópkami podobnie jak u nice-tez jest wpatrywanie się w nie,ale jeszcze ich nie łapie:).czekam na to,bo szczerze mówiąc,to uwielbiam widok niemowlaka ssącego palec u nóżki:D.
 
Do góry