A ja mam problem z podaniem Adaśkowi czegokolwiek w kawałakch. Wszystko powoduje u niego odruch wymiotny i wymioty. Pisałam wcześniej że nie wiem od czego mały wyumiotował, no i sie wyjaśniło. Po miśkoptach bo mu kawałeczke w gardło zadrapał, po chrupkach bo nie zdąrzyły się rozpuścić, po chlebku, nawet po kawałeczku czekolady bo mu się do podniebienia przykleiło. Zupki z kawałeczkami powoduja odruch wymiotny. Nie wiem co w takim wypadku robić. Czekać jeszcze.... ???
A dziś próbuje dać danonka. Ciekawe czy będzie ok.
A dziś próbuje dać danonka. Ciekawe czy będzie ok.