makota89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Listopad 2013
- Postów
- 12 103
To nie kwestia lenistwa tylko braku przekonania do warzyw marketowych.
Tak sobie pomyslalam, ze to co na targu, pewnie jest i w warzywiaku, wiec chcialabym sprobowac.
Jeszcze tyle syfu z zywnosci czeka na nasze dzieci :/
Gotowalabym to samo dla Adasia i dla nas wiec to nie problem.
Przegladalam przepisy w necie i uznalam, ze wiekszosc sloikow blado wypada na ich tle - prawie wszedzie marchewka
Tak sobie pomyslalam, ze to co na targu, pewnie jest i w warzywiaku, wiec chcialabym sprobowac.
Jeszcze tyle syfu z zywnosci czeka na nasze dzieci :/
Gotowalabym to samo dla Adasia i dla nas wiec to nie problem.
Przegladalam przepisy w necie i uznalam, ze wiekszosc sloikow blado wypada na ich tle - prawie wszedzie marchewka