reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozszerzamy dietę dziecka czyli: co, kiedy, ile i jak...

Ja na noc daje mm czasem bartus zjada 90ml,czasem 120 a dzis az 150 ml i wytzrymuje 12h niezlaeznie ile zje.

U nas taka sama baza do zupek:-)ale chyab teraz zaczne mu robic takie jakby normlane obiadki....np ryz,miesko i burak....innego dnia ziemniak,miesko,brokul...chyba tak mozna??
 
reklama
u mnie też jest baza mięsko, marchew,seler, pietruszka, czasem por i natka selera, ziemniaka teraz nie daje do zupek bo w drugim daniu ma ziemniaka..

do zupki jest ryż, makaron lub kasza...
 
aniwar- na tygodniu jest to 4 godz ,zupka o 11 a drugie po 15 bo jada z mężem i wtedy zupka jest gęstsza a w miedzyczasie jest nieduży deser, a w weekend tak ok 3 godz bo obiad jest wcześniej tak ok 14 ale wtedy zupkę mu robię rzadszą i deser po drugim daniu. No i w tych dwóch przypadkach potem jest kaszka po 17...
 
Ja na noc daje mm czasem bartus zjada 90ml,czasem 120 a dzis az 150 ml i wytzrymuje 12h niezlaeznie ile zje.

U nas taka sama baza do zupek:-)ale chyab teraz zaczne mu robic takie jakby normlane obiadki....np ryz,miesko i burak....innego dnia ziemniak,miesko,brokul...chyba tak mozna??

U nas niezależnie ile zje wytrzymuje około 10-12h czasem od 20-6 czasem od 20-9, a czasem od 21-9rano, ale je na noc 180ml:-)
Odnośnie obiadków to pewnie że można co Ci wpadnie do głowy to gotuj;-)
 
Bartus nie chce chyba jesc moich obiadkow:-( i wczoraj i dzis mojego nie chcial a jak dostal sloik to zjadl:-( a mojego to nawet lyzeczki nie chcial jakos dalam mu na usta tego sloiczkowego i jak skumal ze to nie przeze mnie gotowane to zjadl caly sloiczek:-( noi terz nie wiem co robic:-( chyba kupie sloiczki....smutno mi:-(
 
Aniwar głowa do góry. może za chwilę mu przejdzie. próbuj dawać swoje albo pomieszaj ze słoiczkowym obiadkiem. najpierw daj więcej ze słoiczka a swojego trochę i codziennie zmieniać po troszku proporcje tak żeby twojego obiadku było coraz więcej. może w ten sposób się uda.
 
mi.nu tylko on juz jadl moje i zjadl az mu sie uszy trzesly a od dwoch dni takie numery....3 dni zjadal obiad ugotowany przeze mnie potem dostal spaghetti ze sloiczka i potem jak juz mu znow dawalam moj obiad to nie chcial....jutro dam mu taki sklad jaki mojego obiadku jaki wczesniej zjadl...moze poprostu mu nie smakuje np kalafior a woli buraka i brokula ( bo te dwa jadl) jak tak to bede mu dodawac zawsze te dwa skladniki....a juz sie tak cieszylam ze je moje obiadki....szczegolnie ze ja nie lubie gotowac a w te jego dnia wkladalam tyle serca ehhh
 
Dziewczyny czy wasze dzieci lubią kaszki, owsianki? Bo Mój Maciek uwielbia on wsysa miche około 150ml -160ml wody plus kaszka w 2 minuty i nie ściemniam, muszę pędem podawać bo on czekać nie będzie od razu ryczy jak musi czekać na kolejną łyżkę, z obiadem już tak nie jest, je go normalnie, daje mi czas na nabranie łyżki, czy któraś też tak ma?
 
reklama
U mnie Gabrysia nienawidzi w zupie ziemniaka!! Ryz, makaron jak najbardziej, ale jak wyczuje ziemniaka to zamyka paszczke i nici z jedzenia :)
uwielabia zupke z cukinia
a noi spaghetti i lasagne (gotowe w sloiczku) wcina bardzo.
wy gotujecie swieze czy na dwa dni??
bo ja na dwa dni gotuje zupke raz z cukinia, raz z brokulem, raz z kalafiorem. Ppomidora juz nie dodaje bo sa paskudne!!
CO jeszcze mozna dodawac do zupek???
Pozdrowionka dla wszystkich zarlozczkow :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry