Ile owoców w ciągu dnia zjadają Wasze dzieci? ja ciągle sama robie deserki bo mnóstwo jest teraz świeżych owoców to po co ze słoiczka dawac. Marysia np dzis zjadła deser z całego jabłka, całej brzoskwini i całego małego banana. zblenderowałam wszystko. wsunęła bez problemu. czy to nie za dużo?
Jadła dziś biszkopta bezglutenowego, trzymała w rączce, jak sama coś je to ciągle jej pilnuję i ugryzła chyba za duży kawałek, myślałam że się udusi. próbowałam wyjac palcem ale nie dało rado. jakoś połknęła. okropnie sie przestraszyłam. chyba na razie odstawię biszkopty albo sama będę jej dawać po małym kawałeczku. wprowadzam Marysi wyczuwalne grudki do jedzenia żeby uczyła sie gryźć. dziś np do zupki ugotwałam kaszę jaglaną i dodałam bez miksowania. zjadła bez problemu. owoce czy ryż też już pięknie gryzie ale ma jeszcze czasem odruch wymiotny.
Jadła dziś biszkopta bezglutenowego, trzymała w rączce, jak sama coś je to ciągle jej pilnuję i ugryzła chyba za duży kawałek, myślałam że się udusi. próbowałam wyjac palcem ale nie dało rado. jakoś połknęła. okropnie sie przestraszyłam. chyba na razie odstawię biszkopty albo sama będę jej dawać po małym kawałeczku. wprowadzam Marysi wyczuwalne grudki do jedzenia żeby uczyła sie gryźć. dziś np do zupki ugotwałam kaszę jaglaną i dodałam bez miksowania. zjadła bez problemu. owoce czy ryż też już pięknie gryzie ale ma jeszcze czasem odruch wymiotny.