Rozszerzamy dietę dziecka czyli: co, kiedy, ile i jak...

[martuś88]

hejka
ja mięsko surowe mroże poporcjowane ale zazwyczaj cięlęcine i wieprzowinę bo drób do zupki kupuję świeży
a Antoś je tak:
20-21; 210 mleka mod,
5; 180 mleka mod,
jak wstanie ok 8 to sobie pojje 90 mleka lub 60 mleka mod z kleikiem glutenowym na gęsto (ostatnio ta druga wersja, bo jest już taki rozbawiony, że nie da sie położyć by zjeść mleko butlą)
11-12 zupka 200 ml
13-14 jogurt/serek + owoc ok chyba 150 ml
16-17 kaszka na wodzie na gęsto 200 ml
no i międzyczasie jakieś chrupki, herbatniki, biszkopciki, coś "wyżebranego" z tego co my jemy hehe

 

[gdynianka1]

U nas wygląda to tak:
5.30-6.00 MM
8.30 - kaszka
12.30-13.00 - obiadek
16.00- owoce, jogurcik
18.00 - kaszka
21.00 - MM
01.30 - MM
Pomiędzy posiłkami wcina też biszkopciki, flipsy, krążki ryżowe.

A co do mięska to ja kupuję kawałek i go porcjuję, a następnie mrożę. Podobnie zrobiła z warzywami, zakupiłam większą ilość od gospodarza, obrałam, wymyłam, osuszyłam i pomroziłam.
Misiek już absolutnie nie lubi obiadków i deserków ze słoiczka, obiadki nie mogą być zmiksowane tylko rozdrobnione,a owoce w kawałkach. Tak sobie któregoś dnia stwierdził i mama musiała się zastosować;-)

Na szczęście co mama ugotuje to zje, nie wybrzydza pod tym względem.

 

[mi.nu]

Zgodnie ze schematem żywienia dzieci karmionych piersią od 10 miesiąca należy podawać zupkę jarzynową i danie warzywno-mięsne, czyli dwudaniowy obiad. tzn co? jak taka zupka ma wyglądać? już taka na rzadko? a co na drugie danie? macie już pomysły?

 

[ariska]

zupka to mi się wydaje że taka sama tylko z większymi kawałkami. A na drugie danie np. kawałek ryby + ugotowane brokuły, albo jakieś mięsko + fasolka, rozwiązań jest dużo albo jakieś kotleciki mięsno warzywne? jeszcze nad tym nie myślałam bo w sumie trochę czasu jest

 

[Blondi84]

mi.nu - mi się wydaje że zupka może być rzadsza i np warzywna na mięsku, a dopiero w drugim posiłku mięsko czy rybka i np ryż my jeszcze miesiąc mamy

Chciałam się jeszcze upewnić, odnośnie glutenu, bo znów moim zdaniem Maciej źle reagował na gluten i odstawiałam, czy mogę w 10 miesiącu podawać mu gluten bez obaw?? jesli nie miał podawanego przez 2 miesiace?

 

[Malutka...]

hej my jemy tak:

6-7 mm z kleikiem ryżowym 150 ml
9-10 mm z kaszką glutenową 120 ml
12-13 zupka ok 190 g( ale zmielona na zero inaczej pluje)
ok 15 deserek, czasami z kleikiem
16- 17 kaszka na mm
ok 20 mm z kleikiem 18o ml

a w między czasie chrupki

Blondi- ja to nie mam pojęcia z tym glutenem, my narazie dajemy 6 g, ale nei wiem do kiedy tak mam dawać, a co się dzieje Maciusiowi po glutenie??

 

[ariska]

Blondi - możesz zacząć gluten wprowadzać po 10mcu ale ja bym potraktowała to tak jakby miał 6mcy czyli 2 miesiące ekspozycja na gluten te 2-3g a dopiero później bez ograniczeń. Skoro źle reagował to nie można mu dać odrazu takiej bomby glutenowej tylko też trzeba organizm stopniowo przyzwyczaić. Takie moje zdanie

 

[mi.nu]

Ariska ma rację. a jak reaguje na gluten? co jest nie tak?

 

[Carri]

Jak zachecic mala do jedzenia ???Moze mi ktos podpowie, bo nie wiem juz sama co robic....

Ma 7miesiecy a tylko jest na piersi, patrzac sie na wasze schematy zazdroszcze Wam ze wasze dzieci tak ladnie juz jedza

Ja malutkiej dawalam juz wszystko bobovita,hipp,gerber, jakies zupki od siebie , ziemniaczki,marcheweczke, jabluszka, bananka i nic gora dwie lyzeczki i koniec ....Nawet herbatek nie pije ...tylko mleko mamusi

 

[AsienkaM1986]

Odnosnie obiadkow 2 daniowych to moja Zuzia juz od prawie miesiaca zjada 2 dania. Zupa jest zadsza, gotowana np na udku a na drugie danie dostaje to udko do ziemniaczkow i spazonego pomidorka. Lubi jesc rosolek z lanymi kluseczkami, zupki wszystkie lubi;-)
A na drugie danie lubi jesc: kopytka, pierogi ruskie, makaron z sosem z pomidorow, rybke, udeczko, dzisiaj leczo takie delikatne jadla, nawet probowala bigosu ze slodkiej kapusty i jej smakowal.:-)
Zjada deserki, owoce, smakowal jej tez serek wiejski z pomidorami.
Jezeli chodzi o jedzenie to mamy wiele szczescia bo nie mamy zadnych problemow ani z checia, ani z kupkami, zadnego bolu brzuszka nie bylo nigdy. Oby tak dalej.