Rozszerzamy dietę dziecka czyli: co, kiedy, ile i jak...

[klaudia_mama]

Michał wstaje właśnie koło 7
a czasem jest że zje obiad a potem i tak podjada z nami

nie mamy jakiegoś drastycznego menu ułożonego , spontanicznie heheh

 

[mi.nu]

U nas podobnie jak u Ariski, Maryś śpi do około 9 więc nie ma 2 śniadania.

około 10 - śniadanie - bułeczka z masełkiem, do tego wędlinka lub żółtko jaja(białka na razie nie daje), danonek, parówka
13 - zupa z mięsem
16 - deser - zawsze owoce
19.30 -20 kaszka z butelki
3-4 w nocy - butla 180ml

Ale dziś wstała przed 8 więc śniadanie było wcześniej. i o 11 dałam jej 120ml mleka, poteb będzie zupka, deser, kaszka i w nocy butla.

 

[ariska]

Klaudia u nas spontanicznie by rozwaliło cały rytm dnia a moim zdaniem dziecko powinno mieć stałe pory jedzenia i spania

 

[Blondi84]

Klaudia, uważaj na banany bo one zatwardzają.
Biała, a powiedz mi jak Twój synuś sypia w nocy bo jak zobaczyłam że on zjada przed snem co godzinne posiłki (18,19,20)to w nocy może brzuszek pracować i nie regeneruje się wystarczająco, podobno powinny być minimum 3h odstępy między posiłkami, ale to tylko moja opinia.

U nas to wygląda tak:
8:30 pobudka
9:00 śniadanie, 2 kromki z szynką, serem lub 160ml kaszki lub owsianki itp.
12:00 obiad, cała miseczka (12:30 -13:30 drzemka jedyna w ciągu dnia) czasem jak wstanie a my mamy obiad to skubnie coś od nas.
15:00 owoc lub flipsy kukurydziane, ale nie zawsze czasem dłużej pospi i ładnie się bawi to nie daję mu
16:30 butla mm 210ml
20:00 (przed snem) butla mm 210 ml

dużo pije w ciągu dnia nawet do 400ml w ciągu dnia oprócz mleka.

 

[klaudia_mama]

:-)
ale się przejmujecie heheh

ja już pisałam jak mały je , ale zdarza się przesunięcie w czasie
z resztą nie istotne

 

[ariska]

przesuniecie w czasie to nie spontan...

kazdemu zdarza sie ze np. dziecko bedzie dluzej spac i obiad bedzie pozniej

 

[klaudia_mama]

:-)

 

[b_iala]

Blondi-- ja mandarynki czy 2 nie zaliczam jako posiłki.. posiłek to obiad ( pulpet + ziemniak+ surówka) , albo nalesnik na kolacje, albo kasza na sniadanie, jajecznica , zupa.. to są posiłki dla mnie ... i staram sie by te 3 glowne pisilki byly mniej wiecej o stałych porach
jesli KUba miedzy sniadaniem a zupą pokazuje ze chce banana.. to mu daje... tak samo jak podwieczorek który u nas jest umowny.. bo czesto mój Marcin wraca z pracy 17:30 i siada do obiadu to Kuba siada z nim.. mimo ze chwile wczesniej jadł.. i chodzi i podjada od taty po kawałeczku.. lubi bardzo mandarynki i wczoraj na podwieczórek zjadł az 2 mandarynki całe... a gdy moja mama jadła zupe wieczorem( bo wróciła z trasy dopiero) to i on od niej podsiorbywał ... na kolacje zjadł tylko poł nalesnika albo i jeszcz mniej.. ale mu sie nie dziwie bo tyle razy podjadał obiad od kazdego..ale mleczko do spania wypił około 90ml zawsze robie 120 i zostaje ...
tyle ze on ciagle sie rusza nie ma takich momentów u nas w domu zeby Kuba siedział i się w miejscu bawił... on musi chodzic z pokoju do pokoju przenosci zabawki .. przesuwac podnosci zagladac... w ciągłym ruchu.. nie bawi sie na siedząco od kiedy zaczał chodzic... w nocy tez je raz około godziny 4.. choc 2 noc mamy ze budzi się czesciej... ale to chyba ząbki bo smoczek mu wystarcza albo ta szczepionka... jakis napiec w brzusiu nie zauwazyłam.. i kupa ok

 

[klaudia_mama]

Ja uważam , że każda matka wie co i kiedy dawać swojemu dziecku, pomimo że każda z nas inaczej karmi to chcemy dla dzieci jak najlepiej i wiemy same co im smakuje i co im podawać

można się podpierać tabelkami, ale najlepiej samodzielnie dostosować menu do maluchów

 

[monciaa]

a my mamy stale pory posilkow i np. drzemka czy jakis wyjazd czy wizyta u lekarza sa w stanie te pory zmienic. Poki co uwazam ze maluch czuje sie bezpieczniej jak ma stale pory posilkow. Tak przynajmniej tez mowia nasi pediatrzy.