reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozmowy o karmieniu piersią / butelką

reklama
Nusia to ja już nie rozumiem dlaczego wcinasz tylko kurczaka i marchewkę skoro mały nie ma kolek?
Ja jem wszystko poza potrawami wzdymającymi ( fasole, kapusty i inne) i smażonymi i oczywiście alergenami i mała nie ma żadnych dolegliwości brzusznych , mam nadzieję, że kolek nie będzie miała. Ja słodycze też jem poza czekoladą ( chociaż kilka razy uszczknęłam kawałeczek), głównie jem ciastka LuGo w ramach zaspokojenia głodu cukrowego, z owoców jem jabłka i banany a warzywa sałata, marchewka ( surowa i gotowana), buraczki, ogórki, papryka, wszelkie kasze, ziemniaki, nabiał - bez wyjątków praktycznie, a nawet parówki i jajka i na monotonię żywieniową nie narzekam, jem tak samo jak w ciąży praktycznie
 
Ostatnia edycja:
ja podobnie jak Amandla, na razie nic się nie dzieje
w szpitalu dostałam taką ulotkę, że nie powinno stosować się zasady "na wszelki wypadek"
 
Ale jaja z mojego braku.pokarmu zrobil mi sie nawal. Nie nadazam leje sie, kapie cyce pelne. Tego sie nie spodziewalam. Chyba do mleczrni bede oddawac
 
Też słyszałam, że w zasadzie nie powinna obowiązyważ dieta przy karmieniu, ale szczerze nie chce ryzykować. Jem kurczaka, indyka, marchewkę, pietruszkę, pora, buraczki, nabiał, jabłka, kasze,ryż, makaron, chlebuś,ziemniaki, pije kompocik i kawe zbożową. To lekkostrawne jedzonko jest też dla mnie, bo sama mam problemy z układem pokarmowym:-(wczoraj nawet zjadłam 5 pierogów z serem:-). Jeszcze mi się nie znudziło.
Niestety mimo tego malutka czasem się denerwuje przy robieniu kupki i puszczaniu bączków, robi kupkę po każdym karmieniu.

Mam do was pytanko.
Dajecie może herbatki koperkowe czy rumiankowa albo coś w tym rodzaju? Ja się zastanawiam, położna mi powiedziała, że czasem przez te herbtki może dziecko bardziej odczuwać dolegliwośći:-)
 
u mnie pokarm się pojawił po przyjściu do domku w drugiej dobie.muszę ściągać bo okropnie mnie bolą a mały wszystkiego nie ściągnie
 
patka ja nie podaję nic poza piersią, żadnych herbatek czy wody, moja też sie krzywi i stęka, czasem popłakuje przy gazach, ale to chyba normalne, kupka też praktycznie po każdym jedzeniu, a nieraz w trakcie;D j piję 2 razy dziennie herbatke dla kobiet karmiących Herbapolu, zawiera koper włoski i inne zioła i podobno tez pomaga dzieciom na wzdęcia poprzez mleko, ale cholera wie ile w tym prawdy;)
 
reklama
Ja tez nic dodatkowo nie daje i nie zamierzam jeszcze pare mcy, no moze w wakacje przy jakis mega upalach, ale to tez watpie.
Ola wlasnie kupilam pojemniczki na pokarm i bede mrozic
 
Do góry