Ja trochę się też obawiałam reakcji Madzi na Mateuszka i chyba ze względu na ten strach poświęcałam jej jeszcze więcej czasu niż zwykle i od samego początku pozwalałam jej na uczestniczenie w tej mojej ciąży czyli głaskała mi brzuszek, brała kredki i malowała po brzuchu obrazki dla braciszka. Potem chciała być bardzo pomocna i też jej na to pozwalałam. Gorzej jest teraz bo zaczynają się pierwsze kłotnie i bójki między nimi i powiem Wam że brakuje mi cierpliwości czasami. Z pierwszym dzieckiem miałam jej zdecydowanie więcej a teraz czasami mam ochotę ich komuś podrzucić i odpocząć. Zresztą ostatnio wywędrowali do mojej mamy i liczyłam na chwile relaksu no to się rozchorowałam i taki miałam odpoczynek A co do mam które decydują się na więcej niż dwójkę to szczerze podziwiam bo ja bym chyba niewyrobiła już;-)
reklama
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
Ania chciec to chcilabym miec np 3 lub 4 ale organizacyjnie i logistycznie sobie teg nie wyobrazam ale drugie bedzie na pewno
patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
To tak jak ja Syla :-) Ja np.zaluje ze mam tylko dwoch braci...bo moglabym miec ich cala gromade tz.siostr i braci... :-)
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
mama Marcinka
Mama czerwcowa' 06 mam na imię Asia:)))
Rzeczywiście wstrząsający...
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 111
- Wyświetleń
- 17 tys
- Odpowiedzi
- 67
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 88
- Wyświetleń
- 38 tys
- Odpowiedzi
- 778
- Wyświetleń
- 71 tys
Podziel się: