reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Roczne dziecko- prawidłowy rozwój

Tak bym chciała żeby już mogła tak sobie prawdziwie gryźć, bo wiadomo, radzi sobie z jedzeniem jakiegoś makaronu czy mięska miękkiego, ale jednak co zębami to zębami 😁, ostatnio mi znajoma powiedziała: ojeju, taka duża i bez zębów i ja już czerwona lampka nad głową żeby tylko sprawdzić jak to powinno być 🤣. To moje jedyne dziecko, mam 32 lata, więc trochę późniejsze macierzyństwo i taka panikara ze mnie 😅
To przybijam piątkę, bo jesteśmy w tym samym wieku i prawie w tym samym mamy dzieci 😉

Ja też się dużo martwię, ale staram się z tym walczyć.

A co do gryzienia to się nie śpiesz, bo moja córa obecnie gryzie wszystkich w rodzinie. Ja to mam siniaki aż.
 
reklama
To przybijam piątkę, bo jesteśmy w tym samym wieku i prawie w tym samym mamy dzieci 😉

Ja też się dużo martwię, ale staram się z tym walczyć.
Ja mam starszego partnera który stara się ujarzmić te moje paranoje ale czasem wygrywa ciekawość i czytam, a jak już poczytam te wszystkie mądrości z internetu to jest tylko gorzej, wiadomo 😅.
Też staram się walczyć ale to moje pierwsze dziecko, a ciąża druga, odstęp czasowy bardzo niewielki i jeszcze uraz jakiś lękowy został chyba 🫣.
Ty pisałaś coś o operacji u Maluszka? Można zapytać z jakiego powodu?
 
Tak bym chciała żeby już mogła tak sobie prawdziwie gryźć, bo wiadomo, radzi sobie z jedzeniem jakiegoś makaronu czy mięska miękkiego, ale jednak co zębami to zębami 😁, ostatnio mi znajoma powiedziała: ojeju, taka duża i bez zębów i ja już czerwona lampka nad głową żeby tylko sprawdzić jak to powinno być 🤣. To moje jedyne dziecko, mam 32 lata, więc trochę późniejsze macierzyństwo i taka panikara ze mnie 😅
Taką znajomą to w kosmos wyślij bo się nie zna. Uwielbiam takie nic niewnoszące dogryzanie. Córka mojej koleżanki nie miała na 12 miesięcy ani jednego zęba. Oczywiście wszystkie wyszły, tylko trochę później. A z tym martwieniem się to każda z nas tak ma. Ty martwisz się tym, a ja czymś zupełnie innym. I tak to już będzie.
 
Ja mam starszego partnera który stara się ujarzmić te moje paranoje ale czasem wygrywa ciekawość i czytam, a jak już poczytam te wszystkie mądrości z internetu to jest tylko gorzej, wiadomo 😅.
Też staram się walczyć ale to moje pierwsze dziecko, a ciąża druga, odstęp czasowy bardzo niewielki i jeszcze uraz jakiś lękowy został chyba 🫣.
Ty pisałaś coś o operacji u Maluszka? Można zapytać z jakiego powodu?
U mnie też druga ciąża a dziecko pierwsze i to z wadą serca. Właśnie na to miała operację. No ale u nas Wszystko Dobrze już teraz na szczęście.
 
Moja młodsza przez jakiś czas przestała ząbkować, mimo że brała Wit D. Potem jak ruszyło, to w krótkim czasie przybyło jej kilka ząbków. Luzik ;)

Wiesz, ja powtarzam, że zwłaszcza dla pierwszorazowej mamy najgorsze co może być to słuchanie opowieści innych i porównywanie rozwoju swojego dziecka. Większość osób Ci prawdy nie powie. Może i ich dziecko mówi czy chodzi szybciej, ale np. nie chce jeść? Albo budzi się co trzy godziny w wieku dwóch lat? Różnie bywa, pewnie gdzieś w kosmosie ufoludki mają idealne, zdolne dziecko, które przybiera kg i cm wg tabeli, je co dostanie, nie pyskuje, nie dostaje histerii, itd. Ja w bajki nie wierzę i jak słyszę, że czyjeś dziecko jest takie super, to zawsze się zastanawiam, jakie swoje kompleksy mamusia chce przykryć tym chwaleniem się. Z każdym dzieckiem jest coś.

Moja starsza je wszystko co zobaczy bez marudzenia, w przedszkolu ma sukcesy, ale nie mogę jej samej zostawić idąc do łazienki, bo ma szaleńcze pomysły i nie chce z nich wyrosnąć. Kochane dziecko, nawet talerze znosi do zlewu po posiłku, rwie się do pomocy w domu, ale potrafi w trzy minuty zdemolować ścianę pisakiem, którego wygrzebała nie wiem skąd. I to ma od kiedy zaczęła się sama poruszać. Nie wiem czy i kiedy jej przejdzie. Jest jak małpka, super ekstra sprawna fizycznie - gorzej z mówieniem.

Młodsza jest aniołkiem, jest tak słodka, że nie można się jej oprzeć. Nie ma idiotycznych pomysłów kiedy mama idzie kupę. Ładnie rysuje czy układa klocki sama przez dłuższy czas, dużo można zrobić z nią samą w domu. Ale nigdy nie wiadomo czy zje i dostaje takich ataków wścieklizny, że trzeba ją kąpać, bo jest cała upocona. Gada całkiem do rzeczy i ładnie, ale chociaż skończyła dwa lata w październiku, to przynajmniej raz w nocy się budzi na mleko.

Każde dziecko jest inne i dopóki lekarz czy opiekunki w placówce nie zauważą niczego niepokojącego, to nie ma co się martwić.
 
Przy czym mnie najbardziej drażni robienie dzieci z problemami z dzieciaków, które potrzebują na coś czasu. To już przerabialiśmy kilka razy na tym forum.

Autorko, spokojnie, to dobrze o Tobie świadczy, że jesteś czujna, ale nie daj się zwariować. Niech mąż Cię "ustawia do pionu", nie pytaj innych, kiedy ich dziecko coś zaczęło robić i tak jak tu ktoś wspomniał, bardzo słusznie skądinąd, ciesz się tym, że malutka jest zdrowa, nie jeździsz na operacje, na rehabilitacje i tak dalej. Jak zaczniesz świrować to przypomnij sobie idiotkę (czyli mnie😆), która u niemowlaka zdiagnozowała wodogłowie - z jednego zdjęcia! Wszystko będzie dobrze :)
 
reklama
No dobra to zapytam jeszcze o coś co pewnie też jest totalną głupotą z mojej strony ale widzę, że jesteście super wyrozumiałe 🤭🤣.
Ząbki 🫣, jak u Was z ząbkami u dzieci? Moja ma dwa na dole już jakieś 2-3 miesiące ale wyszły i dalej nic się nie dzieje, a już wyczytałam (tak, wiem, za dużo czytam w internecie bzdur 🤭) że górne jedynki powinny wyjść około miesiąca po dolnych 🫣 i już się zastanawiam czemu one nie wychodzą tak długo 😅🫣
U nas prawie 4 msc przerwy między dolnymi jedynkami a górnymi jedynkami 🙂
 
Do góry