reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Relacje z porodów:)

Giziasuper ze tak szybko Ci poszło ale te oczekiwanie na rozwarcie to masakra
Najwazniejsze ze Zolinka juz z Wami :-)
P.Mamusia- strasznie ciekawi mnie Twój poród ale jesli miałas tak straszne przezycia to juz sama nie wiem...............:-(
Dobrze ze juz wszystko za Toba.Byłas b.dzielna i najwazniejsze ze rodzinka juz w komplecie:-)
Gratuluje Wam jeszcze raz kochane
 
reklama
Giza super że juz po i wyczekałas się kobitko:szok: ale za to poszło załkiem gładko:-) no i MIlenka juz z Wami a to najważniejsze:tak::-)
Przyszła Mamusiu to Ty na razie ciesz się swoją pociechą w domku a wkrótce zrelacjonujesz nam swój poród:-D bo rzeczywiście niejedna z nas może wpaść w panikę :-D ja na pewno:-D
 
:tak:giza - super opisałaś ten poród:tak:czytając go miałam wrażenie że to na prawdę nie ejst tsakie bolesne a przecież mam inne wsponienia z porodu Oliwii:sorry2:dałas mi nadzieje bo skoro rodziłas pierwszy raaz sn i masz takie wrażenia (no to szybkie rozwarcie z 3,5 na 9 mnie zszokowało) to moze i ja jako drugoródka będe miała lżej:-D
Przyszła Mamusia - KasiaS ma rację - teraz naciesz się córeczką a jak juz będziesz gotowa (czyt.jak reszta z nas urodzi;-):-p:-D) opiszesz nam to jak czujesz:sorry2:
 
Niekat musimy byc dobrej mysli że i nam pójdzie szybko i w miare lekko:tak: bo pozostaje nam tylko nadzieja :-D
 
Giza super opis! Widzę, że trochę się naczekałaś z tymi skurczami w szpitalu, ale za to jak poszło, to ekspresowo!!!:tak::tak::tak: Jeszcze nigdy nie słyszałam o takim szybkim rozwarciu :szok::no::szok:!

PrzyszłaMamusiu wiedziałyśmy, że rodziłaś 16h, ale chyba żadna z nas nie sądziła, że przeszłaś aż taki koszmar ....:no2::no2::no2: Nic się nie martw i nie myśl o tym - ciesz się córeczką, bo ona jest teraz najważniejsza i zobaczysz wszystko Ci wynagrodzi :tak:! Kiedyś wszystko nam opiszesz...

kasia_s, iza&marcin, niekat - trzeba myśleć pozytywnie, bo to co w naszych główkach to podstawa, hehe:-D:-):-D:-) Będzie dobrze!!!
 
Giza to w sumie szybka babka jesteś no gdyby nie to czekanie na oddziale. Ale cała akcja z rozwarciem- też tak chcę

Przyszła Mamusiu to może narazie nie opisuj porodu bo rzeczywiście lepiej dla nas nierozpakowanych nie znać tych złych stron. I dla Ciebie nie wspominać skoro się tak nacierpiałaś.

Teraz juz się możecie cieszyc swoimi maleństwami
 
To teraz ja ale co tu pisać jak miałam cc
od 13 lutego szpital bo wysokie ciśnienie i gestoza do tego remont na oddziale porodówka położnictwo i ginekologiczny na jednym małym piętrze w 5 małych dusznych salach
na sam początek siedzę sobie na łóżku i przywieźli dziewczynę po cc widok straszny jakieś drgawki szkoda gadać potem przez dwa tygodnie słuchałam jak dzieci plączą cała noc kobiety rodzą bo porodówka za ścianą a gdzie tam porody rodzinne tam się ledwo lekarze mieścili na tej sali co kilka godzin słuchanie tętna i mierzenie ciśnienia a tam widoki nawet drzwi tym rodzącym nie zamykali a tu pełno wizyt tyle widziałam tego że już potem czekałam tylko na swoją kolej no i się doczekałam decyzja 26 luty cc radość wielka w końcu pójdę do domu
prze te 2 tygodnie leżenia nie straszne mi nic było zdziwił mnie tylko widok sali operacyjnej jaki jakiś inny niż na filmach :-) po całym przygotowaniu usłyszałam "jesteśmy gotowi 400" poczułam dziwny zapach zamiast tlenu i koniec

Potem leżenie drugi dzień mogłam usiąść trzeci dzień wstać a potem to już luz
Ale nie polecam cc po faktycznie ból zerowy przy porodzie ale potem gorzej po intubacji dostałam takiego kaszlu pierwszego dnia że myślałam że brzuch mi rozrywa i wszytko boli przy wstawaniu a widziałam obok dziewczyny co faktycznie nacierpiały się przy porodzie ale już tego samego dnia same szły pod prysznic a drugiego śmigały po sali
 
reklama
cesarka fajnie jak sie mysli ze ominie sie bolu porodowego ale ja tez lezalam na sali z dziewczyna po cc to jej 3 dni wstawac pomagał i odprowadzałam do wc tak mi jej zal było
 
Do góry