reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

RELACJE PO USG

Ja też widziałam kropeczkę, ale to była nacudowniejsza kropeczka pod słońcem!

A kolejna wizytka dopiero na 15 sierpnia :(
 
reklama
Ja kolejną wizytkę mam 18 lipca i jeśli wszystko będzie w porządku (tzn dzidzia się będzie prawidłowo rozwijać) to powiem reszcie rodziny, bo teście i rodzice już wiedzą ;) i bardzo się cieszą :)
Oczywiście jak będę miała zdjęcie usg to nie omieszkam zamieścić go w naszej małej galerii ;P
 
No kurcze ja tez nic nie widzialam...bo to bylo tak. Na poczatku maja sie troszke pochorowalam, kaszelek, katarek, gardelko. I mysle sobie, ze musze isc do lekarza po jakies tableteczki, bo przez tydzien herbatka z cytrynka nic nie pomagala. A wtedy jesczze nie wiedzialam , ze jestem w ciazy:) Ale, ze od poczatku roku staralismy sie z mezem o dzidziusia...to zanim poszlam do rodzinnego, polecialam do apteki po test...zeby w razie czego nie faszerowac sie antybiotykami:) No i wyszlo, ze jest dzidzia ;D Radosc nie z tej ziemi! Pochwalilam sie oczywiscie lekarzowi rodzinnemu, dostalam syrop, ktory moga brac kobiety w ciazy. Oczywiscie nie moglam wytrzymac i jesczze tego samego dnia umowilam sie do ginia:) Pojechalam....i co...usmial sie ze mnie. Powiedzial, ze jestem bardzo niecierpliwa, ze to wg jego obliczen 2 tydzien i jeszcze nic nie zobaczymy ( robil badanie dopochwowo ). Umowil mnie na 14 czerwca. Pojechalam, powiedzial mi "Gratuluje, teraz mamy pewnosc, to poczatek 7 tyg". Fiu, fiu!! Ale radocha!! No i wlasnie, zrobil mi badanie USG po brzuszku i powiedzial, ze slyszy bicie serduszka...ale nic nie pokazal :( a ja cala w szoku, nawet go o to nie poprosilam:) Mam wizyte jutro....niech tylko sprobuje mi nie pokazac mojego Marcelka, albo Zuzi :) dopiero zobaczy co potrafi kobieta w ciazy:) Po badaniu powiem co i jak....ewentualnie na ktorym drzewie zawisl:) pozdrowki:)
 
:-) miej litość dla gina ;-) moja poprzednia ginka z Wawy tez nie pokazała mi bijacego serduszka, powiedziała ze szybko sprawdzi zeby nie meczyc maluszka bo 2 tyg wczesniej mialam juz USG i fasoleczke widzialam. Pojutrze ide do mojego starego gina specjalisty (urlop u rodziców wiec ide do niego) zastanawiam sie co powie wkońcu specjalista, troche się boje - oby wszystko ok było.... zdam relacje jak wróce moze uda się zdjecie jakieś dostać (drugie juz ) :-)
pozdrawiam
 
Myfa idziemy prawie łeb w łeb ;D dobrze Ci ja mam wizytę na 3 sierpnia ale na razie bez nastęnego USG. ;D

Państwowo przełożyłam wizytę USG z 25 lipca na 29 sierpnia, bo stwierdziłam, że skoro nie kazał mi na 3 sierpnia przynosić USG gdyż wszystko jest ok to zrobie to jak wrócę z urlopu, zresztą wtedy już są szanse na określenie płci jak się malec dobrze ustawi :D
 
:-) Rybka wkońcu chyba termin mamy taki sam :-) na wizyte u ginki w wawie mialam sie umowic pod koniec lipca, ale poniewaz wyjechalam wiec ide do mojego starego gina ...... ja w sumie nie wiem czy ten moj gin zrobi mi usg domyslam sie ze tak bo bedzie to u niego pierwsza wizyta od kad w ciazy jestem z ginki z Wawy narazie zrezygnowałam .... zastanawiam sie dlaczego moje mdłosci sie nasiliły wprawdzie nie zwracam ale muli mnie mocniej w kazdej chwili jestem zdolna do oddania pozywienia... głód zas to moj najwiekszy wróg to jednoznaczne z mdłościami
przed chwilą weszłam na wage i sie załamałam..... ale to chyba wynik zaparc i duzej ilosci plynow .....nawet nie napisze ile...
pozdrowionka
 
Dziewczynki z tym pierwszym USG to spokojnie. w prawdzie ja juz jestem po, ale w pierwszej ciąży miałam dopiero w 13 tygodniu - i było cudownie. Widzieliśmy jak maluszek się wierci, jak rusz rączkami i jak kopie. Więc troszkę cierpliwości będzie nagrodzone. ;) Chociaż widok bijącego serducha też zapiera dech w piersiach. Trzymajecie się
Myfa co do kilogramów to się nie przejmój ja musiałm już odłożyć jedne spodnie bo cisną w brzunio a na wagę na razie nie wchodzę bo trochę się boję ;)
 
Karola 7 masz rację co do tego usg, ja poszłam za wcześnie i straszyli mnie, że ciąża chyba się nie rozwija i będzie trzeba usuwać. Teraz na pewno bym się nie spieszyła, przynajmniej miałabym mniej stresów. Pozdrawiam
Ola
 
reklama
Myfa nie martw się o wagę, jedne dziewczyny chudną w pierwszym okresie ciąży a inne przybierają na wadze.To że teraz przybierasz nie oznacza, że będziesz tyle przybierała później, to jest indywidualna sprawa więc wyluzuj ;D i się nie martw. Co do mdłości to proponuję, żebyś jadła mało a często nawet co 1,5 godz. A cha i najważniejsze, nie wiem jak ty ale ja kiedyś rano przed wyjściem z domu nie jadłam śniadań, a teraz jem 1 kanapeczkę bo rano biorę kwas foliowy i to jest niezłe bo ja nie mam mdłości, czasami mniezmuli ale baardzo rzadko.
A cha nie mogę się najadać na wieczór bo mi później nie dobrze i śnią mi się głupoty ;D tak więc staram się (bo nie zawsze mi się udaje) jeśćnajpóźniej o 19-tej.
 
Do góry