- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2018
- Postów
- 11 887
Siurpie sobie słomeczką jednego dziennie. Do wtorku mam wydzielone. Zawsze to cos. Bo zwykle jedzenie poszło w odstawkę.Będę powtarzała jak mantrę, pamiętaj o nutridrinkach. Choćbyś jednego po łuku piła cały dzień. Drogie, ale bardzo potrzebne. Więc jeśli tylko ciało i żołądek pozwoli pij dzielna kobieto. I na tyle ile możesz nawet w dzień śpij. Wtedy ciało całą energię przesuwa na walkę i regenerację. Nawet nie wiesz jak się cieszę, że masz "pusto" w głowie. Żadnej złotówki nie sprzeniewierzylas. Pamiętaj o tym. Będę mogła, to znów coś podesle
Dziękuję za wszystko żadne słowa tego nie wyrażą