reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pysia29 i jej pytania

Miałam podobne obawy. Odebrałam wyniki morfologii i moczu, które trochę mnie przestraszyły. Miałam dość znacznie podniesiony poziom leukocytów zarówno w krwi jak i w moczu. Na szczęście mój niepokój nie trwał długo. Następnego dnia podczas wizyty u ginekologa dowiedziałam się, że normy dla kobiet w ciąży są nieco inne niż te na opisie badań i nie ma powodów do niepokoju. Niestety nie powiedziano mi jaki jest ta górna granica. Skoro lekarz powiedział Ci, że jest ok, to może tak rzeczywiście jest. A dla świętego spokoju może skonsultuj to z innym specjalistą...
 
reklama
Jak się pytałam po co antybiotyk ten to lekarka powiedziała ze lekarz zlecił bo źle wyniki z moczu,ale ja mam na karcie wypisu idealne wyniki moczu,wszystko super .ordynator przy wypisie tez zlecił mocz.mimo ze miałam badania krwi złe.<moze mi wypisali na karte to 2 badanie moczu?
 
ty powinnas zmienic lekarza jak najszybciej, czytajac inne twoje posty dziwie sie ze nie masz założonego jeszcze szwu lub krążka, nie wiem skad jestes ale jakbys napisala to moze znajdzie sie dziewczyna na forum z twojej okolicy ktora ci poleci dobrego lekarza
 
wazysz 40 Kg:szok: to nie jest normalne.... a lekarze ze szpitala coz nie dokonca znaja twoja historie a tu trzeba lekarza ktory powaznie podejdzie do tej sytuacji, a szyjka moze sie skrocic z godziny na godzine... to nie trwa tygodniami tylko dzieje sie nagle

w ogole cos mi tu nie gra...
 
Nie obraź się,ale może sama szukasz problemu...tylu lekarzy i każdy jest zły? Nie wydaje mi się,żeby trzech lekarzy w obliczy problemów "olało" sprawę...Rozumiem,że może trafić się jakiś "konował"...ale za każdym razem.

Druga kwestia...czujesz takie częste i silne skurcze biorąc leki, nie chodząc i bez skracającej się szyjki? Dziwnie to wygląda...Może Ty mylisz wypychanie się dziecka ze stawianiem się brzucha? Przecież kiedy dzieciątko się przepycha i wypcha np. pupkę ....to brzuch też robi się twardy..

Jeśli masz te skurcze to może przez Twoje nerwy...czytałam Twoje wypowiedzi i wynika z nich,że dużo się denerwujesz...jeśli mówil lekarz,żę nie ma rozwarcia to go nie ma...po co szukać na siłę?Zacznij chodzić do jednego lekarza,bo jak będziesz ciągle zmieniać to nikt Cię poważnie nie będzie traktować...
 
Ostatnia edycja:
No to nie masz wyjścia...musisz być pod opieką lekarza i dostosować się do zaleceń. Moja bratowa miala skracajaca sie szyjke i twardnienia od tygodnia i urodzila po terminie:D
 
reklama
Tylko przestań się tak denerwować ,bo szkodzisz sobie i dziecku...i co z tego,ze będziesz leżeć jeśli będziesz znerwicowana...także trochę przystopuj i zaufaj lekarzowi.
 
Do góry