reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Puste jajo płodowe

Witajcie!

U mnie pusty pęcherzyk lekarz stwierdził 2 tygodnie temu, to był 10 tydzień, dał mi czas i dziś była kolejna wizyta dla potwierdzenia... Jutro rano mam zgłosić się do szpitala. Moja Iskiereczka zgasła nim zaiskrzyła, mimo że może nie było to dziecko tak... biologicznie to w moim sercu zawsze będzie moim drugim dzieciątkiem. Pokochałam je bardzo, choć nie dane mi było się nim nacieszyć. Też czuję się taka oszukana przez organizm... żadnych niepokojących objawów, jak w normalnej zdrowej ciąży no i sam brzuszek sobie urósł, a w nim jest pusto....

Jest mi strasznie smutno, ale wiem, że muszę jakoś to przetrzymać, nie ja pierwsza.... niestety jest nas tak wiele.
Pozdrawiam i życzę wszystkim dużo siły!
 
reklama
Dziewczyny ja miałam puste jajo płodowe dwa razy :-( po drugim razie przeszlam mnóstwo badań i okazało się, że miałam za wysoką prolaktynę! zwykłe badanie , które kosztuje 30 zł, a może wiele wyjaśnić!
gin mi tłumaczyła, że za wysoka prl najczęściej powoduje brak owulacji, ale czasem coś tam się dzieje, ze jednak w ciąże się zachodzi, ale ona się nie rozwija (nie pamietam dokładnie, bo to było w 2008r), ale wszystkim kobietom po pustym jaju płodowym mówię, żeby badały prolaktynę + nasienie u partnera, bo często też bakterie w nasieniu są odpowiedzialne za puste jajo (u nas po pierwszym pustym jaju mąż miał bakterie, przy drugim nie) - bakterie wyleczył mu najzwyklejszy antybiotyk (augumentin)
 
Witam :) jakiś czas temu opowiadałam swoją historię. Dzisiaj chciałabym dodać jej dalszy ciąg- ku pokrzepieniu serc :)

Po zabiegu łyżeczkowania czekałam 6 tygodni na pierwszą @, wtedy jeszcze nie wiedziałam że będzie to ostatnia @ na długi czas. Nie staraliśmy się bo gin kazała poczekać 3 cykle. Ale od razu się udało :) teraz jestem w 13 tygodniu ciąży, w piątek byłam na usg genetycznym- dzidzia ma 5,5cm i wszystkie parametry w normie.
Tak jak napisała Fifka- dzieci nienarodzone nie umierają, one tylko czekają na swój moment przyjścia na świat :)
 
Też miałam puste jajo płodowe- nie lubię tej nazwy... Łyżeczkowanie- 06.06.2012. Jestem w trakcie wykonywania badań, bo wyszło mi,że mam podwyższone anty-tpo. Czekam na wizytę u endokrynologa, jutro robię badania prolaktynę i przeciwciała antyfosfolipidowe- cokolwiek to jest. Mam nadzieję, że będzie ok i doczekam się upragnionej córki (bo mam 2 synków).
 
Ostatnia edycja:
Do góry