Przychodzi majówczątko do lekarza....(wizyty, szczepienia i leczenie)

[persefona]

Futrzaczku jak pójdziesz to zawsze będziesz spokojniejsza,że wiesz co dziecku dolega i jak mu pomóc


A my wróciliśmy właśnie ze szczepienia-3. dawka Pentaximu. Mały znowu nie płakał-tylko pokazał grymas i na tym koniec. Dzielnego mam chłopa,nie ma co ;-)A i jak go zaczęłam rozbierać,to kupę mi zrobił i się szczerze uśmiechał. Musiałam go szybko przewinąć,bo musiał być zważony i zmierzony ;-)

 

[Futrzaczek]

My dostaliśmy antybiotyk słaby bo słaby ale jednak - do tego prospan , lacidolac baby i fenistil. w poniedziałek do kontroli.

 

[jolek27]

Futrzaczku dobrze,że się wybraliście do lekarza Zdrówka :*

 

[Agniieszka]

Dziewczyny a teraz mam takie pytanie czy moze ktores z waszych dzieci mialo podcinane wedzidelko? Bo my dzis bylismy u logopedy stwierdzila ze wszystko ok ale trzeba podciac wedzidelko i mamy przyjsc za dwa tyg do niej i maly ma tam u niej cos zjesc.

 

[Hope]

O ile pamiętam Sylwia podcinała, u nas ten zabieg nadal pod znakiem zapytania, ale wybieram się niedługo na kolejną konsultację...

 

[Agniieszka]

Hope wrocilam wlasnie os dentystki i rozmawialam z nia o tym podcinaniu, powiedziala ze stomatolog tego nie zrobi i ze nie powinno sie podcinac takim malenkim dzieciaczka ze wzgledu na to ze to wszystko rosnie i jeszcze duzo moze sie zmienic wiec bardzo gleboko sie zastanowie i porozmawiam z pediatra czy to robic teraz.

 

[Hope]

Agnieszka mi pediatra powiedziała, że tak wczesne podcięcie może spowodować zbliznowacenie i wtedy wada wymowy murowana, do tego nieodwracalna, ponadto mam karmić piersią jak najdłużej, bo to wydłuża wędzidełko, dlatego nie podjęłam konkretnych kroków. Z drugiej strony u 4-5 latka takie zabiegi wykonuje się już pod narkozą co niespecjalnie mi się uśmiecha.
Trudno, najwyżej będzie mówiła łoweł ;-)

 

[jolek27]

Hope chyba lowel

 

[sylwia_]

agnieszko moj Osiek mial podcinane, u niego to byla koniecznosc bo mial problemy podczas jedzenia. szybciutko sie wszystko ladnie zagoilo, a po zabiegu maly plakal moze z minutke. pogadaj z laryngologiem jak on to widzi u Twojego synka, u starszego dziecka nie zdecydowalabym sie - napewno byloby przerazone i nie zapomnialoby mi tego tak szybko jak maluszek

 

[Alex2712]

wiem, ze można nie pora na takie informacje ale napiszę tylko, ze z bioderkami u nas juz jest ok. wczoraj bylismy tez na szczepieniu i synek wcale nie zapłakał i ładnie zniósł tą szczepionkę tym razem.