reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Przychodzi majówczątko do lekarza....(wizyty, szczepienia i leczenie)

reklama
O! Wlasnie mialam pytac juz jakis czas temu o wit.D...
Latem tez nie podawalam, lub sporadycznie co pare dni.
Ostatnio kupilam wiecej kapsulek i podaje juz prawie codzien, ..co 2 dzien...
.. my tez cycamy, dodatkowo mamy D tylko w kaszkach < z Hippa z DE, chyba najlepsze z tych gotowych.. >.
 
Ja daję wit. D cały czas, nawet latem. Tak zaleciła pediatra, tłumacząc to, zresztą słusznie, że po 1. słońca u nas nie ma jakoś szczególnie wiele, a po 2. nawet jeśli jest, to dzieć przebywa raczej w cieniu, a poza tym jest chroniony kremem z wysokim filtrem. Wobec tego kazała bez obaw dawać.
 
Moja pediatra też kazała podawać CODZIENNIE do 2 r.ż., a później do końca życia w okresie jesienno - zimowym (tran itp.). U nas jakoś w czerwcu nawet na jakiś czas zaleciła podawać więcej, bo małej bardzo zaczęła pocić się główka i po tej dawce objawy minęły, a był to bardzo słoneczny czas...

a co do preparatów witaminowych zgadzam sie z Hope, nadmiar jest gorszy niż niedobór. teraz dzieci jeszcze mają "zapas" w organizmie, są jeszcze owoce, warzywa sezonowe. co innego gdy na wiosnę organizm jest już trochę "wyjałowiony" i osłabiony.
 
Jeśli chodzi o witaminę D, wystarczy dziennie 15 minut ekspozycji na słońcu bez kremu z filtrem z faktorem powyżej 7 (8), aby dostarczyć dzienną dawkę. Przedawkowanie tej witaminy jest szkodliwe tak jak niedobór. Najczęściej problemy z niedoborem mają dzieci urodzone w okresie jesienno-zimowym i tak było z Zuzą, standardowa dawka była niewystarczająca i miała początki krzywicy.

Bubbles mam na oku Hiszpanię :-D;-)
 
No ja uważam że w okresie jesienno zimowym dziecku które jest bardziej narażone na zarazki (przeczkole żłobki itp.) warto coś podawać na wzmocnienie.
 
reklama
nam pediatra na lato przy słońcu odradziła wit.D, a przy niepodgodzie podawać tran- to też wit D plus kwasy omega3(wiadomo, że mały dzieciak je mało ryb, szczególnie tłustych więc tran jest ok).No i podobno małe dzieci lubią smak rybki w oleju, a im starsze tym niechęć rośnie..Dowodem jest chyba mój siostrzeniec, który spuszczony z oka wytrąbił 1/3 butelki..:baffled:

Hope basenik miej w tej Hiszpanii, będziemy przyjeżdzać na bibki nad basem....
 
Ostatnia edycja:
Do góry