reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Przychodzi majówczątko do lekarza....(wizyty, szczepienia i leczenie)

reklama
Już po dziękujemy za kciuki. Nie było tak strasznie, zabieg zrobili od razu bo jak się okazało masaże i kropelki nie przyniosły żadnego rezultatu. Marti była bardzo dzielna. Najbardziej mi żal, że ja nie mogłam przy niej być:wściekła/y:. Prosiłam lekarkę, ale nie chciała się zgodzić. Cały zabieg trwał może trzy minutki od momentu kiedy dałam malutką pielęgniarce do momentu kiedy mi ją odniosła.
Przyniosła mi ją zapłakaną, ale u mnie uspokoiła się szybciutko. Jak tylko wyciągnęłam cycusia na pocieszenie, był już banan na twarzy i wręcz atakowała go w locie:-). Bałam się, że może będzie pamiętać, że będzie jej się przypominać, ale nie. Na pocieszenie zajechaliśmy do CH i Martyś sama wybrała dla siebie buty:-D, oczywiście zapakowała je do paszczy. Akurat tak trafiła, że buciki były na nią dobre i jej kupiliśmy.
Przez resztę dnia była ucieszona i radosna, więc mam nadzieję, że zapomniała bidulka moja.
Ale zdziwiłam się bo poczekalnia była pełna dzieci, którym robili te zabiegi, nie wiedziałam, że aż tyle bąbli ma z tym problem. Nasza mała miała tylko jedno prawe oczko, a prawie wszystkie te dzieci po oba oczka. Biedaczki małe.

Teraz ciocie trzymamy mocno kciuki, żeby zabiegu nie trzeba było powtarzać, przez dwa tygodnie znów musimy masować+ kropelki i za dwa tygodnie kontrola.
Żelka daj znać jak po wizycie u tego Ciechana?
Agatka bardzo się cieszę, że żelazo Frania w normie, kulfonek na pewno też, ale lepiej sprawdzić:-)
 
basiek nasza dzielna księżniczka! cieszę się, że juz po !
agacio super, że żelazo oki , z kulfonkiem napewno tez spoko loko :)
żelka daj znać jak u lekarza
 
Basiekk dzielna słodka Marti :):) Duuuży buziak od ciotki:****** Trzymam kciuki,żeby kolejny zabieg nie był potrzebny&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
Basiek-dzielna dziewczynka!!
Żelka trzymam kciuki aby obyło sie bez leków i małemu przesły te tiki!

My dzisiaj byliśmy tez u pediatry bo mały taki jest strasznie zachrypnięty, mało kaszle ale ten głosik ma straszny, i osłuchowo czysty, gardełko też i lekarka stwierdziła żę to raczej zapalenie krtani albo jakiś wirus, dostaliśmy leki.
 
Olinku zdrowiej szybciutkooo!:*
Zelka dobrze, ze w koncu cos postanowione, trzymam kciukasy zeby leki zredukowaly tiki i nie bylo potrzebne dalsze, mocniejsze leczenie &&
Jeszcze raz wielka buzka dla Marti :**
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry