Przychodzi majówczątko do lekarza....(wizyty, szczepienia i leczenie)

[Żelka]

Maja słyszałam że sposób jaki podała lwiapaszczka zachwala wiele mam + można też dodatkowo podać butelke z wodą do picia

 

[agacio]

Maja odrazu widać że Twój pediatra mądrzejszy
Bra cieszę się że lenka ma się lepiej. Dobrym sposobem jest podawanie maluchowi leków strzykawką

Jeśli chodzi o pobieranie moczu dziewczynce to są takie woreczki, trzeba okolice intymne dokładnie umyć, osuszyć, przykleić woreczek i nosić panieneczkę na rękach aż nasiusia I najlepiej właśnie zaraz rano.

 

[Żelka]

Agacio ponoć z woreczków można tylko do zwykłego badania moczu - oglnego. Czytałam, że na posiewy musi być łapany w locie to tego kubeczka, bo mniejsze ryzyko zanieczyszczeń.
Ja leki też podaje strzykawą.

 

[agacio]

O w locie u dziewczynki to kiepsko, bo Franek do celu sika pięknie a we mnie celuje zawsze, abo sobie do buzi nasika

 

[MajaPolka]

Bra wlasnie u mnie podobnie - na poprzedniej wizycie to ja sugerowalam skad moze byc ta plamka, moze zamek od kombinezonu (bo akurat styka w tym miejscu zapiecie) moze to,,, moze tamto,,,,, a wielka pani dr, jeszcze specjalista alergolog, przytakiwala moze moze... :/
Brrrr nie cierpie takiego podejscia.. a raczej jego braku..
Ciesze, sie, ze Lenonek taki pogodny w chorobie ) mysle, ze raz dwa bedzie zdrow!! :**

Zelka - dzieki za pomysly, ale Polcia i butelka to niestety malo wykonalne.. hehe... Tez mi sie wydaje, ze lepiej bezposrednio do pojemniczka.
Lwiejpaszczki knif moze wyprobuje )

Kompletnie wlasnie z tym woreczkiem (bo lekarz mi mowil o nim) wydaje mi sie awykonalne.. w przypadku jeszcze ruchliwej bzdziagwy mej..

Gag - masc jest tylko jednosterydowa.. taka byla wskazana :/ .. teraz mamy ja stosowac rzadziej juz, co 2, 3 dzien.

 

[basiekkk]

Majuś trzymam mocno kciuki, żeby się szybko zagoiła ta "plamka" Polusi naszej, dobrze, ta lekarka bleeee, dobrze, że Twój pediatra mądrzejszy i doradził i dał maść.
Bra super, że Lenusia lepiej

 

[aina110]

Bra cieszę się,że z Lenonkiem lepiej)
Majeczka dobrze,że był juz Twój pediatra, cieszę się,że plamka się goi. Daj znać jak udało się lapanie siuśków Polinezji:-)

 

[basiekkk]

Majuś ja też muszę łapać siuśki Martynki.
Byliśmy u lekarza bo niepokoiła mnie temperatura małej od dwóch dni, niby nie bardzo wysoko, ale 38,6, 38,4, zawsze ładnie spadała po syropku przeciwgorączkowym. Pediatra zbadała małą i podejrzewa infekcję w moczu, bo mała nie ma żadnych innych objawów , ani kaszlu, ani kataru, tylko ta tempka. Dostaliśmy skierowanie na analizę moczu. Zapytałam pediatry jak mam pobrać, powiedziała, że najlepiej rano po dokładnym obmyciu pipeczki przykleić woreczek (są specjalne dla dziewczynek i chłopców) i potrzymać dziecia chwilkę, lub dać coś do wypicia , jak nasiusia, przelać do pojemniczka.

 

[jolek27]

Basiekk trzymam kciuki,żeby to nie była żadna infekcja!

 

[bra00721]

basiek, maju dajcie znać jak łapanie siuśków bo ciekawi mnie jak to wygląda, a wiedza może sie kiedys przydać

mam nadzieję, że dziewczynki nie maja infekcji!