reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Przychodzi majówczątko do lekarza....(wizyty, szczepienia i leczenie)

reklama
Matusia jakieś jaja są u Was w przychodni. Jak to lekarz już wyszedł??? Wy nie macie umawianych tych szczepień na konkretną godzinę??? Fajnie,że chociaż na kompetentnego lekarza wczoraj trafiłaś i nie zbadał kolejny raz Majki na odwal.
A witaminę K podaje się do końca 3 miesiąca.
 
Matusia i tak powinno być zawsze.I nie dajcie się zbyć jak lekarz chce tylko zbyć Was, musi skontrolować wszystko- nie po to ma w książeczce tyle miejsca:-p
 
Matusia witaminę K podaje się do końca 3 miesiąca... położna nie jest lekarzem :confused:

Przygody z przychodnią nie zazdroszczę :baffled:
 
Czasami nawet lekarz nie jest lekarzem chciałoby się powiedzieć - nam na pierwszej wizycie nasza pediatra w rejonie powiedziała żeby w ogóle witaminy K nie podawać bo "Mikołaj nie wygląda jakby potrzebował".
 
Kamia, Maja tez w nocy nie spała wiele dziś. To pierwsza taka noc od urodzenia. Spocona była, tylko cycka chciała, a ja już nic nie miałam, jak Jej zabierałam to marudziła. W końcu butla, smoczek i ok 4 zasneła, a pobudka po 5. Dobrze, że to już 3 i ostatnie szczepienie. Pół roku spokój.
aina, Hope, ja jakaś niedoinformowana jestem. Jak mi nikt nie powiedział, to po co pytać, czy szukać:zawstydzona/y:. Wstyd mi.
jolek, miałam na 16.55, ale On wyszedł wcześniej. Potem tamten go tłumaczył, ze w lipcu zmarła mu zona i nie może się pozbierać i pewnie mu coś wypadło i musiał pojechać. Ale już lepiej, że pojechał, bo znów by mi ją przez body badał, a miała haftowane kwiatki na piersiach, to by grubo było:-D.
 
przez body badał? yyy a co on, zwariował?
junior popyla na golasa u pediatry, ostatnio się ukulturalnił i nie pompuje już jak tylko mu się zdejmie pampka.
No ale Matusia było mineło, fajnie,że trafiłaś na swojego:)
 
reklama
Salsera, Ty to masz tego pediatrę:) "Nie wygląda":) Dobre sobie:)

Z inhalacjami już lepiej u nas, nie ma płaczu tylko się trochę wierci z nudów. Mini mini oglądamy w tym czasie:) Mam nadzieję, że w połączeniu z antybiotykiem szybko będzie poprawa.
 
Do góry