reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Przepisy na nasze pysznosci :)

GOŁĄBKI (specjalnie dla Ewci :-) ):
  • 70dkg lopatki
  • 2 torebki ryzu
  • 2 kostki rosolowe
  • 1 cebula
  • maggi
  • vegeta
  • pieprz
  • kapusta
  • przecier pomidorowy - najlepszy z Pudliszek, wiekszy sloiczke
  • 2 smietany 12% lub 18%
  • kilka lyzek maki
  • ok. 2 lyzeczek cukru
Mieso zmielic z cebula. Ugotowac ryz, odcedzic i jeszcze cieply dodac do miesa. Calosc dobrze wymieszac i doprawic vegeta, maggi i pieprzem do smaku (ja wole takie bardziej pikantne).
Z kapusty wyciac glab (przynajmniej do polowy). Wsadzic do garnka z woda tak, zeby woda przykrywala kapuche, nalac jej rowniez do otowru po glabie :-) Kapuche gotowac az zaczna odchodzic liscie. Ja wyjmuje ja na kilka rat, odrywam gorne liscie i wkladam z powrotem do wody.
Z lisci wycinam kawalek tego twardego srodka, nakladam na ta strone bez wyciecia farsz i zawijam - najpier nakrywam farsz, pozniej zbieram do srodka boki i znowu calosc (wiecie o co biega ;-)).
W brytfance ulozonej na plycie (nie wiem jak wychodza np. w piekarniku bo nigdy nie robilam) roztapiam troche margaryny, ukladam na niej pozostale liscie (te male ktorych nie wykorzystalam, po to, zeby sie golabki nie przypalily) i na to ukladam warstwowo golabki. Zalewam calosc gotuajaca sie woda, dodaje kostki rosolowe, maggi, vegete, pieprz i dusze ok. 2 godzin. Po tym czasie wyciagam ostroznie golabki (zazwyczja na pokrywke od brytfanki ;-)) i robie sos:
kilka lyzek maki rozprowadzam z woda i wlewam do wywaru, zeby uzyskac pozadana konstystencje :-) Do tego dodaje 2-3 lyzeczki cukru, przecier pomidorowy i smietane. Doprawiam ewentualnie do smaku.
I wsio! :-) Smacznego! Jest z tym troche roboty, ale mozna spokojnie z ajednym zamachem zrobic obiad na 2 dni albo sobie pozamrazac :tak:
 
reklama
ja tez wiem ze mozna te twarde czesci kapuchy nie odkrajac tylko rozbic jak na schabowe

ja sos robie osobno bo moj ojciec lubi golabki tylko odmazane na patelni a nie w sosie.
 
mmmmniam Sandra - w sobote robie goabki!

a jutro robie faworki z dwoch przepisow. Zobacze ktore lepsze i wam wkleje.
W koncu karnawal, czas na paczki i faworki ;-))
 
laseczki jak tam Wasze gołąbki? smaka mi tylko zrobiłyście:-p
ja do mielenia dodaję jeszcze grzybów albo pieczarek, do farszu też daję przecier pomidorowy i jakieś zioła dodatkowo, a zapiekam w brytfance przez godzinę w gorącym piekarniku, z tym, że na drugi dzień obowiązkowo odsmażane na patelni:tak:
 
jeszcze nie miałam okazji wypróbować przepisu sandry, bo na ten tydzień miałam jeszcze obiadki z zamrażalki, ale może w niedzielę uda mi się zrobić... już mam taką straszną ochotę!!!
 
mmmmniam Sandra - w sobote robie goabki!

a jutro robie faworki z dwoch przepisow. Zobacze ktore lepsze i wam wkleje.
W koncu karnawal, czas na paczki i faworki ;-))
I co, beda dzisiaj golabki? ;-):-)

Macie jakis prosty przepis na paczki? :-)

Ja golabki odgrzewam w mikrofalowce :-p Najszybciej :-p
 
Dziewczyny macie może jakieś przepisy na pączki. Bo ja jeszcze nigdy nie robiłam i chciałbym spróbowac, a w mojej książce kucharskiej są jakieś z kosmosu........:baffled:
 
reklama
Dziewczynki, polecam super danie z fixem z Winiary "Pomysl na kurczaka w sosie smietanowo-ziolowym"
  • 2 podwojne piersi z kurczaka
  • makaron kolorowy tagliatelle
  • 2 opakowania "Pomyslu na..."
  • 2 slodkie smietanki (wg przpeisu na fixie)
  • ser zolty
  • ziola prowansalskie
Piersi kroimy w wieksza kostke i doprawiamy vegeta, pieprzem, chilli, czosnkiem itd. Smazymy ok. 10 minut, zeby nabraly ladnego rumianego kolorku.
Gotujemy makaron tagliatelle w wodzie z kostka bazyliowa z Knorra (pyszny ma smak :-) ). Sos robimy wg przepisu na opakowaniu, dodatkowo doprawiajac duza iloscia ziol prowansalskich. Mieszamy makaron z miesem i sosem, wkladamy do zaroodpornego naczynia i posypujemy tartym serem. Zapiekamy w piekarniku nagrzanym na ok. 200' przez ok. 30 minut.
Do tego dania podaje surowke z kapusty pekinskiej, marchewki i zielonej cebulki z sosem jogurtowym robionym na bazie jogurtu greckiego (taki b. gesty) z duza iloscia koperku :tak:
Polecam, naprawde pyszne :-)
 
Do góry