Tichonek
Mamusia Radusia i Matusia



Moja "była-niedoszła"


Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No to czemu mówisz że nie masz przepisu jak właśnie to jest cały przepis
Moja "była-niedoszła"teściowa jeszcze robiła masę z mleka w puszcze,przepyszną,ale nie mam przepisu,wiem,że zamkniętą puszkę gotowało się ponad godzinę i powstawał karmel
![]()
Bo nie wiem czy na gotowaniu puszki się kończyłoNo to czemu mówisz że nie masz przepisu jak właśnie to jest cały przepis![]()