Cześć,
mam na imię Justyna, testowałam dwa razy, pierwsza wizyta tez już za mną, ale muszę czekać bo jeszcze serduszka nie ma. Druga wizyta za dwa tygodnie.
Cieszę się i bardzo boję, ale wierzę, że będzie dobrze, po prostu musi.
Według obliczeń termin na 09.10.11.
Pozdrawiam.
mam na imię Justyna, testowałam dwa razy, pierwsza wizyta tez już za mną, ale muszę czekać bo jeszcze serduszka nie ma. Druga wizyta za dwa tygodnie.
Cieszę się i bardzo boję, ale wierzę, że będzie dobrze, po prostu musi.
Według obliczeń termin na 09.10.11.
Pozdrawiam.