- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
magdulenka
szczęśliwa mamuśka
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2008
- Postów
- 644
krupka
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 10 Wrzesień 2006
- Postów
- 6 431
U mnie jest dokładnie ta sama sytuacja... mój Synek urodził się w 21 tygodniu... nie chcieli mi pozwolić Go pochować ale wywalczyłam to i jedynie dzieki pomocy pewnego wspaniałego człowieka ze szpitala udało nam się "wykraść" naszego Synka i pochować Go... Nie wiem co bym zrobiła gdybym nie miała tego maleńkiego grobu, miejsca gdzie mogę "zadbać" o mojego Synka...
A kiedy to było, jeśli można wiedzieć?
Ja poroniłam w 2006 r. (15 tydz.) i pytali mnie, czy chcę zabrać "jajo płodowe" - tak nazywali moje dzieciatko :-(
Dlatego jestem mocno zdziwiona, o ile nie zszokowana, ze Tobie ktos robił łaske i musiałaś wykradać maleństwo! Niesłychane!!
Mońcik... dla Ciebie...zajrzyj,pooglądaj....może coś Cię zainspiruje...
Galeria Anio��w - Przystanek Nadzieja
Galeria Anio��w - Przystanek Nadzieja
Krupka - moja koleżanka też miała problem żeby dostać Synka, a rodziła w 2006r.
Mońcik -
Wyniki Szukania w Grafice Google dla http://robinson.crusoe.fm.interia.pl/graph/aniolki_941.jpg
Mońcik -
Wyniki Szukania w Grafice Google dla http://robinson.crusoe.fm.interia.pl/graph/aniolki_941.jpg
magdulenka
szczęśliwa mamuśka
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2008
- Postów
- 644
A kiedy to było, jeśli można wiedzieć?
Ja poroniłam w 2006 r. (15 tydz.) i pytali mnie, czy chcę zabrać "jajo płodowe" - tak nazywali moje dzieciatko :-(
Dlatego jestem mocno zdziwiona, o ile nie zszokowana, ze Tobie ktos robił łaske i musiałaś wykradać maleństwo! Niesłychane!!
ja tez jestem zdziwiona Ines
bo rok temu moja przyjaciólka w 23 -24 tygodniu urodziła maluszka i dali jej go bez problemów nawet od razu mówili ze bedzie ja pogrzebik czekał.............:-(
viola30
marcowa mama'06 Entuzjast(k)a
z tego co sie oreintuje to aby rodzice mogli pochowac swoje malenstwo musi ono wazyc 501g wg przepisow szpitalnych wtedy jest "uznawane " jako dziecko , wiem bo kolezanka moja miala cyrki w szpitalu a jej malenstwo urodzilo sie mniejsze i uprosili polozna aby wpisala wieksza wage , chore to jak nie wiem co te przepisy i uregulawnia prawne
reklama
Problem jest do 22 tygodnia... Do 22 tygodnia ustawa (co prawda niejednoznacznie) określa poród poronieniem... Dlatego jest problem z rejestracją dziecka (mój Syn nie jest zarejestrowany :-( niestety tego nie udało się zrobić) i z pochówkiem. NIestety szpitale sobie to naciągają bo MOGĄ wydać akt urodzenia martwego ale nie chcą bo psuje im to statystyki... :-wściekła/y: To strasznie przykry temat ale tak niestety jest... Podobno na szczęście jest co raz lepiej w tym temacie i coraz mniej szpitali robi problemy. Kolejna sprawa to fakt, że położne w Polsce bardzo często nie pozwalają zobaczyć dziecka i się z Nim pożegnać... Ja Synka nie widziałam czego bardzo żałuję i mam trochę żalu do siebie że nie miałam już sił po porodzie (trwał 39 godzin) walczyć o to by mi pokazano moje Dziecko!ja tez jestem zdziwiona Ines
bo rok temu moja przyjaciólka w 23 -24 tygodniu urodziła maluszka i dali jej go bez problemów nawet od razu mówili ze bedzie ja pogrzebik czekał.............:-(
Viola w ustawie jest 500g lub 22 tygodni. Ale i tak tego nie respektują... Mój Synek w 21 tc ważył 610g a i tak nie zechciano wydać dokumentów...
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: