reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

proszę pomóżcie Mai!!!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Przekazałam malym pociechom wasze pozdrowionka.
Nie wiem czy do nich dotarło, bo obie spaly. Jakoś smutne takie odwiedzinki, jak Maja ma zamknięte oczka. Pan doktor nie miał dobrych wieści. Powiedział, ze echo serduszka ukazało nowe obustronne przecieki międzyprzedsionkowe, co wskazuje na bardzo wysokie cisnienie tętnicze, i dlatego profesor zlecił cewnikowanie serduszka, które planują na poniedziałek, a lekarze maja zamknąć dwie pozostawione tetnice krążenia obocznego.Czy to akurat ma pomóc na pozostaly problem, nie wiem, bo jak slyszę takie wieści to skupiam sie tylko na tym, żeby się nie rozpłakać...nie zadałam żadnego pytania -miękka jestem i tyle :( Pan dr przypomniał mi, że sprawa płuc wciąż jest tylko podejrzeniem, ale jak tylko mała bedzie w lepiszej kondycji, pojedzie na tomograf - czyli nie predko!
A Zosia...kuknęłam do niej, ale juz wczesniej zauważyłam, że przed naszym wejsciem sporo przy niej sie działo. Podeszłam na chwilke, ale i ona spala. Poszeptałam, pogłaskalam tą drobna rączkę i juz usłyszałam, że nas wypraszają.
Tak łatwo mi się załamać -ale obieałam sobie, ze zaufam Bogu, a z waszym wsparciem...nie poddam się tak szybko.
I Chwała Panu za tę siłę !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:tak:
 
reklama
Mońcik ja wierzę, że wkrótce to wszystko się skończy. Modlitwy tylu ludzi muszą zostać wysłuchane!!! Nie ma innej opcji. Trzymaj się kochana! Wielkie buźki dla Majeczki i Zosi i oczywiście dla ciebie. Nie ustajemy w modlitwie za was.
 
Wcale mięka nie jesteś, jesteś bardzo dzielną kobietą :tak: bardzo dzielną i podziwiam Cię za to ;-)

Może teraz nie wszystko jest tak jakbys tego chciała ... ale trzeba miec nadzieję i wierzyć że będzie lepiej. Majunia jest pod dobrą opieką i zobaczysz, że będzie dobrze. Profesor uprzedził że powrót do zdrówka nie będzie szybki, ale Majunia ma dużą wolę walki i ogromną wolę życia i da radę:tak:
Ty i Marcin musicie być dzielni, my będziemy Was wspierać :tak: i wspólnie doczekamy się happy and-u.

Głęboko w to wierzę, przytulam Cię wirtulanie, bądź dobrej myśli, modlę się za Twoją waleczną córeczkę.

paaaaa kochana:-);-):tak:
 
Witaj Moniko!

Jestesmy z Wami, mocno Was przytulamy. Ja nie wiem skąd ty czerpiesz taką siłę. Oby Ci tej siły starczyło jak najdłużej, bo Majeczka tak tego potrzebuje.
Wyjdą z tego te nasze dziewczyny. Majka już walczy i wygra. Powiem Malwinie, że ma brać z niej przykład.
Trzymajcie się mocno, całe Gliwice o Was myślą, nie wpominając o reszcie kraju. Pozdrawiam Kasia
 
Wcale mięka nie jesteś, jesteś bardzo dzielną kobietą :tak: bardzo dzielną i podziwiam Cię za to ;-)

Podpisuję się pod tym obiema rękami...

I modle sie...
Trzeba wierzyć i ufać że w końcu zaświeci dla Was najpiękniejsze na świecie słoneczko...
 
I ja sie podpisuje pod slowami Niki! :tak: Mońcik - JESTES WIELKA!!!
A co do odwiedzin,to mam nadzieje,ze o 16 troszke sobie porozmawiacie z
Majeczka. :tak: No i ze w koncu otrzymacie jakies,chociaz troszke,pocieszajace informacje...
Eh,oby profesor Wojtalik jakos Was uspokoil,kiedy wroci... Bo tu widze,ze kazdy lekarz cos dodaje,a moze on jakos Was pocieszy... Eh,eh,eh...

Buziaki Kochani i WIELCY MMM!!! :blink:
 
A już miałam nadzieję że coś lepszego będzie :(
A tui jeszcze to cewnikowanie...ahhh...:_( Nasz mały też już przez to przechodził i czeka go jeszcze jedno- nie wiemy kiedy...ahhh
Moniko trzymam moooocno kciuki, jestem modlitwą i myslami z wami.
I pamiętaj że jesteś silna.....niebywale silna!!!!!!!
Przytulam was....

Żeby tylko Maja dobrze zniosła cewnikowanie...i żeby były po nim dobre wiadomości.BŁAGAM
 
Tę wadę Mai trzeba leczyc etapami, niestety tak to jest z tym serduszkiem. Ale jak jej wszystko naprawią, to dopiero da Wam czadu.;-) Maja jest silna, udowadnia to Wam i Nam każdego dnia!!!
Jestem z Wami, modlę się i przytulam!!!

Pozdrawiam dwie młode panny ze szpitala w Poznaniu!!!

Przyszły tydzień na pewno przyniesie zmiany na lepsze!!!:tak:

li-6403.png
 
reklama
Podpisuję się pod wszystkim co napisały dziewczyny! Moniko - jestes niesamowitą matką!!!
Wierzę mocno w to, że będzie dobrze. Innego wyjścia nie ma!!!
Pozdrawiam kochani!
I całuję wirtualnie dwie śliczne dziewczynki - Maję i Zosię!
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry