- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Karlam1
mamy styczniowe 2007 Mamusia Michasia :o)
Mońcik
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 507
Tak, skopiowano to ze strony głównej Mai. Naszczęście jest tez jej adres, a więc kto wejdzie, to zobaczy sprostowanie. Informacja o tym, ze tekst nie jest aktualny juz poszła, powiedziano nam, że to tylko chwilowa wersja, aby juz teraz wzbudzic zainteresowanie, bo Czateria(sponsor) będzie jednym z miejsc, gdzie rozreklamują koncerty DJ. Na chwilę obecną, wiem, że jeden koncert odbędzie sie w klubie "Promil" w Gliwicach i drugi w "Vipie" w Zabrzu 31 pażdziernika. W jednym będzie muzyka RAP a w drugim KLUBOWA.
Witajcie!
Piękne to zdjęcie!:-)
Dziewczyny moze rozpętamy akcję "Cała Polska trzyma kciuki za MAJĘ"?
Ja 03 listopada porozsyłam info do znajomych, zeby im przypomniec o trzymaniu kciukow i wysylaniu dobrej energii!
Mam dobre przeczucia!
Pozdrawiam serdecznie!
Piękne to zdjęcie!:-)
Dziewczyny moze rozpętamy akcję "Cała Polska trzyma kciuki za MAJĘ"?
Ja 03 listopada porozsyłam info do znajomych, zeby im przypomniec o trzymaniu kciukow i wysylaniu dobrej energii!
Mam dobre przeczucia!
Pozdrawiam serdecznie!
Mońcik
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 507
JESTEŚCIE KOCHANE
Chciałam tylko zwrócić uwagę, że 04 listopad, to Niedziela, a w tym dniu nie ma planowanych operacji. To pewnie bedzie dzień przyjęcia Mai, i przyjrzenie się jej problemowi, przygotowanie do operacji. Więc nie sugerujcie się tą datą, jako właściwym terminem operacji. Wszytko zależy od tego, w jakim stanie dotrzemy tam z Mają. Jak wszystko będzie jak trzeba, to pewnie w poniedziałek lub wtorek będzie operowana. Ale konkrety będę podawała będąc tam na miejscu - bierzemy laptopa, to wszystkie swieze info zaraz tu wpiszę
Chciałam tylko zwrócić uwagę, że 04 listopad, to Niedziela, a w tym dniu nie ma planowanych operacji. To pewnie bedzie dzień przyjęcia Mai, i przyjrzenie się jej problemowi, przygotowanie do operacji. Więc nie sugerujcie się tą datą, jako właściwym terminem operacji. Wszytko zależy od tego, w jakim stanie dotrzemy tam z Mają. Jak wszystko będzie jak trzeba, to pewnie w poniedziałek lub wtorek będzie operowana. Ale konkrety będę podawała będąc tam na miejscu - bierzemy laptopa, to wszystkie swieze info zaraz tu wpiszę
Mońcik>>
Zawsze unikam czytania wątków/ artukułów/ maili itp. w stylu "Pomóżcie...". Tak to już jest, że nieszczęśliwych losów jest cała masa, do tego dochodzi równie wielka fala oszustów i naciągaczy, którzy zbierają pieniądze w imieiu fikcyjnych fundacji itp. I nie postrzegam tego jako własną obojętność, ale faktyczny brak możliwości rozróżnienia czy prośba o pomoc jest prawdziwa czy tez nie. Ten wątek też skutecznie pozostawiałam nieprzeczytany, aż do czasu gdy nie kliknęłam w linka do waszej strony pod suwaczkiem jednej z forumowiczek. Jestem pod ogromnym wrażeniem waszej siły, miłości, zaangażowania, woli walki itp. Dziewięć miesięcy nieustannego stresu i strachu, umiejętność radowania się z każdej "zwyczajnej" chwili maleńskiej Majeczki, każdego usmieszku, każdej nowej umiejętności zdobywanej z takim trudem. Naprawdę stanowicie parę fantastycznych rodziców!!! Maja miała ogromnego pecha rodząc się z wadą serca, ale też cały ogrom szczęścia trafiając w tak oddane ręce rodziców! To jest cudowna, śliczna mała dziewczynka i serce pęka jak czyta wasze relacje tego co cała wasza trójka przeszła. Nasze mini "problemiki" z 4 miesięczną córeczką spadają do rangi BZDETÓW. Patrzać na zdjęcia waszego Skarbu, aż trudno uwierzyć że ta słodka dziewczynka tyle przeszła (i wciąż przechodzi). Trzymam za was bardzo mocno kciuki, wierzę że dacie radę dotrwać do listopada w całkowitym spokoju i opanowaniu :-) Razem z wami ogromnie liczę na to, że Majeczce nic nie stanie na przeszkodzie by w pełni sił przejść operację w pierwszym wyznaczonym terminie. Jak pewnie wielu, nie koncentruje sięj już tylko na swoich głupich "problemach" i odliczam z wami każdy pojedynczy dzień przybliżający was do szczęśliwego zakończenia dzielnej walki i rozpoczecia nowego etapu- przeszczęśliwego i pełnego beztroskiej zabawy życia z dzieciaczkiem który ma sobie tyle siły!
Zawsze unikam czytania wątków/ artukułów/ maili itp. w stylu "Pomóżcie...". Tak to już jest, że nieszczęśliwych losów jest cała masa, do tego dochodzi równie wielka fala oszustów i naciągaczy, którzy zbierają pieniądze w imieiu fikcyjnych fundacji itp. I nie postrzegam tego jako własną obojętność, ale faktyczny brak możliwości rozróżnienia czy prośba o pomoc jest prawdziwa czy tez nie. Ten wątek też skutecznie pozostawiałam nieprzeczytany, aż do czasu gdy nie kliknęłam w linka do waszej strony pod suwaczkiem jednej z forumowiczek. Jestem pod ogromnym wrażeniem waszej siły, miłości, zaangażowania, woli walki itp. Dziewięć miesięcy nieustannego stresu i strachu, umiejętność radowania się z każdej "zwyczajnej" chwili maleńskiej Majeczki, każdego usmieszku, każdej nowej umiejętności zdobywanej z takim trudem. Naprawdę stanowicie parę fantastycznych rodziców!!! Maja miała ogromnego pecha rodząc się z wadą serca, ale też cały ogrom szczęścia trafiając w tak oddane ręce rodziców! To jest cudowna, śliczna mała dziewczynka i serce pęka jak czyta wasze relacje tego co cała wasza trójka przeszła. Nasze mini "problemiki" z 4 miesięczną córeczką spadają do rangi BZDETÓW. Patrzać na zdjęcia waszego Skarbu, aż trudno uwierzyć że ta słodka dziewczynka tyle przeszła (i wciąż przechodzi). Trzymam za was bardzo mocno kciuki, wierzę że dacie radę dotrwać do listopada w całkowitym spokoju i opanowaniu :-) Razem z wami ogromnie liczę na to, że Majeczce nic nie stanie na przeszkodzie by w pełni sił przejść operację w pierwszym wyznaczonym terminie. Jak pewnie wielu, nie koncentruje sięj już tylko na swoich głupich "problemach" i odliczam z wami każdy pojedynczy dzień przybliżający was do szczęśliwego zakończenia dzielnej walki i rozpoczecia nowego etapu- przeszczęśliwego i pełnego beztroskiej zabawy życia z dzieciaczkiem który ma sobie tyle siły!
Karlam1
mamy styczniowe 2007 Mamusia Michasia :o)
czesc Malesa :-) ciesze sie ze jednak tu zajrzalas:-) Twoje wsparcie jest bardzo wazne. A no i pozdrawiam takze z Zabrza :-)
reklama
- Status
- Zamknięty i nie można odpowiadać.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 20
- Wyświetleń
- 3 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: