Witam kobitki, dziś będę grzeczna tak jak wszyscy hi hi hi
Moniczko oooooo rany julek ile podróży w planach, ja choćby jedną taką bym chciała, a na horyzoncie urlop letni pod znakiem zapytania ze względu na pracę mojego M:-(, a tak swoją drogą to przyjemnie się Ciebie czyta więc pisz pisz a my będziemy czytać, nawet całe referaty, tylko nie wiem czy dasz radę jak tak długo śpisz;-);-);-), ale tak na serio to śpij kochana tak długo jak tylko masz ochotę
a tą aureolkę to można kupić na targu, bo mi to raczej nie wyrośnie sama;-):-)
Doris jak tam dziewczynki, i jak samopoczucie u ciebie???
KubyMamo tak się zastanawiałam czy może po naszych postach myślałaś żeby poszukać jakiegoś innego lekarza, czy innej możliwości ulżenia w Twoim bólu............tak tylko pytam bez żadnych aluzii, słyszałam że są podobno jakieś materace magnetyczne, które pomagają przy podobnych schorzeniach......a czy mogłabyś napisać jak tak fachowo się nazywa ta choroba, może mimo że do końca niezdiagnozowane to może ma jakąś nazwę że tak powiem, może mi coś wpadnie w oko na jakiejś str internetowej to Ci napiszę
Agutka dobrze że Zuzinek już lepiej
Hanuś z tą zakonnicą to dobre, mój M pewnie też tak myśli, chyba za szybko żyjemy że nas takie zmęczenie dopada
a co do fasolki to życzę Ci z całego serca, a najlepiej dwójki na raz
, Ty przecież wiesz że u mnie podobna sytuacja była, chciała bym Ci coś napisać ale nie wiem czy powinnam.........., bo mi nikt rad nie udzielał i sytuacja się powtórzyła:-(, właśnie brak mi było takiego forum, gdzie można spotkać życzliwych ludzi, i właśnie dobre rady i doping od kobitek z doświadczeniem
co do spotkania - fajnie by było