proszę pomóżcie Mai!!!

[gosiaczek1973]

Ja też na posterunku i czekam na dobre wiadomości.

 

[aisuga]

Majeczko! Nie przestaję o Tobie myśleć.
MM - macie dzielną córcię, wierzcie w nią
Jestem z Wami

 

[Agnes2606]

my też czekamy od samego rana.....
mam nadzieje, że wszystko jest dobrze

 

[NikaMD]

Ja też myślę o Mai, wczoraj długo się za nią modliłam, mam nadzieję, że zabieg przebiegnie bez problemów i że pokaże dobre wyniki, bardzo dobre wyniki.
Liczę na to, że będzie dobrze.

Gorąco całuję dzielną Majunię!

 

[madzia8310]

Mam wiadomości...
Monika dzwoniła...jest tak:
Maja nadal na sali...w czasie zabiegu przyjechał nagle prof. Wojtalik. Nerwy Moniki chyba osiągnęły zenitu jak go zobaczyła!!!
Ale jak wyszedł to powiedział ze juz została poszerzona tętnica płucna, zamknieta jedna tetnica krążenia obocznego..nie mogli znaleźć drugiej i dlatego przyjechał. Teraz zamykają drugą tętnice krążenia obocznego. Maja narazie stabilna, nic sie nie dzieje. Może to potrwać jeszcze około godziny.(Mam nadzieję ze nic nie pomieszałam z tymi tętnicami- jakby co to Monika poprawi mnie)
Monika pewnie napisze coś po 16...ale jak coś będę wiedziała wczesniej...a przypuszczam że tak to dam znać.
Ufff...ale nerwy...Boziu...prosimy o jeszcze!!!!!

 

[Hanus78]

Jejciuuuuu.... Panie zaopiekuj się Majeczką Naszą Ukochaną!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

[Ola K.]

Madziu, wielkie dzięki nasz posłańcu!!!! Mocno trzymam kciuki!!!!

 

[NikaMD]

Jejciu ... a ja myslałam że to będzie tylko cewnikowanie a tu jeszcze jakieś poważniejsze rzeczy robią ....
Madziu dzięki za info
Tak sobie myślę, że dobrze że poszerzyli tętnicę płucną bo dzięki temu z natlenieniem krwi będzie lepiej

Majuniu malutka kochana dziewczynko
bądź silna Ty nasza kruszynko
Ja modlę się mocno do Boga naszego
Aby dał Ci zdrówko do życia dalszego​

Aniele Boży czuwaj nad Mają ...

 

[monika3]

Boże!!!...nie spuszczaj z Oka naszej małej istotki...bądź przy Niej...opiekuj się Nią...i spraw proszę ten cud, żeby Maja wyzdrowiała...

 

[madzia8310]

Dziewczyny to jest cewnikowanie. Taki zabieg robi sie po to aby zobaczyć dokładnie serduszko- czyli jet to forma badania inwazyjnego. Ale czasem...a nawet często właśnie przez cewnik "poprawiane" są naczynia, wszywane łatki..itd. Mój Fifi miał poszrzane tętnice płucne właśnie cenikiem. To badanie-zabieg robi się przez wprowadzenie przez tętnice (najczęściej udową) cewnika do serca, do naczyć serca.