reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

proszę pomóżcie Mai!!!

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Witajcie moje drogie...

Uzupełniając wcześniejszą wiadomość... - lekarz powiedział tylko, że zaczyna się problem z płucami, bo zdjęcie pokazalo, że coś się dzieje z jednym platem(nie jest utlenowany) pomimo równomiernej wentylacji. To może być infekcja, zapalenie płuc...ale Maja juz dostaje antybiotyki, chodzi tylko o to, czy są one trafione. Mala znowu dostaje krew, czyli ma niedokrwistość. Temperatura ciala się utrzymuje, a wewnętrzna naszczęście reaguje na lód więc nie trzeba dodatkowo jej faszerować paracetamolem itp. Brzusio wciąż spore, bilans płynów wyszedl dodatni czyli zle, więc zmienią jej ten dren na grubszy z brzucha aby szybciej pozdbyc sie obrzęku.
Poza tym podobno bez zmian. Lekarze wstrzymują sie maxymalnie od komentarzy.Dowiedzialąm się, ze dziecko moze miec otwarty mostek max do 14 dni i zadko sie zdarza, żeby była taka potrzeba z czekaniem.
Czekamy na ten jej cudek...wspieramy sie tu wszyscy, mam na myśli mamy pozostalych 3-4 dzieci, które profesor pilnie operowal do swojego wyjazdu.
Zaraz 16, kolejny szturm na oddzial aby przez kilka minut dopingować nasze dzieci.
Panie Boże...Ty najlepiej wiesz czego nam trzeba :)
 
reklama
Mońcik, weszlam tu dopiero drugi raz, ale chce zebys wiedziala, ze calym sercem jestem z Wami i bardzo mocno trzymam kciuki za Wasza Majeczke!!!! Musi byc dobrze!!! Nie ma innej mozliwosci!!!!
Sciskam Was bardzo bardzo mocno i przesylam moc pozytywnych fluidkow, zeby Majeczka pokonala wszystkie przeciwnosci!!!!!!!!

Zaciskam monco kciuki i z niecierpliwoscia czekam na dobre wiesci o stanie zdrowia Malenkiej!!!!
 
Przed tygodniem przypadkowo trafilam na ten watek- i od tego czasu codziennie i w kazdej chwili kibicuje i mysle o Majeczce- bardzo mocno w to wierze ze bedzie dobrze!
Majeczko-jestes NIESAMOWITA MALA WOJOWNICZKA- trzymam za Ciebie kciuki z calych sil Sloneczko!!!!
 
Będę się modlić żeby antybiotyk był trafiony, żeby niedokrwistość minęła, żeby większy dren dał poprawę, żeby obrzęk minął, żeby mogli jak najszybciej zamknąć mostek.

Monisiu i Marcinie jestesmy z Wami kochani, nie wiele pomóc możemy ale wspieramy Was, przytulamy wirtualnie chociaż. Pozdrówcie ode mnie Majeczkę i powiedzcie jej że cioteczka NikaMD kazała jej szybciutko wyzdrowieć :tak:

O Majci i o Was myślę bezustannie, walcz dziecinko, a Wy bądźcie dzielni!

Będzie dobrze, jestem tego pewna!
 
Mońcik trzymajcie się kochani!!!!!!!!!Z Waszej perspektywy to na pewno wygląda gorzej niż jest w rzeczywistości....Maji stan się nie zmienia ale się nie pogarsza a to już znaczy że jest dobrze :tak:infekcję w płucku wytępią antybiotykami, grubszy dren usunie obrzęki i Maja będzie szybciutko wracała do pełni sił :tak::tak::tak::tak::tak:
Będzie dobrze:-):-):-):-) za dużo ludzi modli się za Wami żeby było inaczej :tak::tak::tak::tak::tak::tak:
Nie poddawajcie się, wycałujcie Majunię od nas wszystkich i dziekujemy za informacje:tak::tak::tak::tak:
 
Moniko cały czas...trzymam kciuki zeby wszystko zaczęło wracać do normy..żeby Majeczka miała siły. Będziemy się gorąco modlić i nie damy jej odejść..nie pozwolimy żeby zabrakło jej sił...tylko tyle mozemy zrobić..tylko się modlić.
Bardzo mocno was przytulam..wiem jaki to stres..jak trudno to wytrzymać...ja przed każdą wizytą na oddziale czułam straszny lek jakie otrzymamy informację. Jeśli chodzi o lekarzy...tak już jest..mówią bardzo mało...ale najważniejsze żeby zrobili wszystko żeby Majeczka poczuła sie lepiej!
Trzymajcie się kochani...duzo siły wam życzę!!!
 
I ja trzymam kciuki i modlę się za Maję i jej rodziców.Nie wolno nam tracić nadzieji,Maja to silna dziewczynka ja wierzę w to,że da radę przetrwać i stawi czoło tej chorobie.MUSI BYĆ DOBRZE!!!
 
Buuuuuuuuu.
Majeczko nie daj się. Bądź dzielna maleńka.
 
My z Rafałem również mocno trzymamy kicuki!!! Musi być dobrze!!! Tyle osób kibicuje Mai, wszyscy się modlą, trzymają kciuki. Będzie dobrze!!!
Jesteśmy z Wami!!!
 
reklama
Ja tez w to wierze i caly czas trzymam zacisniete kciuki!!!
Tylko kurde,czemu ciagle cos nowego staje na przeszkodzie? Buuuuuuuuuuu! :-( Teraz ta ospa jeszcze... Oby tylko nie dopadla Majuni! :-( :-( :-(
Mam nadzieje,ze ten nowy dren jej pomoze i malutka bedzie mogla w koncu miec zamkniety mostek... I w koncu spojrzy swoim kochanym rodzicom w oczy...

Bedzie dobrze! Bedzie! Bedzie! Bedzie!
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry