reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Problemy w sypialni

reklama
ale się ubawiłam czytając Was ;D ;D ;D aż obudziłam mojego syna....

noja też należę do tych nienormalnych-normalnych (już się zgubiłam z określeniami) tzn u mnie tez występują te odgłosy :) i to nawet podczas mojego pierwszego razu !! wyobrażcie sobie jak ja się głupio poczułam !!! bo sama zgłupiałam jak usłyszałam ::) teraz też mi się to zdaża za każdym razem, ale z mężem to sobie tylko beczkę kręcimy... no i po też jeszcze powietrze ucieka...

co do pozycji to ja uwielbiam każdą.... im dziwniejsza tym lepiej, ale nie cierpię dotykania moich piersi !!! strasznie mnie to drażni, a szczególnie teraz kiedy karmię

a za związywaniem, zabawą z bitą śmietaną i innymi produktami spożywczymi jestem jak najbardziej za...
 
Kurcze, zaczyna być coraz ciekawiej :laugh: Może na razie pocwiczymy z mężem samo związywanie bo o seksie będziemy mogli pomyśleć za jakieś 3 miesiące. :( Ale o pejczu mu nie wspomnę- co za dużo to nie zdrowo ;)
Co do pierwszego razu- mój był stanowczo nietypowy. ;D
 
o matko..:)..ale sie uśmiałam..:)..no i musze sie przyznać ze tez mam te dziwnie śmieszne pierdki ..:)..na początku byłam w szoku ale zaraz stwierdzilam ze zassałam sie za bardzo powietrzem..:)..i było ok..ale mój chłopek chyba nawet na to uwagi nie zwrócił..:)..no i ok..:)..hmmm...jedno musze przyznać to chyba kobietki wdrażają ta cala fantazje do bzykanka..pejcze i te sprawy..:)..mój chłop obiecal m strój pokojóweczki i wiecie co do dzisiaj go nie mam..:(..,chociaż musialabym teraz w nim zabawnie wyglądać z wielkim brzuchem i mini spodniczka no i ta miotelka na kurze w łapce..:)
 
didi pisze:
musze sie przyznać ze tez mam te dziwnie śmieszne pierdki ..:)..na początku byłam w szoku ale zaraz stwierdzilam ze zassałam sie za bardzo powietrzem..:)

No nie, dorosla kobieta, zonata, dzieciata (in spee) i nie wie takich podstawowych rzeczy. Czego cie w szkole na wychowaniu seksualnym uczyli ? Przed odbyciem stosunku nabierz powietrza, jak nurek i pozniej nie mozesz oddychac, bo "zassiesz". Przeciez to podstawy !
Co za amatorszczyzna...
 
reklama
A może babski dzień? Dajmy mężom dzieciaki, wybierzmy się na zakupy, do kosmetyczki, fryzjerki, rolarium itp. Zjedzmy pysznego loda z kumpelami. Po takim dniu może poczujemy się jak "laski" i przyjdzie ochota na figle? Jak myślicie? Należy się nam chwila szaleństwa.
 
Do góry